Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Romaszewski: nie zrezygnuję z kandydowania na wicemarszałka

0
Podziel się:

Senator PiS Zbigniew Romaszewski
zapowiedział we wtorek, że nie zamierza rezygnować z kandydowania
na wicemarszałka Senatu. "Już w trudniejszych sytuacjach bywałem i
nie rezygnowałem" - podkreślił. Dodał, że ostateczne decyzje w tej
sprawie należą do Rady Politycznej PiS i klubu parlamentarnego.

Senator PiS Zbigniew Romaszewski zapowiedział we wtorek, że nie zamierza rezygnować z kandydowania na wicemarszałka Senatu. "Już w trudniejszych sytuacjach bywałem i nie rezygnowałem" - podkreślił. Dodał, że ostateczne decyzje w tej sprawie należą do Rady Politycznej PiS i klubu parlamentarnego.

Wczesniej większość senatorów nie zgodziła się na uzupełnienie porządku obrad obecnego posiedzenia Senatu o ponowne głosowanie nad kandydaturą Romaszewskiego na wicemarszałka Senatu.

"Nie będzie (głosowania) - no to dobrze (...) ja myślę, że trochę czasu spowoduje pewne otrzeźwienie, myślę, że się pewni ludzie zastanowią, jak to rzutuje na obraz PO" - komentował Romaszewski w rozmowie z dziennikarzami.

Według niego, w klubie PiS jest "taki nastrój", że będzie wniosek złożony w sprawie wyboru go na wicemarszałka. "To jest dobre prawo PiS" - zaznaczył Romaszewski.

"Jestem niewątpliwie senatorem siedem kadencji, mam duże doświadczenie, spore kompetencje, pięciokrotnie prowadziłem Komisję Praw Człowieka i Praworządności. Także oni mają prawo desygnować kogoś, kto wydaje im się kompetentny. Odrzucanie tego przez Platformę jest nie fair" - ocenił.

Podkreślił, że ewentualne zarzuty pod jego adresem o prowadzenie kampanii przeciw PO są nieprawdziwe. "Ja w ogóle kampanii nie prowadziłem (...) siedziałem w górach i uważałem, że sprawy się same toczą" - mówił.

Romaszewski przyznał, że jeżeli ostatecznie nie zostanie wicemarszałkiem, to będzie "zmartwiony".

Rozmowę z dziennikarzami zakończył słowami: "Reklamować się i w swojej sprawie ustalać strategię - przepraszam, to jest poniżające po prostu".

W poniedziałek Romaszewski nie uzyskał wymaganej liczby głosów. We wtorek senatorowie PO uzasadniali odmowę na wprowadzenie do porządku obrad ponownego głosowania nad wyborem Romaszewskiego na wicemarszałka tym, że na tym samym posiedzeniu nie można głosować dwa razy nad tą samą kandydaturą. (PAP)

son/ mok/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)