Centralne Biuro Antykorupcyjne sprawdzi czy doszło do nieprawidłowości przy budowie autostrady A2. Chodzi o odcinek C na wysokości Wiskitek koło Żyrardowa. CBA sprawdzi też, dlaczego podwykonawcy współpracujący z generalnym wykonawcą robót, firmą DSS nie dostali pieniędzy za wykonane usługi. Jak mówi rzecznik Biura, Jacek Dobrzyński, sprawa jest w toku.
Aktualizacja 9:45
- _ Na początku czerwca prokuratura okręgowa w Warszawie wydała zarządzenie o powierzeniu do prowadzenia w całości przez CBA śledztwa dotyczącego ewentualnych nieprawidłowości przy budowie autostrady A2 i rozliczaniu się z podwykonawcami. Teraz agenci CBA zapoznają się z przekazanymi materiałami i analizują je i wspólnie z prokuratorem ustalają dalsze czynności śledcze. Na tym etapie nie informujemy o szczegółach tego śledztwa _ - mówi rzecznik.
- _ Na tym etapie CBA nie przesądza, czy doszło do naruszenia lub złamania prawa _ - podkreślił rzecznik. Dodał, że _ agenci zapoznają się z przekazanymi materiałami, analizują i weryfikują je, ustalają dalsze czynności śledcze _.
Jak podał portal tvn24, powołując się na prokurator Katarzynę Calów-Jaszewską z WPO postępowanie dotyczy nieprawidłowości przy budowie odcinka C austostrady A2 _ w kierunku oszustwa na mieniu znacznej wartości _. Według wcześniejszych wypowiedzi prokuratorów chodzi o _ nie mniej niż 30 mln zł _ - przypomina tvn24.
Postępowanie w sprawie niepłacenia podwykonawcom przez firmę Dolnośląske Surowce Skalne (DSS) prokuratura wszczęła z doniesienia posłów PiS 31 maja. Dwaj deputowani PiS dostali informacje o nieprawidłowościach od podwykonawców i przekazali ją prokuraturze w marcu.
Przedstawiciel DSS przyznawał wtedy, że w związku z intensywnymi pracami na budowie autostrady powstały zatory w wypłatach dla podwykonawców.
Odcinek C autostrady A2 między Strykowem a Konotopą, którego dotyczy śledztwo, budowało konsorcjum firm Bogl a Krysl i DSS. W styczniu br. na spotkaniu przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z przedstawicielami konsorcjum oraz banków finansujących budowę odcinka C ustalono, że prace zostaną przeorganizowane, a całość prac na odcinku C przejmie od DSS firma Bogl a Krysl. Zgodnie z aneksem do umowy stała się ona liderem konsorcjum, którego członkiem nadal pozostaje DSS.
Odcinek C autostrady A2 z Łodzi do Warszawy to jeden z dwóch fragmentów opuszczonych przez chińską firmę Covec. Latem zeszłego roku generalnym wykonawcą robót została w trybie bezprzetargowym firma DSS. Po ogłoszeniu upadłości, roboty przejęła firma Boegl a Krysl, która dokończyła inwestycję.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Polska połączona z Europą. A2 otwarte! Dziś wieczorem nadzór budowlany wydał pozwolenie na użytkowanie odcinka C. | |
Oto przyczyny porażki Chińczyków na A2 Przyczyny porażki koncernu COVEC, który miał zbudować fragment autostrady A2, spróbował ustalić amerykański dziennik The Wall Street Journal. | |
Prokuratura zbada budowę A2. Wniosek PiS Jest śledztwo ws. niewywiązywania się z umów na rzecz podwykonawców i narażenie ich tym samym na milionowe straty. |