Wybory prezydenckie 2015. Ludowcy rozmawiają o kandydacie PSL

W siedzibie Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL w Warszawie trwa spotkanie ścisłego kierownictwa partii. Tematem rozmów jest kwestia wystawienia przez ludowców kandydata na prezydenta. Politycy partii zaznaczają, że ewentualny kandydat będzie musiał mieć poparcie całej partii.

href="http://www.money.pl/gospodarka/politycy/bury,jan,polityk,34.html">Jan Bury, przewodniczący klubu PSL powiedział przed spotkaniem, że dziś jeszcze nie poznamy jego nazwiska. Może to nastąpić dopiero pod koniec stycznia.

Poinformował, że na początku lutego odbędzie się konwencja krajowa PSL i na niej partia zaprezentuje swoje stanowisko i poda nazwisko ewentualnego kandydata.

Bury powiedział również, że z rozmów, które prowadzi w terenie wynika, iż większość członków PSL-u opowiada się za tym, by Stronnictwo wystawił własnego kandydata. On również jest zwolennikiem takiego rozwiązania.

Bury zaznaczył, że ewentualny kandydat będzie musiał mieć poparcie całej partii. Jego zdaniem, naturalnym kandydatem jest lider PSL Janusz Piechociński. Ale może to być również inna osoba - zaznacza. Jest kilka bardzo ciekawych nazwisk. _ Adam Jarubas jest taką osobą, ale jest nią również Adam Stróżik, były marszałek Senatu, obecnie marszałek województwa mazowieckiego. Tych nazwisk jest duża gama - musi być tylko decyzja _ - powiedział Bury.

Zgodnie z konstytucją kandydat na urząd prezydenta RP musi mieć skończone 35 lat. Bury powiedział, że tego kryterium nie spełnia obecny minister pracy Władysław Kosiniak Kamysz.