Moskwa może dokonać odwetowego ostrzału ukraińskiej armii. Napisali o tym dziennikarze Kommiersanta powołując się na źródła w administracji prezydenta. Jak wyjaśnia gazeta - byłaby to odpowiedź Rosji na trwający od kilku tygodni ostrzał rosyjskich terytoriów, w rosyjsko - ukraińskiej granicy.
Jak twierdzą rosyjskie służby, do tej pory w wyniku ostrzału ze strony ukraińskiej ucierpiało kilkadziesiąt osób, w tym jedna została zabita a kilka rannych. W obawie o bezpieczeństwo cywilów i funkcjonariuszy zamknięto część przejść granicznych z Ukrainą.
-_ Nasza cierpliwość ma swoje granice _ - cytuje kremlowskie źródła _ Kommiersant _. Dziennik dodaje, że chodzi o pojedynczy, precyzyjny ostrzał pozycji z których wystrzeliwane są pociski w stronę terytoriów Rosji.
Zobacz co dzieje się na Ukrainie:
Gazeta przypomina, że taką propozycję już wcześniej przedstawił wiceprzewodniczący Rady Federacji, izby wyższej rosyjskiego parlamentu, Jewgienij Buszmin. Na razie Moskwa ograniczyła się do wyrażenia ostrego protestu, w związku z ostrzałem posterunków granicznych, rosyjskiego miasteczka Donieck i śmiercią jego mieszkańca.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Separatyści zajęli koszary na Ukrainie Żołnierze ukraińscy obronili magazyny, stołówkę oraz plac. W ręce napastników wpadły dwa samochody ciężarowe i cześć terytorium. | |
Nowy, przerażający bilans walk na Ukrainie Tylko w obwodzie donieckim w trakcie operacji antyterrorystycznej zginęło 225 osób. | |
Obserwatorzy OBWE w rękach separatystów Ich przetrzymywanie w Siewierodoniecku ma być dla rebeliantów gwarancją, iż siły ukraińskie nie rozpoczną szturmu na miasto, by przejąć nad nim ponownie kontrolę. | |
Ławrow: Kijów musi odwołać wojska Szef MSZ Rosji omówił sytuację na Ukrainie w rozmowie telefonicznej z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym. |