Ścięcie głów dwóm dziennikarzom przez islamistycznych bojowników w Syrii w tym roku wskazuje na nowe szokujące formy przemocy grożące pracownikom mediów - wynika z opublikowanego raportu organizacji Reporterzy bez Granic (RSF).
Autorzy opracowania podkreślili, że choć liczba dziennikarzy zabitych na świecie w 2014 roku jest nieco niższa niż rok wcześniej, to zaniepokojenie budzi sposób, w jaki zostali zamordowani.
_ - Zestawienie Reporterów bez Granic za 2014 roku wskazuje na ewolucję charakteru przemocy przeciwko dziennikarzom _ - napisano. Autorzy zwrócili uwagę na _ niektóre przejawy przemocy, w tym starannie zainscenizowane przypadki zastraszania i dekapitacje _.
_ - Rzadko dziennikarze byli mordowani z tak barbarzyńskim zmysłem propagandy, szokującej cały świat _ - podkreślono. Ten fragment raportu nawiązywał do nagrań wideo z egzekucji amerykańskich dziennikarzy Jamesa Foleya i Stevena Sotloffa, straconych przez Państwo Islamskie.
Z danych statystycznych wynika, że w 2014 roku zabitych zostało na całym świecie 66 dziennikarzy, co stanowi nieco niższą liczbę niż w roku 2013, kiedy to zginęło 71 reporterów.
W mijającym roku wzrosła natomiast liczba porwań; uprowadzono 119 dziennikarzy, z czego 40 pozostaje w niewoli. Rok wcześniej w ręce porywaczy trafiło 87 dziennikarzy.
Do dwóch trzecich zabójstw dziennikarzy doszło w strefach konfliktów zbrojnych: w Syrii, która jak rok wcześniej okazała się państwem najbardziej niebezpiecznym dla pracowników mediów (15 zabitych), na terytoriach palestyńskich, głównie w Strefie Gazy (7), na wschodzie Ukrainy (6), w Iraku i w Libii (po 4).
W 2014 roku odnotowano wzrost liczby porwań dziennikarzy o 37 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Szczególnie częste były one na Ukrainie (33), w Libii (29) i w Syrii (27), a także w Iraku (20).
Do tej pory 40 dziennikarzy i trzy osoby zajmujące się dziennikarstwem obywatelskim (głównie blogerzy) pozostaje zakładnikami. W 90 proc. są to lokalni dziennikarze krajów, w których są przetrzymywani; np. w Syrii wśród 22 dziennikarzy więzionych przez zbrojne ugrupowania 16 jest Syryjczykami.
Ponadto 178 zawodowych dziennikarzy i tyle samo dziennikarzy obywatelskich przebywa w więzieniu. Ze względu na _ różne formy zastraszania _ 139 osób zdecydowało się na uchodźstwo, co oznacza dwukrotny wzrost wobec danych z 2013 roku. 853 zostało aresztowanych (przyrost o 3 proc.), a 1846 padło ofiarą gróźb lub ataków (spadek o 15 proc.).
Dwa kraje przodują pod względem liczby aresztowanych dziennikarzy: Ukraina, gdzie zatrzymano 47 dziennikarzy, zarówno przez separatystów, jak i władze, oraz Egipt, gdzie do aresztów trafiło 46 dziennikarzy, głównie pod zarzutem związków z Bractwem Muzułmańskim i _ podkopywania jedności narodowej _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Islamiści przejęli dwie ważne bazy wojskowe Powiązani z Al-Kaidą i inni islamistyczni bojownicy przejęli dwie kluczowe bazy syryjskich sił zbrojnych w prowincji Idlib. | |
Wojna w Syrii. UE poparła plan ONZ Konflikt syryjski był głównym tematem spotkania ministrów spraw zagranicznych państw UE w Brukseli. | |
UE i USA potępiły zachowanie Turcji Turecka policja zatrzymała 27 osób, w tym redaktora naczelnego jednego z czołowych dzienników. | |
Dziennikarze w Turcji boją się aresztowań Setki uczestników demonstracji w obronie wolności mediów przybyły w czwartek wieczorem pod gmach Dyrekcji Bezpieczeństwa w Stambule oraz siedzibę dziennika Zeman, bliskiego islamskiemu kaznodziei Fethullahowi Gulenowi. |