Wyrok SN - III ARN 8/94
Izba:Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura:III ARN 8/94
Typ:Wyrok SN
Opis:Orzecznictwo S±du Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1994/2/20
Przegl±d Orzecznictwa Podatkowego 1995/1/22
Data wydania:1994-03-03
20.

Wyrok z dnia 3 marca 1994 r.
III ARN 8/94

Nawet oczywisto ć naruszenia prawa nie jest wystarczającą przesłanką
do uznania, że zaskarżony rewizją nadzwyczajną wyrok rażąco narusza prawo
w rozumieniu art. 417 § 1 k.p.c. Za rażące należy uznać tylko takie naruszenie
prawa w wyniku którego, powstają skutki niemożliwe do zaakceptowania z
punktu widzenia praworządno ci.

Przewodniczący SSN: Walery Masewicz, Sędziowie SN: Adam Józefowicz,
Jerzy Kwa niewski, Janusz Łętowski (sprawozdawca), Andrzej Wróbel,

Sąd Najwyższy z udziałem prokuratora Waldemara Grudzieckiego, po
rozpoznaniu w dniu 3 marca 1994 r. sprawy ze skargi Ryszarda W. na decyzję
Wojewody Przemyskiego z dnia 31 sierpnia 1992 r., [...], w przedmiocie
pozwolenia
na budowę budynku gospodarczego na skutek rewizji nadzwyczajnej Ministra
Sprawiedliwo ci [...] od wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego-O rodek
Zamiejscowy w Krakowie z dnia 23 wrze nia 1993 r. [...]

o d d a l i ł rewizję nadzwyczajną.

U z a s a d n i e n i e

Minister Sprawiedliwo ci wniósł w dniu 26 stycznia 1994 r. rewizję nadzwy-

czajną od wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego-O rodek Zamiejscowy w
Krakowie z dnia 23 wrze nia 1993 r. [...],wydanego w sprawie ze skargi Ryszarda
W. na decyzję Wojewody Przemyskiego z dnia 31 sierpnia 1992 r. [...] w przedmio-

cie pozwolenia na budowę budynku gospodarczego. Powyższemu wyrokowi zarzucił
rażące naruszenie prawa, w szczególno ci art. 5 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 20
pa dziernika 1974 r. Prawo budowlane (Dz. U. Nr 38, poz. 229 ze zm.) oraz § 12 i
13 rozporządzenia Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony
rodowiska z dnia 3 lipca 1980 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny
odpowiadać budynki (Dz. U. Nr 17, poz. 62). w konsekwencji wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku i o przekazanie sprawy Naczelnemu Sądowi
Administracyjnemu-O rodek Zamiejscowy w Krakowie do ponownego rozpoznania.
Stan faktyczny sprawy przedstawiał się następująco:
Wojewoda Przemyski, po kilkakrotnym rozpatrzeniu sprawy, decyzją z dnia
31 sierpnia 1992 r. z powołaniem się na przepisy art. 138 § 1 pkt 2 k.p.a. oraz
art.
28, 29, 53 i 54 Prawa budowlanego i §§ 43, 44 ust. 1 i 48 rozporządzenia
Ministra
Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony rodowiska z dnia 20 lutego 1975
r.
w sprawie nadzoru urbanistyczno - budowlanego (Dz.U. Nr 8, poz. 48 ze zm.)
uchylił
decyzję Wójta Gminy D. z dnia 15 czerwca 1992 r. odmawiającą Kazimierzowi O.
pozwolenia na budowę budynku gospodarczo-garażowego na działce [...] w
miejscowo ci [...] i orzekł o udzieleniu pozwolenia na budowę tegoż budynku.
Organ
odwoławczy nie podzielił stanowiska wyrażonego w decyzji organu I instancji
odno nie kolizji projektowanego obiektu z wymogami okre lonymi w § 12 ust. 1 i 2
rozporządzenia Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony rodowiska
z dnia 3 lipca 1980 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać
budynki (Dz. U. nr. 17, poz. 62). Zdaniem organu odwoławczego w związku z
istniejącym zainwestowaniem działki inwestora nie ma innej możliwo ci
lokalizacji
przedmiotowego obiektu niż ta wskazana na planie zagospodarowania. Wskazana
przez inwestora lokalizacja obiektu została poza tym pozytywnie zaopiniowana
przez
Wojewódzką Komendę Straży Pożarnej w Przemy lu oraz przez Zakład Energety-

