Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. DSZ
|
aktualizacja

Wyciekł zapis z umowy koalicyjnej. Dotyczy rachunków milionów Polaków

1277
Podziel się:

Przedłużenie osłon dla gospodarstw domowych przed podwyżkami cen prądu znalazło się w umowie koalicyjnej - wynika z informacji "Dziennika Gazety Prawnej". Gdyby opozycja nie zrobiła w tej kwestii nic, Polacy mogliby zapłacić nawet o 70 proc. wyższe rachunki za energię.

Wyciekł zapis z umowy koalicyjnej. Dotyczy rachunków milionów Polaków
Ceny prądu to jedna z najbardziej palących kwestii nowej władzy (Licencjodawca, Andrzej Iwanczuk/REPORTER)

Według informacji "Dziennika Gazety Prawnej" w umowie koalicyjnej, oprócz podwyżek dla nauczycieli i budżetówki, zapisane jest przedłużenie obecnego mechanizmu osłon przed podwyżkami cen prądu.

Powinny być dopłaty państwa do rachunków za prąd, dlatego dotychczasowy model zostanie przedłużony na kolejny rok - mówi gazecie polityk koalicji.
„Wchodzę tam, skąd wszyscy uciekają". Ekscentryczny miliarder Władysław Grochowski - Biznes Klasa #3

Ceny prądu w Polsce. Groźba podwyżek rachunków o 70 proc.

Przypomnijmy, że na ten moment tylko do końca 2023 r. obowiązują wprowadzone przez rząd Zjednoczonej Prawicy regulacje zamrażające ceny prądu. Zabezpieczają one odbiorców w gospodarstwach domowych przed wzrostem opłat za energię, do określonych limitów zużycia.

Jak pisaliśmy w money.pl, Polaków może czekać potężne uderzenie w portfele, bo ceny mogą wzrosnąć nawet o 70 proc.

W piątek dowiedzieliśmy się, że URE ma już wszystkie wnioski taryfowe od największych spółek zajmujących się sprzedażą i dystrybucją energii elektrycznej.

Dzięki uprawnieniu do weryfikacji oraz zatwierdzenia finalnej wysokości taryf, regulator chroni odbiorców energii elektrycznej, gazu i ciepła przed nieuzasadnionym wzrostem cen, a spółkom zapewnia stabilność prowadzenia działalności gospodarczej - stwierdził prezes URE Rafał Gawin.

Węzeł gordyjski z prądem

Wcześniej ostrzegał w "Rzeczpospolitej", że ceny w przyszłym roku mogą odbić się na gospodarstwach. Teraz podkreślił, że "niezależnie od tego, czy podwyżki wyniosą 50, 60 czy 70 proc., będą to wzrosty trudne do zaakceptowania przez społeczeństwo".

W jego ocenie odmrożenie taryf w sposób rozłożony w czasie zamiast jedną decyzją "wydaje się lepszym rozwiązaniem". Wskazał, że chroni to odbiorców przed szokiem cenowym związanym z kilkudziesięcioprocentową podwyżką. KO odpowiedziało na te wezwania.

Zadeklarowaliśmy, że ceny gazu w przyszłym roku będą zamrożone na poziomie zbliżonym do cen tegorocznych i w tej chwili wraz z koleżankami i kolegami z pozostałych partii koalicyjnych dyskutujemy o cenach energii elektrycznej. (...) Musimy podjąć działania, by wzrost cen energii nie był skokowy, nie był szokowyzadeklarował jakiś czas temu Andrzej Domański z PO w Polsat News.

- Osobiście skłaniałbym się do tego, by ceny były zamrożone, bo ten wzrost jest nieakceptowalny z punktu widzenia Polaków - dodał.

Zdaniem "DGP" nie ma jeszcze decyzji co do wpisania do umowy koalicyjnej kwoty wolnej od podatku, którą forsuje KO.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1277)
Dość złodziej...
6 miesięcy temu
A w tym porozumieniu jest rozliczenie Glińskiego za setki milionów rozdanych znajomym królikom ...Wille plus też do zwrotu .. Bąkiewicz do rozliczenia z każdej faktury ...
jirr5
6 miesięcy temu
PO=Przenośnia Obywatelska
teraz emeryt
6 miesięcy temu
Do Olo; Poczytaj w internecie jak to dokładnie było z umowami Podpisanymi przez Pawlaka. Nie cytuj "skrótów myślowych" .
Polak
6 miesięcy temu
Zobaczymy czy przedsiębiorcy są solą tej ziemi jak pięknie o nich mówiliście Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców bo i tak ci którzy odprowadzają najwyższe składki maja najniższe świadczenia emerytalne
RoC
6 miesięcy temu
Dobra, Jabol, widzieliśmy Twojego Morawieckiego w akcji.
...
Następna strona