Ruch Palikota: To tymczasowy rząd. Schetyna: To rząd autorski

- _ Zdecydowanie najsłabszym ogniwem będzie Ministerstwo Sprawiedliwości, pod przewodnictwem głęboko chrześcijańskiego ideowego katolika, który obawiam się, że będzie przenosił swoje poglądy religijne na wymiar sprawiedliwości _- mówi Rozenek.

Poseł Robert Biedroń zauważa, że w rządzie Donalda Tuska będą tylko cztery kobiety.

- _ To też pokazuje jak jest realizowana polityka równouprawnienia. Jest to polityka fasadowa, ten parlament tylko w jednej czwartej ma kobiet _- stwierdził Biedroń.

POSŁUCHAJ POSŁA BIEDRONIA:

- _ Jeżeli symbolem, równego traktowania była przez cztery lata minister Radziszewska to czego się spodziewać _ - podsumował Biedroń.

Poseł Andrzej Rozenek uważa, że najmocniejszym punktem rządu będzie minister sportu Joanna Mucha. Zdaniem polityka, jest ona sobie w stanie poradzić nawet w ewentualnym konflikcie z PZPN-em.

Najgorszy minister finansów obroni nas przed kryzysem?

Według Grzegorza Schetyny, będzie to rząd ekspercki, a nie polityczny. - _ To są jego decyzje i odpowiedzialność. Bardzo ciekawe nazwiska i pomysł. Zobaczymy jak to będzie wyglądać w rzeczywistości, bo życie to zweryfikuje. Dużo ciekawych pomysłów personalnych i politycznych i duże wyzwania przed tym rządem. Czy będzie bardziej skuteczny zobaczymy _- skomentował Schetyna.

Zdaniem Grzegorza Schetyny, duże wyzwania stoją przed Sławomirem Nowakiem, który obejmie resort transportu i gospodarki morskiej oraz Joanną Muchą - nową szefową resortu sportu i turystyki.

- _ To bardzo ważne resorty. Infrastruktura to trudny resort, a sport symboliczny szczególnie ważny w kontekście 2012 roku - w kontekście Euro i Olimpiady _ - powiedział Schetyna.

Wiceszef PO ocenił, że Jarosław Gowin poradzi sobie na stanowisku ministra sprawiedliwości. - _ To osoba o bardzo wyrazistych poglądach, bardzo przekonany co do prac deregulacyjnych, z doświadczeniem, polityk wysokiej próby _ - dodał Schetyna.

Zaprzysiężenie gabinetu Donalda Tuska odbędzie się jutro, o 10. Dwie godziny później premier ma wygłosić w Sejmie expose. Później posłowie będą debatowali nad sejmowym orędziem premiera, a następnie - w sobotę - w głosowaniu zdecydują czy udzielić nowemu gabinetowi wotum zaufania.