czny w Zamo ciu.
Skarga Ryszarda W.-wła ciciela sąsiedniej nieruchomo ci-na tę decyzję
została oddalona zaskarżonym wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego. W
ocenie Sądu usytuowanie inwestycji Kazimierza O. w niczym nie narusza praw
skarżącego, skoro sporny obiekt ma być usytuowany naprzeciw takiego samego
budynku inwentarskiego skarżącego, wybudowanego także z materiałów niepalnych
oraz ze cianą oddzielenia przeciwpożarowego. Skoro poza tym projektowany
budynek ma być budynkiem gospodarczo-garażowym, to-zdaniem Sądu-na takie
usytuowanie go, jak to okre lono w zaskarżonej decyzji, pozwala także § 13
rozporządzenia z dnia 3 lipca 1980 r.
W ocenie rewidującego powyższy wyrok rażąco narusza powołane wyżej
przepisy prawa. Zgodnie ze stanowiskiem Ministra Sprawiedliwo ci przepisy
rozporządzenia Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony rodowiska
z dnia 3 lipca 1980 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać
budynki (Dz. U. Nr 17, poz. 62) okre lają w Dziale 2 dwa rodzaje wymogów
odległo ciowych sytuowania budynków mieszkalnych i gospodarczych na działkach
zagrodowych oraz wolnostojących jednorodzinnych domów mieszkalnych.
Przewidują mianowicie minimalne normy odległo ciowe projektowanych budynków w
odniesieniu do istniejącej już zabudowy na działkach oraz do granic sąsiednich
działek. O ile chodzi o wymóg odległo ciowy sytuowania budynku w odniesieniu do
granic sąsiednich działek, to został on w sposób precyzyjny okre lony w § 12
ust. 1 i
2 powołanego rozporządzenia. Stosownie do uregulowania zawartego w § 12 ust. 1
budynki mieszkalne oraz gospodarcze mogą być sytuowane w zasadzie w odległo ci
co najmniej 4 m od granic działki. W przypadku, gdy ciana budynku od strony
sąsiedniej działki nie ma otworów okiennych lub drzwiowych, odległo ć ta może
być
zmniejszona do 3 m. Dalsze zmniejszenie minimalnej odległo ci dozwolone jest
tylko wówczas, gdy na działce sąsiedniej istnieje zabudowa w odległo ci większej
niż
4 m, lecz wówczas odległo ć między budynkiem istniejącym a projektowanym
powinna wynosić co najmniej 8 m (§ 12 ust. 2).
Wedle wywodów rewizji nadzwyczajnej w sprawie niniejszej bezsporne jest,
że zaaprobowana zaskarżonym wyrokiem decyzja Wojewody Przemyskiego udzieliła
pozwolenia na usytuowanie budynku gospodarczo-garażowego w odległo ci 1,5 m
od granicy z działką skarżącego oraz w odległo ci 3 m od jego budynku
inwentarsko-składowego. W takiej sytuacji oczywiste jest, że tego rodzaju
lokalizacja
przedmiotowego obiektu budowlanego nie spełnia żadnego z wymogów
przewidzianych w § 12 ust. 1 i 2 rozporządzenia. Nie sposób się też zgodzić ze
stanowiskiem Sądu, iż usytuowanie obiektu w odległo ci 1,5 m od granicy działki
spełnia wymóg okre lony w § 13 rozporządzenia. Przepis ten będący wyjątkiem od
zasad okre lonych w § 12 (o czym wiadczy m.in. wymóg uzyskania zgody od
terenowego organu administracji państwowej) dopuszcza sytuowanie bezpo rednio
przy granicy działki budynku gospodarczego, przy spełnieniu okre lonych w nim
warunków. Zarówno wykładnia gramatyczna jak i celowo ciowa tego przepisu nie
może jednak uzasadniać stanowiska, że skoro dopuszcza on możliwo ć sytuowania
budynków gospodarczych bezpo rednio przy granicy działki, to z tego ma wynikać,
że tym bardziej dozwala on na sytuowanie takiego obiektu w odległo ciach
mniejszych aniżeli okre lone § 12 ust. 1 i 2. Dopuszczalno ć sytuowania budynków
gospodarczych bezpo rednio przy granicy działki ma bowiem swoje racjonalne i
pragmatyczne umotywowanie. Zezwala bowiem na zabudowę "zbli niaczoną",
zezwalającą wła cicielom sąsiednich działek na optymalne ich wykorzystanie w
procesie inwestycyjnym. Jest za oczywiste, że usytuowanie obiektu budowlanego w
odległo ci np. 1,5 m jak w sprawie niniejszej, nie tylko, że nie pozwoli na
optymalne
wykorzystanie sąsiedniej działki w jej prawidłowej zabudowie, lecz wręcz w
znakomity sposób je utrudni, zmuszając jej wła ciciela do usytuowania swojego
budynku gospodarczego w odległo ci 6,5 m od granicy działki (§ 12 ust. 2).
Wedle poglądu rewidującego oznacza to niewątpliwie ograniczenie uprawnień
własno ciowych wła ciciela sąsiedniej działki w zakresie rozporządzenia nią na
cele
inwestycyjne, kolidujące z ustawowymi gwarancjami zawartymi m.in. w art. 140 kc,
a
także godzące w zasadę ochrony uzasadnionych interesów osób trzecich (art. 5
ust.
1 pkt 6 Prawa budowlanego).
Rewizja nadzwyczajna wywodzi ponadto, iż przepisy prawa budowlanego
należą do bezwzględnie obowiązujących i w konsekwencji okre lonymi w nich
wymogami związane są nie tylko strony postępowania administracyjnego, lecz w
takim samym stopniu organy je stosujące. Stąd też organ odwoławczy nie był
władny, bez uprzedniego dokonania odstępstwa od przepisów techniczno-budowla-

