Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Służby chcą rozszerzyć inwigilację. Ministerstwo pracuje nad ustawą

15
Podziel się:

Służby chcą rozszerzyć inwigilację obywateli - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak domaga się, aby służby miały dostęp do danych z e-maili oraz szyfrowanych komunikatorów.

Służby chcą rozszerzyć inwigilację. Ministerstwo pracuje nad ustawą
Służby chcą mieć szerszy dostęp do danych obywateli (Freepik, leungchopan)

Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", obecne przepisy dotyczące komunikacji elektronicznej "zmuszają operatorów telekomunikacyjnych, by gromadzili i ujawniali dane swoich użytkowników na życzenie służb: kto, kiedy, skąd i do kogo telefonował lub SMS-ował". Tymczasem resort cyfryzacji pracuje nad ich podtrzymaniem, jednak minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak chce te przepisy rozszerzyć.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Na obciachu zarobiła miliony! Polacy pokochali klapki Kubota - Alina Sztoch w Biznes Klasie

Nie wszyscy zgadzają się z pomysłem Siemoniaka

Siemoniak chce bowiem, aby dostawcy innych usług elektronicznych, takich jak e-maile, czaty czy szyfrowane komunikatory musiały ujawniać kto się nimi posługuje - informuje "DGP". Dostęp do takich danych miałyby m.in.: policja, CBA, ABW, Straż Graniczna czy Krajowa Administracja Skarbowa - wynika z uwag przesłanych do projektu nowelizacji ustawy prawo komunikacji elektronicznej.

Takiemu rozwiązaniu są jednak przeciwni wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka oraz minister ds. UE Adam Szłapka, który zaznaczył, że "z ustawy powinien zniknąć nawet obowiązek retencji danych dla telekomów".

Wojciech Klicki z fundacji Panoptykon wskazał, że obecnie służby nadużywają uprawnień do kontroli operacyjnej. - Trudno sobie wyobrazić, jak zwiększyłyby się ich możliwości, jeśli dostałyby one takie narzędzia do ręki - ocenił w rozmowie z "DGP". Zwrócił też uwagę, że nie jest jasne, w jaki sposób służby miałyby zmusić do przekazywania danych o użytkownikach platformy, które mają stolicę poza Polską - czytamy.

"DGP" przypomina, że podobny pomysł chciał uchwalić rząd Zjednoczonej Prawicy w poprzedniej kadencji. Wówczas jednak pomysł ten został skrytykowany przez Unię Europejską, a także przez ówczesną opozycję.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(15)
Olo
1 tyg. temu
Teraz widać co jest prawdą. "Będziesz z nami nie pozwolimy Cię skrzywdzić ( wsadzić)! Widać czyje s Sądy i jak działają. Jeszcze skuteczniej niż za PiS.
123
1 tyg. temu
Jak byli w opozycji krzyczeli że PiS inwigiluje. Co też dalej czynią. Ale jak sami chcą dostępu bez zgody sądu do jeszcze szerszych danych. To jest okej?
Oj tak
1 tyg. temu
Służby, niezależnie czy PiS-u czy PO będą zawsze służbami, nazwijmy to, "dociekliwymi" wszelkimi sposobami.
stary
2 tyg. temu
Co z tego że chce.... Ja bym chciał mieć słonia na złotym łańcuszku. I tak zbyt wiele danych zbierają o obywatelach. To nie Chiny panie Siemoniak. Dodam tyle .. rób tak dalej a wszyscy zaczną używać algorytmów do szyfrowania takich że ci mocy komputerów zabraknie żeby spróbować to złamać.
obserwator>
2 tyg. temu
Czy będzie tworzone państwo i służby na wzór lat 30 w ZSRR i na zachodzie Europy?