Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Raport o przesłuchaniach CIA. Polska dostała miliony dolarów za tajne więzienia?

0
Podziel się:

Nie jest przypadkiem, że raport ujawniono w tym momencie - przekonują eksperci.

Raport o przesłuchaniach CIA. Polska dostała miliony dolarów za tajne więzienia?
(STANISLAW KOWALCZUK)

Niezależnie od tego, co się znalazło w raporcie dotyczącym działań CIA, nie wpłynie to na pogorszenie stosunków polsko-amerykańskich - oświadczyła premier Ewa Kopacz. Jak dodała, liczy też na szybkie wyjaśnienie sprawy ewentualnych więzień CIA w Polsce. Raport w sprawie CIA zawiera akt oskarżenia wobec Polski - twierdzi z kolei wiceprezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Adam Bodnar, odnosząc się do fragmentu, że państwo - o zaczernionej w raporcie nazwie - zgodziło się przyjąć dalszych więźniów CIA po przyjęciu milionów dolarów - o zaczernionej ich liczbie.

Aktualizacja 10 grudnia 2014, godzina 07:33

_ - Ten kraj to Polska _ - dodał Bodnar. Zwrócił uwagę na stronę 74. raportu senackiej komisji ds. wywiadu, gdzie jest podrozdział pt. _ Napięcia z państwem odnoszące się do punktu zatrzymań CIA i przyjmowania nowych zatrzymanych _.

Mowa tam o tym, że państwo to - które zgodnie z raportem w grudniu 2002 r. przyjęło dwóch więźniów: Abu Zubajdę i al-Nashiriego - zaproponowało CIA zawarcie pisemnego porozumienia co do roli i odpowiedzialności CIA, którego zawarcia Agencja ta ostatecznie odmówiła.

Według raportu cztery miesiące po tym, jak punkt zatrzymań w tym państwie zaczął przyjmować więźniów CIA, państwo to odmówiło przyjęcia Khalida Shaykha Muhammada. Decyzja ta została cofnięta po tym, jak ambasador USA interweniował w imieniu CIA u _ politycznego kierownictwa _ tego państwa - dodał raport. _ W następnym miesiącu CIA dostarczyła (...) milionów dolarów temu państwu _ - napisano w raporcie. Według niego po tym fakcie państwo to stało się bardziej elastyczne, jeśli chodzi o przyjmowanie więźniów.

Raport podał też, że potem oficjele tego państwa wyrazili swe _ głębokie ubolewanie _, że CIA nie umiało dochować tajemnicy w całej sprawie, i że państwo to nie zostało uprzedzone, gdy 2006 r. prezydent George Bush przyznał, że był taki program CIA. Według raportu CIA uznało to za _ poważny cios _ dla relacji USA z tym państwem.

_ - Jestem tym zszokowany; za pieniądze złamaliśmy konstytucję _ - powiedział Bodnar. Wiąże on te fakty z ujawnieniem w styczniu br. przez amerykańską prasę, że Polska miała dostać od USA 15 mln dolarów w zamian za tajne więzienie CIA na swym terytorium.

_ - Po tym raporcie prokurator generalny nie musi już czekać na pomoc prawną z USA, bo tę pomoc właśnie otrzymał poprzez ten raport _ - dodał Bodnar. _ I można wreszcie skierować akt oskarżenia i wniosek do Komisji odpowiedzialności konstytucyjnej _ - powiedział.

_ - Teraz jest jasne, dlaczego Barack Obama dzwonił do Ewy Kopacz _ - podkreślił wiceszef HFPC.

Wydaje się, ze raport w sprawie tajnych więzień CIA jest rozgrywką polityczną między Republikanami a Demokratami - przekonuje z kolei amerykanista Tomasz Płudowski, wykładowca Collegium Civitas i UKSW.

