Wojciech Olejniczak nie będzie kandydatem SLD na prezydenta. W rozmowie z _ Wiadomościami _ zapowiedział wycofanie się na jakiś czas z życia politycznego.
W tym roku Olejniczak bez powodzenia startował w wyborach do europarlamentu. Pytany o porażkę SLD w wyborach samorządowych powiedział, że _ sytuacja jest bardzo trudna _ i potrzeba gruntownych zmian. - _ Póki co i SLD, i generalnie cała lewica jest słaba _- mówił.
Ostatnie kilka miesięcy spędził w Stanach Zjednoczonych. W wywiadzie udzielonym po dłuższej przerwie mówi, że do startu w wyborach prezydenckich przekonywało go bardzo wiele osób.
- _ W polityce jest tak, że trzeba zważyć argumenty i umieć również powiedzieć „nie”. Ja uważałem i uważam, że to nie ten moment, nie ten cza _s - powiedział.
On sam długo się wahał, ale ostatecznie uznał, że _ nie ma sensu _. Jak argumentuje, nie chce startować _ tylko po to, żeby wzmocnić postać, pojeździć trochę po kraju, bez pełnej wiary w zwycięstwo _.
Olejniczak przewiduje też rozbrat z polityką. Chce spróbować funkcjonowania bez niej, _ co nie oznacza, że w przyszłości nie będę chciał wrócić, a kiedy to będzie - zobaczymy _ - mówi.
SLD ciągle rozważa kogo wystawić na prezydenta. Leszek Miller zaproponował Ryszarda Kalisza. Ten jest gotowy do startu, ale chce mieć poparcie całej lewicy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Miller chce, by Ryszard Kalisz kandydował na prezydenta Propozycja nie spotkała się z poparciem całego SLD. _ Chcemy kandydata, który będzie miał poparcie całej lewicy _. | |
Miller boi się o przyszłoroczne wybory Szef SLD zaapelował do prezydenta o spotkanie z przedstawicielami głównych partii politycznych, przedstawicielami PKW i prezesem NIK, aby ocenić stan przygotowań. | |
Wynik SLD dużo gorszy, niż w 2010. Dlaczego? Miller podziękował Polakom, którzy zagłosowali na komitet SLD-Lewica Razem. |