Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Tak radziły sobie polskie firmy. Końcówka roku pod presją kosztów i mniejszych zysków

41
Podziel się:

Przedsiębiorstwa zatrudniające 50 i więcej osób odnotowały w IV kwartale 2023 r. spadek przychodów o 1,3 proc. rok do roku i kosztów o 0,2 proc. Wynik finansowy brutto sektora wyniósł 60 mld zł, co oznacza spadek o 19,3 proc. - czytamy w najnowszym raporcie Santander Bank Polska.

Tak radziły sobie polskie firmy. Końcówka roku pod presją kosztów i mniejszych zysków
Jak radzą sobie polskie firmy? (GETTY, VCG)

Są i dobre informacje. Pomimo pogorszenia sytuacji finansowej, przeciętna marża utrzymała się na relatywnie wysokim poziomie. Nakłady inwestycyjne dużych firm spowolniły do 7,9 proc. r/r w ujęciu realnym. Jak jednak wyglądają szczegółowe dane?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Biznes mówi: Złoty interes

Wyniki finansowe dużych firm słabsze

Jak wynika z raportu Santander Bank Polska, w IV kwartale 2023 r. przedsiębiorstwa zatrudniające 50 i więcej osób zarejestrowały spadek przychodów o 1,3 proc. rok do roku. To już drugi z rzędu kwartał z ujemną dynamiką, po spadku o 1,1 proc. r/r w III kw.

Sektorem, który najbardziej ciągnął w dół łączne przychody, było przetwórstwo przemysłowe. Z kolei pozytywny wpływ na dynamikę miało wytwarzanie i dostarczanie prądu, gazu oraz ciepła, a także większość sektorów usługowych, szczególnie handel pojazdami i ich naprawa oraz handel detaliczny.

W analizowanym okresie odnotowano również spadek kosztów o 0,2 proc. r/r, po zmniejszeniu o 0,5 proc. r/r kwartał wcześniej. Koszty materiałów obniżyły się o 15,0 proc. r/r (wobec -12,6 proc. r/r w III kw.), a wzrost kosztów pracowniczych wyhamował do 7,8 proc. r/r z 13,6 proc. r/r w III kw.

Pozostałe kategorie kosztowe zwiększyły swój wkład do dynamiki kosztów ogółem, przede wszystkim amortyzacja i podatki, które wzrosły po 34,2 proc. r/r. Analitycy Santander Bank Polska zwracają uwagę, że w wielu kategoriach widać ostatnio raczej coraz większy wzrost niż uspokojenie czy powrót do trendu sprzed pandemii.

Wynik finansowy brutto dużych firm wyniósł w IV kw. 60 mld zł, co oznacza spadek o 19,3 proc. r/r. Jak jednak podkreślają eksperci, rezultat ten zdecydowanie przekroczył wyniki uzyskiwane w analogicznym kwartale w latach poprzedzających pandemię: 31 mld zł w 2019 r., 24 mld zł w 2018 r. oraz 36 mld zł w 2017 r.

Marże wciąż na relatywnie wysokim poziomie

Pomimo pogorszenia wyników finansowych, przeciętna marża w dużych firmach utrzymała się na relatywnie wysokim poziomie. W IV kw. 2023 r. wyniosła ona 4,3 proc., o 1 pkt proc. mniej niż rok wcześniej, ale wciąż powyżej wieloletniej średniej dla czwartych kwartałów równej 3,5 proc.

Analitycy Santander Bank Polska zwracają uwagę na zróżnicowanie sytuacji w sektorach. W branżach zorientowanych na konsumenta i rynek krajowy (m.in. odzież, artykuły spożywcze) marże wykazują tendencję wzrostową lub pozostają stabilne. Z kolei w sektorach B2B i silnie eksportowych (m.in. motoryzacja, urządzenia elektryczne) przeważały w ostatnim czasie tendencje spadkowe.

Zdaniem autorów raportu, relatywnie wysokie marże są nietypowe jak na moment wychodzenia gospodarki z dołka koniunkturalnego. W ich ocenie dalszy spadek marż w 2024 r. może być ograniczony, biorąc pod uwagę oczekiwane ożywienie popytu krajowego, odbicie popytu z Europy na polskie towary i usługi oraz podwyższoną inflację. Eksperci Santander Bank Polska spodziewają się, że uporczywie wysokie marże będą czynnikiem podtrzymującym inflację bazową w Polsce.

