Mieszkańcy gminy Narewka w konsultacjach społecznych opowiedzieli się przeciwko powiększeniu Białowieskiego Parku Narodowego - poinformował we wtorek PAP wójt Narewki Mikołaj Pawilcz. To jedna z trzech gmin, na terenie których leży park.
Konsultacje miały pomóc radnym w podjęciu wiążącej decyzji w sprawie wyrażenia zgody na powiększenie Białowieskiego Parku Narodowego. Sesja rady gminy Narewka ma się odbyć 13 października. Wójt, pytany, co zrobią radni, powiedział: "dostali od społeczeństwa jasny przekaz".
Sprzeciw chociaż jednej gminy oznacza, że do powiększenia białowieskiego parku nie dojdzie. By doszło do jego powiększenia, muszą się na to formalnie zgodzić radni gmin: Białowieża, Hajnówka i Narewka oraz powiatu hajnowskiego i sejmiku województwa podlaskiego. Trwają negocjacje ministra środowiska z gminami.
W konsultacjach w gminie Narewka wzięło udział 328 osób; 71,6 proc. opowiedziało się przeciwko powiększeniu parku - poinformował Pawilcz. W ramach konsultacji odbyło się 19 zebrań, podczas których wójt prezentował zasady Białowieskiego Programu Rozwoju i szczegóły porozumienia zwartego z ministrem środowiska. Każde spotkanie kończyło się formalnym głosowaniem jego uczestników: za lub przeciw powiększeniu parku; można też było wstrzymać się od głosu.
Pawilcz powiedział, że mieszkańcy gminy Narewka obawiają się powtórki sytuacji z 1996 r., gdy powiększano park i nie dotrzymano danych samorządom obietnic finansowych. Wyjaśnił, że ludzie boją się, że będzie mniej miejsc w pracy w branży leśnej oraz o dostęp do opału.
Wójt Hajnówki Olga Rygorowicz powiedziała we wtorek PAP, że w tej gminie konsultacje społeczne ruszają w środę. Zaznaczyła, że trzeba odbyć 25 spotkań we wszystkich sołectwach, więc czasu nie jest dużo, biorąc pod uwagę, że - jak podała - minister środowiska chce do 20 października mieć ostateczne decyzje samorządów co do propozycji powiększenia parku.
Powiedziała, że trudno jest przewidzieć wynik konsultacji. Podała jednak przykład nieformalnego spotkania z kobietami kilka dni temu we wsi Nowosady, na którym wszystkie opowiedziały się przeciwko powiększeniu parku. Przyznała, że moment na podjęcie decyzji jest niefortunny, bo zbliżają się wybory samorządowe i sprawa powiększania parku zaczyna być elementem kampanii wyborczej w gminie.
Ministerstwo Środowiska chce powiększyć Białowieski Park Narodowy o 12 tys. ha. Teraz zajmuje on ok. 10 tys. ha, czyli ok. 1/6 polskiej powierzchni Puszczy Białowieskiej. W zamian za zgodę na powiększenie parku puszczańskie samorządy mają dostać na proekologiczne inwestycje 75 mln zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na lata 2010-2014 w ramach Białowieskiego Programu Rozwoju. Park leży na terenie 3 gmin, które muszą wydać zgodę, jednak pieniądze ma dostać 10 samorządów.
Na początku września gmina Narewka, powiat hajnowski, Lasy Państwowe, dyrekcja Białowieskiego Parku Narodowego, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Białymstoku podpisały porozumienie, które jest gwarancją realizacji Białowieskiego Programu Rozwoju. Dokumentu nie podpisały: gminy Hajnówka i Białowieża oraz samorząd województwa podlaskiego. We wtorek Ignacy Jasionowski z zarządu woj. podlaskiego poinformował, że samorząd województwa podpisał dokumenty tydzień temu.
Porozumienie gwarantuje m.in. społeczności lokalnej korzystanie z drewna, bezpłatny wstęp do parku i zbiór runa leśnego przez mieszkańców powiatu hajnowskiego, a także gwarancje zatrudnienia dla leśników z terenu nadleśnictw Puszczy Białowieskiej.
Białowieski Park Narodowy to najstarszy park narodowy w Polsce; chroni najlepiej zachowany fragment Puszczy Białowieskiej, ostatni na niżu Europy las naturalny o charakterze pierwotnym. To znana na świecie ostoja żubrów. Jego powiększenia chcą organizacje ekologiczne. (PAP)
kow/ rof/ pad/ mag/
