Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

To koniec wielkich inwestycji na Odrze i Wiśle?

0
Podziel się:

Rząd wygasza plany dotyczące budowy zabezpieczeń na największych rzekach. W to miejsce wejdą...

To koniec wielkich inwestycji na Odrze i Wiśle?
(PAP/Tomasz Gzell)

Rząd przyjął strategiczne dokumenty, tzw. Masterplany, dla dorzeczy Wisły i Odry - poinformowało CIR. Dokumenty te mają poprawić gospodarowanie wodami i zwiększyć bezpieczeństwo przeciwpowodziowe w kraju. Stawiają jednak pod znakiem zapytania kontynuację wielu projektów. Odstępstwa od wyznaczonych celów środowiskowych dotyczą ponad 300 inwestycji w obszarze dorzeczy Wisły i Odry.

Stworzenie takich dokumentów wynika z konieczności wdrożenia do polskiego porządku prawnego Ramowej Dyrektywy Wodnej, która m.in. nakazuje konsolidację dokumentów i strategii dotyczących ochrony przeciwpowodziowej czy poprawy jakości wód.

CIR podkreśliło, że Masterplany dla dorzeczy Wisły i Odry są wynikiem ustaleń z Komisją Europejską. Będą one stanowiły uzupełnienie obowiązujących planów gospodarowania wodami do czasu ich aktualizacji w 2015 r.

Celem Masterplanów jest osiągnięcie i utrzymanie dobrego stanu oraz potencjału wód, a także związanych z nimi ekosystemów; zapewnienie dostępu do zasobów wodnych dla zaspokojenia potrzeb ludności i środowiska naturalnego; ograniczenie negatywnych skutków powodzi i suszy oraz minimalizowanie ryzyka wystąpienia sytuacji nadzwyczajnych; wdrożenie systemu zintegrowanego zarządzania zasobami wodnymi i gospodarowania wodami.

Wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski tłumaczył, że po przyjęciu tych dokumentów każdy projekt np. inwestycyjny, który będzie dotyczył wód, będzie analizowany co do zgodności z Ramową Dyrektywą Wodną. Dokumenty te mają pozwolić rozstrzygnąć m.in., które inwestycje mają uzasadnienie, a które nie - czy np. budować zbiornik retencyjny czy polder.

CIR dodało, że w Masterplanach zestawiono planowane do realizacji inwestycje do 2021 r. na obszarach dorzeczy Wisły i Odry. Stworzono dwie podstawowe listy inwestycji. Pierwsza zawiera projekty, które nie wpływają negatywnie na osiągnięcie dobrego stanu wód lub nie pogarszają stanu wód. Z kolei na drugiej wyszczególniono inwestycje, które mogą spowodować nieosiągnięcie dobrego stanu wód lub pogorszenie ich stanu/potencjału, i dla których należy rozważyć zastosowanie odstępstw. Chodzi o takie inwestycje, które są np. priorytetowe dla bezpieczeństwa ludności m.in. budowa wałów przeciwpowodziowych, czy polderów. W tej kategorii znajdują się także inwestycje energetyczne.

Odstępstwa od wyznaczonych celów środowiskowych dotyczą: 155 inwestycji w obszarze dorzecza Wisły (w tym: 43 zrealizowanych, 36 będących w trakcie realizacji i 76 planowanych) oraz 161 inwestycji w obszarze dorzecza Odry (w tym: 36 zrealizowanych, 28 będących w trakcie realizacji, 64 planowanych do realizacji do 2016 r. i 33 planowanych do realizacji po 2016 r.). Zagrożona jest między innymi gigantyczna inwestycja na Dolnym Śląsku - budowa zbiornika retencyjnego w Raciborzu. Ma on być główną zaporą przed wodami powodziowymi spływającymi do Polski z Czech. Zbiornik miał być gotowy w pierwszym kwartale 2017 roku. Koszt budowy zbiornika to 936 milionów zł.

Czytaj więcej w Money.pl
NIK: opóżnienia w budowie zwiększą koszty Choć upłynęło już prawie 80 procent czasu przewidzianego na realizację inwestycji przeciwpowodziowych, to nakłady finansowe są na poziomie niewiele ponad 12 procent zaplanowanych kwot.
Rewolucja w budowlance. Rząd zniósł pozwolenia Bez wniosków i zgód. Po wejściu nowych przepisów, wystarczy zawiadomienie o rozpoczęciu budowy.
Do internetu trafiła mapa terenów zalewowych Realizacja tego programu ma kosztować ponad 13 mld zł i zabezpieczyć sześć województw przed katastrofalnymi skutkami powodzi.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)