Jego zdaniem nie jest przypadkiem, że raport ujawniono w tym momencie: dokument został ujawniony teraz dlatego, że Demokraci stracili właśnie większość w Senacie, nie mają też większości w Izbie Reprezentantów. Tomasz Płudowski jest zdania, że Demokraci obawiali się, że jeśli teraz nie opublikują raportu, to za rządów Republikanów nie ujrzy on światła dziennego.

Jak dodaje amerykanista, raport nieco burzy wizerunek Stanów Zjednoczonych jako kraju praworządnego. - _ Wizja USA jako kraju najbardziej demokratycznego na świecie nie wszędzie jest podzielana. Natomiast w tych krajach, gdzie obywatele mieli dobre mniemanie o Stanach Zjednoczonych ten wizerunek na pewno się pogorszy _- mówi wykładowca.

Kompromitacja dla Polski

Jako _ wyjątkowo kompromitujący _ dla Polski określił raport senackiej komisji ds. wywiadu sen. Józef Pinior (PO), który jako europoseł zajmował się badaniem sprawy więzień CIA m.in. w naszym kraju.

_ - To dla Polski wyjątkowo kompromitujące, że raport amerykańskiego Senatu rozlicza się z przeszłością CIA, a my sami nie jesteśmy w stanie się z nią uporać _ - powiedział Pinior. Ocenił, że raport jest wzorem, jak należy postępować w takich sprawach, i pokazać że Polska jest państwem rządów prawa.

Dodał, że to ostatni moment dla krakowskiej prokuratury na zakończenie śledztwa w sprawie więzień CIA w Polsce. - _ Ona argumentowała, że czeka na informacje z USA; właśnie je otrzymała _ - podkreślił Pinior. Oświadczył, że prokuratura powinna _ pokazać wszystkie fakty _.

Pinior, w latach 80. działacz podziemnej Solidarności, jako poseł do Parlamentu Europejskiego (2004-09) zajmował się badaniem sprawy więzień CIA w Europie Środkowej, będąc wiceprzewodniczącym Podkomisji Praw Człowieka PE.

Prokuratura chce poznać raport

Krakowska Prokuratura Apelacyjna, prowadząca śledztwo w sprawie domniemanych więzień CIA w Polsce, wystąpi do USA o udostępnienie raportu dotyczącego działań CIA.

_ - Oczywiście będziemy chcieli zaznajomić się z tym raportem; wystąpimy do strony amerykańskiej o przesłanie nam oryginału tego dokumentu _ - powiedział rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie prok. Piotr Kosmaty.

Jak podkreślił, _ ten raport ma znaczenie dla śledztwa głównie na dwóch płaszczyznach _. _ - Pierwsza to jest kwestia dotycząca ustaleń faktycznych, jakie zostały dokonane w trakcie tego senackiego śledztwa, co znalazło na pewno odzwierciedlenie w raporcie. A druga to kwestia ewentualnych dowodów, które mogą się znajdować w tym raporcie albo kierunków, w których możemy szukać tych dowodów. Tak, że to jest dla nas istotne _ - powiedział prokurator Kosmaty.

Jak podkreślił, _ jest to pierwszy raport tak wysokiej rangi organu państwowego USA, dlatego też krakowska prokuratura będzie chciała go wykorzystać w swoim śledztwie. Oczywiście musimy się najpierw z nim szczegółowo zaznajomić _ - powiedział Kosmaty.

Zaznaczył jednak, że _ prokuratura będzie go uwzględniać, jakkolwiek prowadzi własne śledztwo i raport nie jest przesądzający dla wyniku tego śledztwa _.

Raport nie pogorszy relacji z USA

Szefowa polskiego rządu przypomniała podczas konferencji w Bratysławie, że podczas nocnej rozmowy prezydent USA Barack Obama poinformował ją, że dzisiaj po południu zostanie opublikowany raport Senatu USA dotyczący więzień CIA.

_ - Zobaczymy, jaka będzie przydatność ujawnionego materiału, to oceni prokuratura. W tej chwili prokuratura apelacyjna w Krakowie prowadzi postępowanie przygotowawcze ws. istnienia domniemanych tajnych więzień CIA na terytorium Polski _ - dodała.

