_ PSL było bardzo aktywne w terenie _ - mówi Lena Kolarska - Bobińska. Jak przekonuje, mimo zamieszania podczas liczenia głosów, nie można podważać wyników wyborów. Jej zdaniem działacze PSL kontaktowali się z wyborcami, dzwonili do nich oraz instruowali jak głosować.
Minister nauki mówiła, że to właśnie może być przyczyną tak dobrego wyniku tej partii. Jej zdaniem, duża liczba głosów nieważnych - 18 procent - mogła wynikać z niewiedzy głosujących, jak wypełniać formularze. Lena Kolarska - Bobińska zwróciła uwagę, że to Państwowa Komisja Wyborcza odpowiada za informowanie obywateli i należy zastanowić się, czy w tej kwestii nie zawiodła.
Zdaniem minister nauki, podważanie wiarygodności systemu wyborczego _ jest przerażające i niebezpieczne _. Lena Kolarska - Bobińska przyznała, że głosowaniu towarzyszyło _ wiele nieprawidłowości _, jednak należy je po prostu wyjaśnić, a nie kontestować _ podstawy demokracji _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Afera z liczeniem głosów. SLD podważa... Jak dodał przewodniczący Sojuszu, stosowne wnioski mają być zgłoszone w przyszłym tygodniu, już po zakończeniu wyborów samorządowych | |
Zacięty bój o Gdańsk. Padają mocne słowa W kampanię przed drugą turą wyborów zaangażował się były prezydent Lech Wałęsa. |