Projekt nazwany USA _ Freedom Act _ przewidywał ograniczenie uprawnień NSA do uzyskiwania od operatorów danych o połączeniach telefonicznych do przypadków dochodzeń przeciwko konkretnym osobom podejrzanym o terroryzm. Senat ją odrzucił.
Ustawa była popierana przez rzadko występującą koalicję większości Demokratów i części konserwatywnych Republikanów, ale nie zdołała uzyskać niezbędnej większości 60 głosów w 100-osobowym Senacie. Za projektem ustawy głosowało 58 senatorów a przeciwko 42.
Ustawę popierał prezydent Obama dążąc do ograniczenia ingerencji organów państwa w życie prywatne Amerykanów a także takie giganty w dziedzinie technologii informatycznej jak AOL, Apple, Facebook, Google, Microsoft, Twitter i Yahoo. Przeciwnicy ustawy argumentowali, że byłaby ona korzystna dla wrogów Stanów Zjednoczonych, w tym ekstremistów z Państwa Islamskiego.
Przeciwko ustawie wystąpił zdecydowanie przywódca Republikanów w Senacie Mitch McConnell. _ Jeżeli naszym celem jest osłabienie i zniszczenie Państwa Islamskiego, jak powiedział prezydent, to przynajmniej nie powinniśmy robić niczego aby pogarszać sytuację _ - powiedział.
Zwolennicy ustawy, w tym jej sponsor demokratyczny senator Patrick Leahy, zapowiedzieli dalszą walkę o jej uchwalenie.
Fakt masowego zbierania danych o rozmowach telefonicznych milionów Amerykanów przez NSA ujawnił były pracownik kontraktowy tej agencji Edward Snowden, który uzyskał prawo tymczasowego azylu w Rosji. Jest on ścigany przez władze USA listem gończym.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Dokumenty NSA odtajnione. Co w nich było? Clapper wyjaśnił, że to były prezydent USA George W. Bush wydał zgodę na programy, w ramach których monitorowano podejrzanych o terroryzm | |
Z Petersburga zniknął pomnik Steve'a Jobsa W styczniu ubiegłego roku przedsiębiorca Maksim Dołgopolov ufundował i postawił na terenie Uniwersytetu ITMO w Sankt-Petersburgu interaktywny, liczący 2-metry pomnik upamiętniający życie Steve'a Jobsa - współzałożyciela firmy Apple. 31 października br. ten sam przedsiębiorca zdecydował się usunąć pomnik. | |
Były szef bułgarskiego MSW uniknie sądu? Sprawa dotyczy nielegalnego podsłuchu prowadzonego przez MSW w okresie od roku 2009 do marca 2013 roku, kiedy Cwetanow był wicepremierem i szefem resortu spraw wewnętrznych. |