Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Der Spiegel": Rosja infiltruje kraje bałkańskie, by nie weszły do Unii

0
Podziel się:

Niemiecki rząd z rosnącym niepokojem obserwuje działania Rosji

"Der Spiegel": Rosja infiltruje kraje bałkańskie, by nie weszły do Unii
(RuED/CC BY-SA 3.0/wikimedia commons)

na Bałkanach, zmierzające do politycznej i ekonomicznej infiltracji tych krajów oraz niedopuszczenia do ich zbliżenia z Unią Europejską - napisał dziś tygodnik Der Spiegel.

_ W ciągu tego roku Rosja zmieniła się (z punktu widzenia Berlina) z trudnego partnera w przeciwnika _ - czytamy w najnowszym wydaniu magazynu politycznego. Źródła w urzędzie kanclerskim twierdzą, że sytuacja jest wręcz _ trudniejsza niż w końcowej fazie zimnej wojny, gdyż wtedy Moskwa przestrzegała przynajmniej zawartych porozumień _.

Jak pisze _ Der Spiegel _, niemiecki rząd obserwuje _ zakrojone na wielką skalę _ działania Rosji na Bałkanach. Przypomina, że niedawno Moskwa po raz pierwszy nie poparła przedłużenia międzynarodowej misji EUFOR w Bośni i Hercegowinie, ponieważ we wniosku mowa była o perspektywie członkostwa w UE. Rosja zgłosiła też zastrzeżenia wobec objęcia przez Berlin przewodnictwa w OBWE w 2016 roku.

Z analizy niemieckiego MSZ, do której dotarła redakcja, wynika, że prezydent Władimir Putin chce za wszelką cenę zapobiec zbliżeniu czy wręcz wstąpieniu krajów bałkańskich do UE. Rosja traktuje Bałkany jak region o strategicznym znaczeniu - czytamy w raporcie.

Moskwa koncentruje się na Serbii, usiłując związać ją mocno ze sobą. Temu celowi służy nie tylko współpraca gospodarcza i dostawy gazu, lecz także _ pansłowiańska retoryka _. _ Celem Putina jest wywarcie tak silnego nacisku na kraje bałkańskie, że albo zrezygnują z członkostwa w UE albo też staną się w UE reprezentantami rosyjskich interesów _ - mówi niemiecki eurodeputowany Elmar Brok.

_ Der Spiegel _ wskazuje na szereg rosyjskich projektów w Serbii, które zapewniły Moskwie wpływ na ten kraj - modernizację sieci kolejowej i przejęcie udziałów większościowych w sieci stacji paliwowych Beopetrol i największej sieci gazociągów.

Zdaniem niemieckiego MSZ decyzja UE o sankcjach wobec Rosji zaskoczyła Putina. Prezydent Rosji zabiega obecnie o rozmiękczenie restrykcji poprzez wywieranie presji na _ słabe ogniwa _ UE. Należy do nich Bułgaria, całkowicie uzależniona od dostaw rosyjskiego gazu i ropy. Jak twierdzi Berlin, blisko 300 tys. Rosjan nabyło nieruchomości w Bułgarii. Niemieckie władze obawiają się, że Moskwa może chcieć posłużyć się nimi jako instrumentem nacisku na rząd w Sofii.

W ocenie strony niemieckiej obie strony konfliktu - Rosja i Zachód są w nierównym stopniu gotowe do udziału w eskalacji. Podczas gdy Putin nie waha się przed użyciem gospodarczych, politycznych i nawet wojskowych środków do forsowania własnych interesów, gotowość Zachodu do wojny z powodu Ukrainy czy Mołdawii jest równa zeru.

Zdaniem _ Spiegla _ Niemcy dysponują ograniczonymi możliwościami przeciwstawienia się rosyjskiej ofensywie. W Berlinie panują _ bezsilność, stan pogotowia i bezradność _. Szef niemieckiej dyplomacji obstaje przez swoim kursie dialogu z Moskwą. _ Nawet jeśli sto razy nie odniosło się sukcesu i przeżyło się zawód, dyplomacja polega na tym, że naciska się klamkę po raz 101. _ - powiedział minister. _ Trzeba by jednak zapytać, czy drzwi nie są przypadkiem już od dawna zamknięte od środka _ - komentuje _ Der Spiegel _.

Czytaj więcej w Money.pl
"Rosja Putina jest państwem autorytarnym" _ - Duma Państwowa tańczy pod dyktando Putina, wymiar sprawiedliwości orzeka wyroki zgodne z wolą Kremla - _ czytamy w dokumencie MSZ, do którego dotarła redakcja niemieckiego tygodnika.
Niemcy nie przewidują dalszych sankcji wobec... Szefowie dyplomacji 28 krajów UE będą omawiać w poniedziałek w Brukseli sytuację na Ukrainie i kwestię sankcji.
Wojna na Ukrainie. Rosjanie wysłają kolejny transport z pomocą humanitarną Ukraińcy twierdzą, że w ciężarówkach znajduje się broń dla separatystów.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)