nych lub norm wydanych w trybie art. 10 Prawa budowlanego, udzielić pozwolenia
na budowę z oczywistym naruszeniem wymogów odległo ciowych okre lonych w
Dziale 2 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny
odpowiadać budynki. W żadnym za wypadku nie można uznać za zasadny
argumentu mającego przemawiać za konieczno cią takiej lokalizacji przedmiotowe-

go budynku istniejącym zainwestowaniem działki inwestora, w sytuacji, gdy
zainwestowanie to ma oczywiste znamiona samowoli budowlanej.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Zgodnie z wyra nie brzmiącym przepisem art. 417 § 1 k.p.c. Sąd Najwyższy
może uwzględnić rewizję nadzwyczajną tylko wówczas, gdy zaskarżony wyrok
rażąco narusza prawo. Pojęcie "rażącego naruszenia" prawa było już wielokrotnie
wyja niane w orzecznictwie. W wietle wielu orzeczeń zarówno Sądu Najwyższego
jak i Naczelnego Sądu Administracyjnego (por. m.in. rekapitulujący owo
orzecznic-

two wyrok Sądu Najwyższego z 18 listopada 1993 r. w sprawie III ARN 56/93)
rysuje
się wyra nie stanowisko, zgodnie z którym rażącym naruszeniem prawa jest tylko
takie jego naruszenie, w wyniku którego powstają skutki niemożliwe do
zaakceptowania z punktu widzenia praworządno ci. Nawet oczywisto ć naruszenia
prawa nie jest wystarczającym warunkiem, by tylko z tego względu uznać to
naruszenie za rażące. Różni się ono bowiem od zwykłego naruszenia prawa
cechami, które powodują, że nie jest możliwe zaakceptowanie decyzji, jako aktu
wydanego przez organy praworządnego państwa (orzeczenie Naczelnego Sądu
Administracyjnego z dnia 26 lipca 1987 r., SA 929/86). Podobnie stanowisko
zajmował też SN w odniesieniu do spraw cywilnych (III CRN 265/67, III CRN
314/87). Można zatem stwierdzić, że mamy w tym zakresie do czynienia z
jednolitym
orzecznictwem, a Sąd Najwyższy w obecnym składzie nie widzi powodu, aby w
odniesieniu do tej wła nie sprawy powyższą linię orzecznictwa naruszać.
W sprawie niniejszej mamy do czynienia nie tylko z abstrakcyjną problema-

tyką naruszenia przepisów prawa lecz z konieczno cią wyważenia sprzecznych
interesów stron postępowania, będących wła cicielami sąsiadujących ze sobą
działek. Jeden z sąsiadów wystawił budynek gospodarczo-garażowy w niewielkiej
odległo ci od wspólnej granicy obu działek, co naruszało przepisy lokalizacyjne,
ale -
jak wyja nił na rozprawie przed Sądem Najwyższym pełnomocnik Wojewody
Przemyskiego - praktyka liberalnego traktowania tego rodzaju wymogów jest
powszechna na terenie województwa, pod warunkiem dochowania wymagań
przeciwpożarowych i w takich sytuacjach administracja skłonna jest wydawać
decyzje pozytywne. Obecnie z podobnym zamiarem wystąpił także drugi sąsiad, co
jednak wywołuje opór pierwszego, domagającego się rygorystycznego stosowania
wobec sąsiada tych samych przepisów, które wobec niego samego zostały
zastosowane przez administrację ze znacznym liberalizmem. Naczelny Sąd
Administracyjny - uwzględniając stanowisko administracji wojewódzkiej, która
bardzo
skrupulatnie przeprowadziła cało ć postępowania w tej sprawie, łącznie z
uzyskaniem pozytywnej opinii Wojewódzkiej Komendy Straży Pożarnej - doszedł do
przekonania, że zaskarżona decyzja w wietle materiału dowodowego zgroma-

