Prezydent Bronisław Komorowski ratyfikował w poniedziałek konwencję Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
Konwencja Rady Europy została uchwalona w 2011 r. w Stambule. Ma ona chronić kobiety przed wszelkimi formami przemocy oraz dyskryminacji; oparta jest na idei, że istnieje związek przemocy z nierównym traktowaniem, a walka ze stereotypami i dyskryminacją sprawiają, że przeciwdziałanie przemocy jest skuteczniejsze.
Polska podpisała konwencję w grudniu 2012 roku. W kwietniu 2014 roku rząd podjął uchwałę ws. przedłożenia jej do ratyfikacji i przyjął projekt odpowiedniej ustawy. Sejm uchwalił ją w lutym tego roku, a Komorowski podpisał ją 14 marca.
Konwencja wzbudziła w Polsce kontrowersje. Jej przeciwnicy - m.in. przedstawiciele Kościoła i prawej strony sceny politycznej - podnosili argumenty o jej niekonstytucyjności. Wyrażali również obawy, że uderzy ona w tradycyjnie rozumianą rodzinę, a także polską tradycję i religię.
Konwencję podpisało 37 z 47 państw Rady Europy, w tym 23 z 28 należących do UE. Ratyfikowało ją 17 krajów, w tym 10 członków UE.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Kontrowersyjny dokument o przemocy przyjęty Dokument budzi sprzeciw zarówno wśród opozycji, jak i organizacji pozarządowych. | |
Rodziny w Polsce nigdy nie miały tak dobrze. Prezydent się chwali - W ciągu ostatnich lat, i z dumą powiem, że mam w tym swój liczący się udział, klimat wokół rodziny się zmienił - mówi Bronisław Komorowski. | |
Komorowski zdecydowanie o in vitro Prezydent ocenił, że w sprawie projektu trzeba wypracować kompromis. |