Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Zamiast politycznej rozmowy, oświadczenie pracowników. Bunt w publicznym radiu

13
Podziel się:

Poranna rozmowa dziennikarza Radia Zachód Łukasza Brodzika z szefem "Gazety Lubuskiej" i "Gazety Wrocławskiej" Januszem Życzkowskim nie doszła do skutku wskutek buntu załogi rozgłośni. W miejscu wywiadu na antenie pojawiło się oświadczenie pracowników.

Zamiast politycznej rozmowy, oświadczenie pracowników. Bunt w publicznym radiu
Janusz Życzkowski (East News, NewsLubuski)

W czwartek około godziny 8:15 prowadzący poranne pasmo w nadającym z Zielonej Góry Radiu Zachód Tomasz Oszmiański nie udostępnił studia uczestnikom porannej rozmowy politycznej: prowadzącemu wywiad Łukaszowi Brodzikowi i gościowi, Januszowi Życzkowskiego, redaktorowi naczelnemu "Gazety Lubuskiej" i "Gazety Wrocławskiej". - Jako prowadzący program i ja jako wydawca stanowczo sprzeciwiamy się tej jedynej słusznej propagandzie - oznajmił Oszmiański. W tle słychać było głosy oburzenia Brodzika i Życzkowskiego.

Oświadczenie zamiast politycznej rozmowy. Bunt pracowników w Radiu Zachód

Zamiast rozmowy prowadzący pasmo odczytał oświadczenie Związku Zawodowego Dziennikarzy i Realizatorów Radia Zachód, jednego z czterech działających w firmie.

"Przez lata pracy, od 2015 r. byliśmy pod presją cenzury i represji minionej władzy, która ograniczała naszą wolność słowa. Naszym zdaniem jest to odwracanie pojęć, jakie miały i, jak widać na protestach, mają miejsce. Czekamy z niecierpliwością, aż w pełni swobodnie będziemy mogli wykonywać swój zawód, a osoby odpowiedzialne za propagandę i cenzurę zostaną odsunięte od możliwości wpływania na radiowy program" - usłyszeli słuchacze.

Przypomnijmy: resort kultury poinformował w środowym komunikacie, że szef ministerstwa Bartłomiej Sienkiewicz odwołał 19 grudnia dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek. We wtorek Sejm podjął uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej.

Przeciwko przejęciu mediów publicznych protestują politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy przebywają w siedzibie TVP przy ul. Woronicza w Warszawie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
drzazga
4 miesiące temu
Dzieciaki 🙂 Dopiero teraz poznacie co to cenzura, a który zapędzi się przed szereg, to zaginie bez wieści.
Brawo!
4 miesiące temu
Trzymam za was kciuki, dość panoszenia się partyjniactwa w mediach.
Brawo!
4 miesiące temu
Trzymam za was kciuki, dość panoszenia się partyjniactwa w mediach.
Brawo!
4 miesiące temu
Trzymam za was kciuki, dość panoszenia się partyjniactwa w mediach.
Prezydent2025
4 miesiące temu
Nigdy nie przypuszczałem, że aby mieć pełen obraz sytuacji oprócz TVN, Polsat, TVP i TOK FM, będę zmuszony obejrzeć TVRepublika.