Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Szybsza emerytura. W sądach szykuje się lawina pozwów

24
Podziel się:

Wielu pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach, takich jak kierowcy, ratownicy medyczni czy piloci, pracuje na kontrakcie. Niestety, kontrakt ten nie daje im prawa do tzw. pomostówki, czyli wcześniejszej emerytury. By zyskać prawo do świadczenia, będą pozywać pracodawców.

Szybsza emerytura. W sądach szykuje się lawina pozwów
Zatrudnieni na kontraktach pracownicy będą walczyć o emerytury pomostowe (East News, ZOFIA BAZAK)

Wszystko za sprawą nowelizacji ustawy o emeryturach pomostowych z 28 lipca 2023 r., która od 1 stycznia 2024 r. otworzy system na kolejne roczniki zatrudnionych w szczególnych warunkach czy charakterze - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Kłopot w tym, że przepisy przyznają ten przywilej wyłącznie zatrudnionym na etacie, podczas gdy w ostatnich latach wielu pracowników zatrudniało się na kontraktach cywilnoprawnych, dzieki którym mogą zarobić więcej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zamiast szaleństw zaciskanie pasa. ZUS udostępnił najnowsze prognozy emerytalne

Po wprowadzeniu zmian w przepisach, wielu pracowników złoży pozwy przeciwko firmom, z którymi podpisali kontrakty. Będą musieli przed sądem udowodnić, że byli zatrudnieni na etacie. Aby uzyskać prawo do pomostówki, potrzebne jest im, w zależności od płci 20 lub 25 lat ogólnego stażu pracy, w tym 15 lat pracy w szczególnych warunkach bądź też charakterze. Tylko wtedy będą mogli przejść na pomostówkę w wieku 55 lat dla kobiet czy 60 lat dla mężczyzn - informuje dziennik.

Eksperci, z którym rozmawiał "DGP", wskazują na orzecznictwo sądów w tej sprawie. Osoby zatrudnione na kontraktach, które niczym nie różnią się od umów o pracę, są uznawane za pracowników etatowych. Dodają jednak, że sprawy są skomplikowane i procesy mogą trwać nawet 2-3 lata.

Kierowcy i ratownicy medyczni pójdą do sądu

Największą grupę osób, które będą w sądach walczyć o pomostówki, są kierowcy i ratownicy medyczni - informuje dziennik. Zdaniem ekspertów, nie będą oni mieli żadnych problemów, by udowodnić, że pracowali na etacie.

Na emerytury pomostowe po zmianach przejdzie w 2024 r. około 7,3 tys. osób - przekazał Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Pod koniec czerwca 2023 r. emerytury pomostowe pobierało łącznie 40,8 tys. osób.

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o emeryturach pomostowych, która uchyla wygasający charakter tego świadczenia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(24)
Natalia
7 miesięcy temu
Mi do emerytury zostało jeszcze sporo czasu, ale od ukończenia Studium Pracowników Medycznych i Społecznych staram się oszczędzać i inwestować, żeby nie opierać się w przyszłości tylko na swojej emeryturze. Pracując jako Technik optyk zarabiam dobre pieniądze, więc też wiadomo, że łatwiej mi inwestować w przyszłość.
jan
7 miesięcy temu
PiS dobrze wiedział co robi i jak zwykle oszukał Polaków.
Maria
8 miesięcy temu
ZUS do likwidacji
Leon
8 miesięcy temu
Powinna być druga waloryzacja emerytur jeszcze w tym roku. Cały czas tracimy do min pensji i średniej wyplaty
Żarłok
8 miesięcy temu
Podjąłem pracę zawodową w 1995 roku. Wtedy wiek emerytalny dla kobiet wynosił 55 lat, a dla mężczyzn 60 lat. Skoro podjąłem pracę przy takich założeniach i nadal sumiennie pracuję, to uznajemy to jako umowę społecznorządową i tego się trzymamy. Gdybym wiedział, że będą podnosić wiek emerytalny, to oszczał bym system i nigdy uczciwie bym nie pracował, tylko kombinował na lewo.
...
Następna strona