dzonego w sprawie nie powinna być uznana za naruszającą prawo i oddalił skargę.
Stanowisko to - jak wspomniano wyżej-kwestionuje wnoszący rewizję
nadzwyczajną Minister Sprawiedliwo ci.
Sąd Najwyższy nie może jednak podzielić stanowiska rewizji nadzwyczajnej,
iż zaskarżony wyrok narusza prawo w sposób rażący, co mogłoby stanowić
podstawę do jego uchylenia.
Należy bowiem mieć na względzie, iż wzruszenie zakwestionowanego wyroku
NSA w istocie rzeczy prowadziłoby do zgoła nieuzasadnionego faktycznego
uprzywilejowania tylko jednej ze stron postępowania: tej mianowicie, która
postawiła
swój budynek wcze niej. Jest to jednak zbyt wątła przesłanka, by na jej
podstawie
osłabiać działanie fundamentalnej konstytucyjnej zasady, iż wszyscy obywatele są
równi wobec prawa.
Sąd Najwyższy podziela w tym zakresie stanowisko wyrażone w orzeczeniu
NSA z dnia 10 pa dziernika 1983 r. (I SA 367/83) zgodnie z którym
niedopuszczalne
byłoby takie prowadzenie postępowania, w którym uwzględnionoby tylko interesy
jednej ze stron, nie uwzględniając przeciwnych interesów drugiej. Również w
orzeczeniu z 30 czerwca 1987 r. (IV SA 129/87) Naczelny Sąd Administracyjny
zwrócił uwagę, że je li prawo pozostawia organowi administracji pewną sferę
uznania, wówczas naruszenie zasady równo ci stron wobec prawa może być
podstawą uchylenia decyzji i to stanowisko - zdaniem obecnego składu Sądu
Najwyższego - zasługuje na aprobatę.
Również w orzecznictwie Sądu Najwyższego - odwołującym się w tym zakre-

sie do stanowiska Trybunału Konstytucyjnego - wyrażone jest zbliżone stanowisko.
M.in. w orzeczeniu Sądu Najwyższego z 29 maja 1991 r. (III ARN 18/91)
wypowiedziano pogląd, iż obywatele, których prawna i faktyczna sytuacja jest
zbliżona, mogą oczekiwać od organów administracji, iż zostaną wobec nich podjęte
decyzje o podobnej, je li nie o tożsamej tre ci. Różnicowanie sytuacji obywateli
w
podobnych okoliczno ciach możliwe jest tylko w oparciu o zasadniczą różną
sytuację faktyczną, wyra ny nakaz prawa lub ze względu na wyra ny interes
publiczny. Muszą to być jednak okoliczno ci wyra nie w uzasadnieniu decyzji
przedstawione, udowodnione i ocenione, jako stwarzające konkretną podstawę do
kształtowania tre ci decyzji.
Takie jednak okoliczno ci w niniejszej sprawie nie zachodzą. Przeciwnie,
organy administracji wojewódzkiej wydały w stosunku do obu sąsiadów identyczne
pozwolenia budowlane, czemu obecnie sprzeciwia się jeden z sąsiadów, domagając
się w istocie dla siebie uprzywilejowanej sytuacji, wbrew stanowisku
administracji
wojewódzkiej i NSA. Skoro jednak tego rodzaju stanowisko strony postępowania nie
może podlegać ochronie, nie ma też podstaw, by uznać zaskarżony wyrok NSA za
rażąco naruszający prawo.
Biorąc te wszystkie okoliczno ci pod uwagę, Sąd Najwyższy na zasadzie art.
421 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji.
========================================

Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IA] III ARN 53/96   Wyrok SN
Orzecznictwo S±du Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/9/142
1996-10-04 
[IA] III ARN 51/96   Wyrok SN
Orzecznictwo S±du Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/8/123
1996-10-04 
[IA] III ARN 49/96   Postanowienie SN
Orzecznictwo S±du Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/9/146 Monitor Prawniczy 1997/6/243
1996-10-04 
[IA] III ARN 48/96   Wyrok SN
Orzecznictwo S±du Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/9/141
1996-10-04 
[IA] III ARN 47/96   Wyrok SN
Orzecznictwo S±du Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/7/110 Orzecznictwo S±dów Polskich 1997/9/435 Przegl±d Orzecznictwa Podatkowego 1999/7-8/348
1996-09-26 
  • Adres publikacyjny: