Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|

Wiceminister krytykuje rządowy program mieszkaniowy. Ale go popiera

21
Podziel się:

"Czy kredyt 0 proc. to świetny pomysł? Nie. Czy jest to pomysł Lewicy? Nie. Czy warto go poprzeć? Tak!" - napisał na portalu X wiceminister nauki Maciej Gdula. Przedstawiciele Lewicy od początku krytykowali nowy projekt mieszkaniowy.

Wiceminister krytykuje rządowy program mieszkaniowy. Ale go popiera
Burza wokół rządowego programu "Kredyt na start" (Adobe Stock)

500 mln zł ma kosztować w tym roku nowy program mieszkaniowy "Kredyt na start" nazywany potocznie "Kredytem 0 proc." Ten program zastąpi "Bezpieczny kredyt 2 proc." wprowadzony przez rząd Zjednoczonej Prawicy.

Nowy program mieszkaniowy "Kredyt na start" to następca "Bezpiecznego kredytu 2 proc.". Zdaniem ekspertów, nowy program jest przemyślany oraz dobrze poukładany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Euro w Polsce. Jest mocny argument. Ekspert nie ma wątpliwości

"Kredyt na start" i rynek mieszkaniowy

- Na podstawie przedstawionych założeń "Kredyt na start" wygląda na dopracowaną, udoskonaloną, bardziej dostosowaną do wymagań rynkowych wersję wcześniejszego programu mieszkaniowego. Zaproponowane limity dochodowe, salda dofinansowanego kredytu czy powierzchnie mieszkań wydają się bardzo rozsądnie skalkulowane - ocenił w rozmowie z money.pl Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Rząd zakłada, że nowy program ograniczy wzrost cen na rynku nieruchomości, chociaż tego obawiają się aktywiści. W pomysł rządu uderzył, m.in. warszawski ruch miejski Miasto Jest Nasze.

Co z poparciem Lewicy?

Wiceminister nauki Maciej Gdula z Lewicy zaznaczył w serwisie społecznościowym X, że rządowy projekt warto poprzeć, chociaż "nie jest to świetny pomysł".

Zapytany przez internautkę "jak 200 tys. mieszkań ma zmienić sytuację na rynku mieszkaniowym, na którym ceny znowu poszybują w górę?" odpowiedział, że "pojawi się spora pula mieszkań dla osób, które nie będą musiały brać kredytu".

"Obniży się popyt na mieszkania, co będzie oznaczało zmniejszenie presji na wzrost ich cen" - dodał polityk.

Jednak jeszcze kilka miesięcy temu Lewica nie chciała powiedzieć "tak" dla nowego programu mieszkaniowego. Mówił o tym w wywiadzie dla money.pl senator Krzysztof Kukucki, nowy wiceminister rozwoju.

- Program w obecnym kształcie nie jest propozycją, do której mógłbym w tej chwili przekonywać koleżanki i kolegów ze swojego klubu parlamentarnego - wyjaśniał Kukucki w połowie stycznia. Dla Lewicy kluczem jest zwiększenie podaży na rynku, a jeszcze kilka miesięcy temu projekt programu "służył głównie zwiększeniu popytu".

Kandydatka na prezydenta Warszawy Magdalena Biejat mówiła w listopadzie zeszłego roku dla "Wirtualnej Polski, że "cała Lewica jest przeciwko temu programowi".

- Widzimy, co się wydarzyło. Kredyt 2 proc. wprowadzony przez rząd prowadzi do wzrostu cen mieszkań. PO powtarza ten sam mechanizm, który wprowadzano w poprzednich kadencjach, który zawsze dawał ten sam efekt. Nie powinniśmy skupiać się na protezach, tylko rozwiązaniu problemu. To budowa mieszkań na wynajem - oceniała Biejat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
nieruchomości
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(21)
Dana
2 dni temu
Powinny być ulgi lub inny sposób dla Rodzin z dziećmi gdy chcą kupić pierwsze mieszkanie.
Michal77
2 tyg. temu
Glosujcie dalej na KO i Lewice - hahaha. Zaraz mieszkania beda po 50tys za m2 i bedziecie brac kredyty na Was i od razu na Wasze dzieci, bo Wam zycia nie starczy na splate. Tepaki znowu sobie wybrali rzady fachowcow
Realista🤷🏻‍...
3 tyg. temu
Oczywiście, że spowoduje to tylko wzrost cen nieruchomości. Jest to jednak tylko wina pazerności deweloperów, którzy wychodzą z założenia, że jak ludzie kupują to trzeba ceny podnosić i podnosić i podnosić....😠🤦‍♂️
Mi#
3 tyg. temu
Ciekawe co kolo brał.
zerfre
3 tyg. temu
Kolejny rzad, ledwo powstał, a już rozdaje NASZE pieniądze deweloperom i wpędza kolejne pokolenia młodych Polaków w coraz droższe kredyty. Napedza tez inflacje! Programy rządowe NIE sa dla ludzi, bo one winduja ceny nieruchomości, sa prezentem - za nasze pieniądze - od partii rzadzacych dla deweloperów i banków.
...
Następna strona