Kreml wyraził _ skrajne zaniepokojenie _ z powodu - jak ujął to sekretarz prasowy prezydenta Rosji Władimira Putina, Dmitrij Pieskow (na zdjęciu) - wznowienia przez wojska ukraińskie na wschodzie Ukrainy _ działań wojennych na pełną skalę _.
Pieskow, którego wypowiedź przytacza państwowa agencja RIA-Nowosti, oznajmił, że Rosja jest _ skrajne zaniepokojona z powodu tego, że w Doniecku wznowiono działania wojenne na pełną skalę, prowadzony jest ostrzał dzielnic mieszkalnych w tym mieście _.
Rzecznik Putina podkreślił, że _ taki stan rzeczy nie sprzyja realizacji porozumień mińskich i dalszemu poszukiwaniu rozwiązania (konfliktu) _.
Wcześniej doradca prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki, Jurij Biriukow, poinformował, że wojska ukraińskie zgrupowane na zachód od Doniecka otrzymały rozkaz otwarcia ognia na pozycje prorosyjskich separatystów z samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL).
Może to oznaczać, że siły rządowe, które twierdziły dotychczas, że jedynie bronią się przed atakami separatystów, przestały przestrzegać porozumienia o wstrzymaniu ognia i przechodzą do ofensywy.
Cytowany przez RIA-Nowosti przywódca DRL Ołeksandr Zacharczenko oświadczył, że Kijów próbuje rozpętać nową wojnę i wziąć rewanż za ciężką porażkę militarną doznaną w 2014 roku. Według Zacharczenki Kijów wykorzystał rozejm do przegrupowania swoich sił w Donbasie i ściągnięcia tam ciężkiej broni.
W miniony poniedziałek, podejmując w Moskwie ministra spraw zagranicznych Łotwy Edgarsa Rinkeviczsa, którego kraj sprawuje w tym półroczu rotacyjne przewodnictwo UE, szef dyplomacji Rosji Siergiej Ławrow oznajmił, że jego kraj jest w posiadaniu danych, świadczących o tym, że władze w Kijowie mogą podjąć kolejną próbę rozwiązania kryzysu na wschodzie kraju przy użyciu siły.
Rosyjski minister ostrzegł wówczas, że doprowadzi to do katastrofy. Wyraził też nadzieję, że kraje zachodnie nie pozwolą _ partii wojny _ w Kijowie zburzyć _ kruchych nadziei _ na pokój, jakie dają porozumienia z Mińska.
Powołując się na źródła w MSZ Rosji, dziennik _ Kommiersant _ w sobotę wyjaśnił, że pod określeniem _ partia wojny _ w Moskwie ma się na myśli _ USA i kilku aktywnie popieranych przez nie ukraińskich polityków, przede wszystkim premiera Arsenija Jaceniuka _.
_ - Gdy tylko na Ukrainie pojawia się realna szansa na polityczne uregulowanie, natychmiast włącza się tandem Jaceniuk-Biden i inni przedstawiciele "partii wojny", zainteresowani siłowym rozwiązaniem problemu _ - cytuje moskiewska gazeta jedego ze swoich rozmówców w rosyjskim MSZ. _ Kommiersant _ odnotowuje, że wiceprezydent USA Joe Biden i Jaceniuk w środę odbyli rozmowę telefoniczną.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rosja gotowa zbombardować ukraińską armię -_ Nasza cierpliwość ma swoje granice _ - cytuje kremlowskie źródła Kommiersant. | |
Wybory na Ukrainie. Kreml komentuje wyniki Rzecznik Kremla uchylił się od odpowiedzi na pytanie, czy uważa wybory prezydenckie na Ukrainie za uczciwe i sprawiedliwe. | |
Ukraina nie wpuściła samolotu z Rosji _ - Do Kiszyniowa będziemy lecieć 4,5 godziny, przez Bułgarię i Rumunię. Ukraina nie przepuszcza nas przez swoją przestrzeń powietrzną - _ napisał wicepremier Rosji na Twitterze. |