Międzynarodowy zakaz stadionowy ma pomóc w walce z chuliganami. To pomysł MSWiA, który rozmawia z przedstawicielami krajów europejskich i namawia ich do podpisania wielostronnej umowy.
_ - Chodzi o to żeby chuligani stadionowi, którzy są objęci sądowym zakazem stadionowym, nie mogli pojechać do innego kraju i tam rozrabiać w trakcie imprez sportowych, głównie chodzi o mecze piłkarskie _ - wyjaśnia Adam Rapacki, wiceminister MSWiA.
Obecnie nie ma prawa, które uniemożliwiałoby np. wjazd pseudokibiców z Anglii do Polski i uczestniczenie w meczu.
_ - Chcielibyśmy żeby to się udało osiągnąć do czasu organizacji mistrzostw Euro 2012 _-dodaje wiceminister.
Obecnie trwają prace w Grupie Salzburskiej, skupiającej szefów spraw wewnętrznych państw Europy Środkowej, nad porozumieniem umożliwiającym wprowadzenie międzynarodowego zakazu stadionowego.
Ministerstwo zakłada, że podczas Euro2012 kontrole na granicy mogą zostać przywrócone.
_ - Chodzi o to by tych niepożądanych osób nie wpuszczać, po to żeby nie mieć kłopotów wewnątrz kraju. Taki wariant również zakładamy. _ - wyjaśnia Rapacki.