Premier powiedziała, że ma nadzieję _ na szybkie zakończenie, wyjaśnienie tej całej sprawy _. Podkreśliła, że podczas rozmowy z Obamą obie strony zadeklarowały, że niezależnie od tego, co _ się znalazło w tym raporcie, nie wpłynie to na pogorszenie stosunków polsko-amerykańskich _.

Dzisiaj po południu Senat USA opublikował streszczenie swego raportu, w którym ocenia, że program przesłuchań, jaki CIA prowadziła w walce z terroryzmem, był nie tylko niezwykle brutalny, ale też nieskuteczny, a torturowanie wykraczało daleko poza granice prawa. W liczącym 525 stron dokumencie nie padają nazwy państw, które współpracowały z USA i zgodziły się mieć na swym terytorium tajne ośrodki CIA. Miejsca te zostały zaczernione.

Według raportu techniki, jakich używali agenci CIA przesłuchując podejrzanych o terroryzm, obejmowały m.in. podtapianie (waterboarding), pozbawianie snu, utrzymywanie w trudnej pozycji przez długi czas. Według senatorów, te metody wykraczały poza granice prawa, a CIA nie uzyskała zgody prawników administracji republikańskiego prezydenta George'a W. Busha na ich stosowanie. Senatorowie wskazali też, że CIA wprowadzała w błąd polityków i opinię publiczną, gdyż jej przesłuchania były _ o wiele bardziej brutalne _ niż agencja kiedykolwiek informowała.

_ Wzmocnione techniki przesłuchań _ były nieskuteczne i nigdy nie dostarczyły informacji, które miałyby doprowadzić do udaremnienia _ nieuchronnego zagrożenia terrorystycznego _ - głosi raport.

Polscy żołnierze muszą zachować czujność

Wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak powiedział, że kwestia publikacji raportu dotyczącego tortur stosowanych przez CIA nadwątli zaufanie wobec USA. Polecił polskim żołnierzom za granicą zachowanie szczególnej ostrożności.

Siemoniak, pytany przez dziennikarzy na poligonie w Drawsku Pomorskim - jeszcze przed publikacją przez Senat USA streszczenia raportu dot. programu przesłuchań CIA - czy może to mieć negatywne skutki dla Polski, odparł, że sprawa _ jest bulwersująca _. Powiedział, że publikacja nadwątli zaufanie, jakie do Stanów Zjednoczonych mają sojusznicy i inne państwa na świecie.

Siemoniak przyznał też, że najbardziej obawia się, jak polska opinia publiczna przyjmie tę sprawę. W kwestii tego, czy w Polsce istniały tajne więzienia CIA, toczy się śledztwo prowadzone przez krakowską prokuraturę apelacyjną. - _ Śledztwo prowadzi prokuratura i to ona się będzie w tej sprawie wypowiadała _ - powiedział wicepremier.

Rzecznik MON Jacek Sońta poinformował wieczorem, że _ minister obrony narodowej polecił dowódcy operacyjnemu wydanie rozkazu dowódcom polskich kontyngentów za granicą, zachowania szczególnej ostrożności i ścisłej współpracy z dowództwami misji w zakresie bezpieczeństwa kontyngentów _.

Czytaj więcej w Money.pl
Raport o przesłuchaniach CIA. _ Tortury to był błąd _ - _ Może nigdy nie być dobrej pory na publikację tego raportu _ - stwierdziła szefowa senackiej komisji ds. wywiadu Dianne Feinstein.
Raport o torturach CIA. Utajnią nazwy państw? Senat USA ma we wtorek opublikować streszczenie swego raportu na temat brutalnych przesłuchań, które CIA prowadziła w tajnych ośrodkach poza granicami kraju.
Kopacz rozmawiała w nocy z Obamą o... Stany Zjednoczone zagwarantują stałą obecność sił amerykańskich na terenie Polski tak długo, jak będzie to konieczne.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)