. Leszek Miller przekonuje, że wynik wyborów mógł zostać wypaczony. Dlatego Sojusz będzie chciał zbadać to co się działo w lokalach wyborczych z głosami. SLD będzie też składał protesty wyborcze do sądów okręgowych. Mają one dotyczyć między innymi kart do głosowania.
Leszek Miller w radiowej Jedynce mówił, że mimo wspólnej z PiS inicjatywy dotyczącej skrócenia kadencji obecnych samorządów, Sojusz nie dołączy do ulicznego protestu w grudniu. Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało masowy wiec 13 grudnia, w rocznicę ogłoszenia stanu wojennego.
Jak mówił, spotkał się z Jarosławem Kaczyńskim w Sejmie i właśnie w Sejmie będą kontynuować wspólną pracę. _ Nie będziemy wychodzić na ulicę, a zwłaszcza 13 grudnia _ - zaznaczył.
W sejmikach wojewódzkich koalicja SLD-Lewica Razem zdobyła łącznie 8,78 procent głosów. Przełożyło się to łącznie na 28 mandatów.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Plaga nieważnych głosów w wyborach W całym kraju, wyborcy oddali prawie 18 procent nieważnych głosów. To o ponad 5 punktów procentowych więcej niż cztery lata temu. | |
PO ostro o Kaczyńskim. "To jest wprowadzanie białoruskich standardów w polityce" _ - Kontestowanie wyników wyborów przez liderów opozycji służy wyłącznie partyjnym interesom _ - uważa szefowa rządu. |