Już 10 mln funtów wyniosły dotychczasowe koszty dozoru nad przebywającym od ponad dwóch i pół roku w ambasadzie Ekwadoru w Londynie twórcą demaskatorskiego portalu WikiLeaks Julianem Assangem - informują w sobotę brytyjskie media.
Brytyjska policja przez 24 godziny na dobę monitoruje ekwadorską ambasadę, w której Australijczyk schronił się w czerwcu 2012 roku, chcąc uniknąć ekstradycji do Szwecji, gdzie jest oskarżony o przestępstwa seksualne. Według policji koszt tej operacji przekroczył już 10 mln funtów.
Od 2011 roku na Assange'u ciąży nakaz aresztowania, który został podtrzymany przez szwedzki sąd w lipcu 2014 roku. W listopadzie wniosek o zniesienie nakazu odrzucił sąd apelacyjny w Sztokholmie.
Sam Assange twierdzi, że jest niewinny i obawia się, że po ekstradycji do Szwecji zostanie przekazany władzom amerykańskim w związku z ujawnianymi przez WikiLeaks tajnymi dokumentami, m.in. dotyczącymi operacji wojskowych USA w Iraku i Afganistanie, oraz tysiącami depesz dyplomatycznych amerykańskich misji na całym świecie.
Od chwili udzielenia mu azylu w ekwadorskiej ambasadzie Australijczyk nie opuszczał znajdującego się w centrum Londynu budynku. Na jego potrzeby jedno z biur przerobiono na apartament, w którym mieszka i pracuje. Przyjmuje w nim gości, m.in. ekwadorskiego ministra spraw zagranicznych czy Lady Gagę. W czasie pobytu w ambasadzie wydana została też jego książka _ Cypherpunks. Wolność i przyszłość internetu _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Assange wkrótce opuści ambasadę, bo... Julian Assange wyjaśnił, że powodem opuszczenia ambasady nie są - jak wcześniej informowała brytyjska prasa - problemy zdrowotne. | |
Twórca WikiLeaks ponownie przed sądem Julian Assange od czerwca 2012 roku przebywa w ambasadzie Ekwadoru w Londynie, gdzie uzyskał azyl polityczny. Nie chce opuścić placówki dyplomatycznej, aby uniknąć zatrzymania. | |
Awans w Google wart 123 mln dolarów Omid Kordestani dostał akcje warte 123 miliony dolarów. |