Inwestycje dużych firm wyhamowały

W IV kw. 2023 r. nakłady inwestycyjne dużych firm spowolniły do 7,9 proc. r/r w ujęciu realnym z 15,7 proc. r/r w III kw. Wzrost nakładów na budynki obniżył się do 2,0 proc. r/r z 4,0 proc. r/r, na maszyny do 11,3 proc. r/r z 18,9 proc. r/r, a na środki transportu do 13,5 proc. r/r z 21,1 proc. r/r. Wyniki te kontrastują z danymi dla całej gospodarki, gdzie inwestycje przyspieszyły do 8,7 proc. r/r z 7,2 proc. r/r. Zdaniem analityków Santander Bank Polska, świadczy to o tym, że motorem inwestycji pod koniec 2023 r. był sektor finansów publicznych.

Największy negatywny wkład do spowolnienia inwestycji w ujęciu rocznym miały: transport, przetwórstwo, handel i energetyka. Odsezonowane dane nominalne sugerują, że w IV kw. inwestycje dużych firm obniżyły się w ujęciu kw/kw po raz pierwszy od 2021 r., a wyraźne spadki zanotowano w handlu, transporcie i górnictwie. Nakłady w energetyce lekko spadają od II kw. 2023 r. po mocnym wybiciu na przełomie 2022 r., podczas gdy nakłady w przetwórstwie wciąż rosną, choć w niemrawym tempie - czytamy w raporcie.

Co z inwestycjami? Dużo pesymizmu

Badania koniunktury wskazują na ograniczony optymizm inwestycyjny firm na początku 2024 r. Według badania ESI, nastroje przedsiębiorstw przemysłowych i usługowych były słabsze niż w analogicznych okresach 2022 i 2023 r., szczególnie w sektorach dóbr pośrednich i inwestycyjnych.

Z kolei Szybki Monitoring NBP pokazuje, że optymizm inwestycyjny powoli rośnie, ale pozostaje niski. Firmy deklarują odmrożenie inwestycji wstrzymanych wskutek kryzysu energetycznego, ale tracą zainteresowanie nowymi projektami. Jednym z czynników stojących za pogorszeniem ocen była przerwa w dopływie finansowania unijnego w związku z zakończeniem perspektywy budżetowej 2014-2020.

Jakie perspektywy dla inwestycji firm w 2024 r.?

Analitycy Santander Bank Polska spodziewają się spowolnienia wzrostu inwestycji w sektorze firm niefinansowych (w ujęciu całego sektora, nie tylko dużych podmiotów) do 4,0 proc. w 2024 r. z 6,0 proc. w 2023 r.

Ich zdaniem czynnikiem zniechęcającym do inwestycji w obniżanie kosztów będzie dezinflacja, choć w przeciwną stronę działać może wysoki wzrost wynagrodzeń i kosztów pracy. Relatywnie niski poziom wykorzystania mocy wytwórczych oznaczać będzie z kolei ograniczoną chęć do ich rozbudowy.

Negatywnie na aktywność inwestycyjną wpływać może też zmniejszenie zysków firm. Z drugiej strony, odblokowanie środków unijnych powinno wspierać plany inwestycyjne w drugiej połowie 2024 r. i w 2025 r., zwłaszcza w przedsiębiorstwach państwowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(41)
Miks
miesiąc temu
Jeszcze nie znalazł człowiek , który by ekonomię oszukał , odciąć ludzi od dochodów i zamrozić gospodarkę nie trzeba innowacji a niewolnicy sami wyjadą na ,,szparagi"ważne by elicie żyło się ponad stan...
Lol
miesiąc temu
To POklosie rządów nowej władzy, będzie tylko gorzej.
TRAGEDIA FIRM
miesiąc temu
WIĘKSZOSĆ FIRM PADNIE BO WYKOŃCZĄ CENY PRĄDU I KOSZTY PROWADZENIA FIRMY ,RZĄD TYLKO DOI FIRMY I NIC TYLKO KASA ,TO SIĘ ŻLE SKOŃCZY
oborowy
miesiąc temu
Tylko samograje i budzetowka doja dalej,,, tam gdzie nie musisz kupowac i oplacac podatkiem coraz ciasniej,,, mniej nabywcow wiec w co niby inwestowac czy zatrudniac kto bije sie o twoje towary czy uslugi,,,,,,,
GUS
miesiąc temu
W dalszym ciągu niech Glapa do spółki z Tuskiem umacniają złotego, to budżetówka będzie jeździła na tanie zagraniczne wczasy, a firmy eksportujące będą dopłacać do tego ,że eksportują .Tak dalej to napewno będzie dobrze.!!!
...
Następna strona