Adwokaci pasażerów statku Costa Concordia uważają, że przyczyn jego katastrofy nie można sprowadzać do _ chwili szaleństwa kapitana _ Francesco Schettino i _ inercji _ załogi. Ich zdaniem trzeba ustalić odpowiedzialność armatora i kapitanatów włoskich portów.
Obrońcy Francesco Compagna i Pietro Ilardi, reprezentujący pasażerów wycieczkowca z różnych krajów, oświadczyli, że poczynili kroki, by wskazać, kto jest winien temu, że tolerowano _ bezmyślną praktykę _ podpływania do wysp. Właśnie nadmierne zbliżenie się do wyspy Giglio było bezpośrednią przyczyną uderzenia statku o skałę, w rezultacie czego nabrał on wody i przechylił się. Dotychczas potwierdzono śmierć 16 osób, a ponad 20 jest poszukiwanych.
Adwokaci zwrócili się do prokuratury prowadzącej dochodzenie w sprawie okoliczności katastrofy, by jego przedmiotem było też postępowanie armatora Costa Crociere.
Zdaniem włoskich prawników należy ustalić, na podstawie jakich kryteriów _ życie ponad 4 tysięcy osób zostało powierzone osobnikowi nie nadającemu się do tego _ - jak nazwali kapitana. Trzeba też ocenić zasady szkolenia załogi i postępowania w sytuacjach kryzysowych.
Dziś media ujawniły sporządzony przez karabinierów zapis podsłuchu rozmów telefonicznych, jakie kapitan Francesco Schettino przeprowadził ze znajomymi 14 stycznia, a więc dzień po katastrofie, tuż przed tym, gdy wydano nakaz jego aresztowania.
W rozmowach tych Schettino przyznał, że podpłynął do wyspy Giglio, by zrobić przyjemność wszystkim tym, którzy go o to prosili, między innymi menedżerowi restauracji. Podkreślił, że zszedł z pokładu, kiedy zobaczył, że statek się przechyla. Powiedział: _ Zaszczytem jest dla mnie to, że tylu ludzi uratowaliśmy, z wyjątkiem tych, którzy nie dali rady _.
Czytaj więcej o katastrofie statku | |
---|---|
To zeznania kapitana Schettino Dowódca Costa Concordia, wyznaje co działo się po zderzeniu ze skałą. | |
Na Concordii zaczęła się specjalna operacja Akcja prowadzona przez płetwonurków we wnętrzu statku została zawieszona, ponieważ wrak się przemieszcza. | |
"Co platynowa blondynka robiła na Concordii" Meteorolodzy ostrzegają przed wysokimi falami, które mogą być groźne dla płetwonurków poszukujących ofiar. |