Wyrok SN - II UKN 288/97
Izba:Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura:II UKN 288/97
Typ:Wyrok SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1998/15/459
Data wydania:1997-10-03
Wyrok z dnia 3 października 1997 r.
II UKN 288/97


Integralność ludzkiego organizmu wyklucza badanie jego dolegliwości w
taki sposób, iżby wypowiadali się o nich odrębnie specjaliści z różnych dzie-
dzin wiedzy medycznej i każdy z nich w swoim tylko zakresie oceniał stopień
uszczerbku na zdrowiu i jego wpływ na pracowniczą zdolność do zarobkowa-
nia.

Przewodniczący SSN: Andrzej Kijowski (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Adam Józefowicz, Maria Mańkowska.

Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 3 października 1997 r. sprawy z
wniosku Mirosławy S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych -Oddziałowi w
Ł. o rentę inwalidzką, na skutek kasacji wnioskodawczyni od wyroku Sądu Apela-
cyjnego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi z dnia 6 marca 1997 r. [...]

u c h y l i ł zaskarżony wyrok w pkt 2 i sprawę w tej części przekazał Sądowi
Apelacyjnemu-Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi do ponownego roz-
poznania.


U z a s a d n i e n i e

Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w Ł. decyzją z dnia 9 listopada
1995 r. odmówił wnioskodawczyni Mirosławie S. przyznania renty inwalidzkiej wobec
niezaliczenia zainteresowanej do żadnej z grup inwalidów.
Odwołanie wnioskodawczyni oddalił Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych w Łodzi wyrokiem z dnia 12 czerwca 1996 r. [...] W oparciu o do-
wód z opinii biegłych lekarzy chirurga naczyń obwodowych oraz z okulisty Sąd Woje-
wódzki ustalił u wnioskodawczyni [...] schorzenia, które nie uzasadniają jednak zali-
czenia wnioskodawczyni do jednej z grup inwalidów. Sąd Wojewódzki stwierdził też,
że wprawdzie stan zdrowia wnioskodawczyni uzasadniał w ocenie biegłego chirurga
naczyń obwodowych przyznanie jej świadczenia rehabilitacyjnego na okres od 6 do 9
miesięcy, ale wnioskodawczyni została po upływie okresu pobierania zasiłku choro-
bowego zwolniona z pracy, a następnie przebywała na zasiłku dla bezrobotnych,
więc wspomniane świadczenie rehabilitacyjne nie przysługiwało jej jako osobie nie
pozostającej w zatrudnieniu.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi wyrokiem z
dnia 6 marca 1997 r. [...], przyznał wnioskodawczyni prawo do świadczenia rehabili-
tacyjnego za okres od dnia 6 października do dnia 16 listopada 1995 r., tzn. za okres
między wyczerpaniem prawa do zasiłku chorobowego i nabyciem prawa do zasiłku
dla bezrobotnych, oddalając rewizję w pozostałej części. W uzasadnieniu tego rozs-
trzygnięcia Sąd Apelacyjny powołał się na uzupełniające postępowanie dowodowe, w
którym dopuścił dowód z dodatkowej opinii biegłych lekarzy okulisty i chirurga naczyń
obwodowych, którzy korzystali też z dokumentacji chorobowej wnioskodawczyni z
Poradni Okulistycznej i Poradni Chorób Naczyń Obwodowych, a ponadto z dwóch
zaświadczeń lekarskich oraz wyniku ultrasonograficznego badania kończyn dolnych,
który to wynik w postępowaniu rewizyjnym przedłożyła zainteresowana. Z opinii bieg-
łego okulisty wynika rozpoznanie u wnioskodawczyni: [...]. Schorzenia nie ogra-
niczają jednak zdolności wnioskodawczyni do wykonywania zatrudnienia i nie
uzasadniają zaliczenia jej do jednej z grup inwalidów. [...] Natomiast specjalista chi-
rurg [...] nie stwierdził zmian chorobowych, których stopień nasilenia czyniłby
wnioskodawczynię niezdolną do dotychczasowej pracy. Wnioskodawczyni może
zatem nadal wykonywać zatrudnienie sprzedawcy, a prawdopodobne zaostrzenia
choroby będą uzasadniać udzielanie jej okresowych zwolnień lekarskich.
Sąd Apelacyjny ocenił, iż opinie biegłych lekarzy są zgodne, uwzględniają peł-
ną dokumentację z procesu leczenia wnioskodawczyni, a poza tym zawierają prawid-
łowe i przekonywające uzasadnienie końcowych wniosków. Wnioski te znajdują też
potwierdzenie w konkluzjach orzeczeń Obwodowej i Wojewódzkiej Komisji do Spraw
Inwalidztwa i Zatrudnienia. Sprawa została zatem dostatecznie wyjaśniona do jej
rozstrzygnięcia i nie zachodziła potrzeba uzupełnienia materiału dowodowego, w
szczególności przez dopuszczenie - wnioskowanego ze strony ubezpieczonej - do-
wodu z opinii innego biegłego lekarza chirurga naczyń obwodowych.
Kasację od powyższego wyroku w części oddalającej rewizję, wniosła pełno-
mocnik wnioskodawczyni i zarzucając naruszenie przepisów postępowania, tj. art.
286 KPC przez niedopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego lekarza chirurga
naczyń obwodowych w sytuacji, gdy istniejąca opinia jest wewnętrznie sprzeczna i
niezgodna z innymi zaświadczeniami lekarskimi stanowiącymi dowód w sprawie - do-
magała się uchylenia zaskarżonego orzeczenia i poprzedzającego go wyroku Sądu
Wojewódzkiego w Łodzi oraz przekazania sprawy temu Sądowi Wojewódzkiemu do
ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono, że dr Andrzej P. specjalista
chirurg naczyń obwodowych o stanie zdrowia wnioskodawczyni wypowiadał się w
toku postępowania trzykrotnie, przy czym jego opinie są niespójne. W konkluzji bada-
nia w dniu 18 stycznia 1996 r. uznał wnioskodawczynię za niezdolną do wykonywa-
nia jakiegokolwiek zatrudnienia. Natomiast w dniu 15 kwietnia 1996 r. stwierdził, że u
wnioskodawczyni występuje wprawdzie ograniczenie zdolności do pracy, ale nie
kwalifikujące jej do grupy inwalidów. Opinia z dnia 30 grudnia 1996 r. wyraża wresz-
cie pogląd, że konsekwencje choroby wnioskodawczyni nie stanowią uszczerbku w
stopniu przekraczającym 50%.
Przedstawione opinie pozostają w sprzeczności ze stanowiskiem dr Jerzego
S., chirurga, który - jako lekarz prowadzący wnioskodawczynię - stwierdził, że "każda
próba pracy czy wysiłku daje pogorszenie objawów, co nie pozwala na podjęcie ja-
kiegokolwiek zatrudnienia w zawodzie" [...]. Również w załączonym do kasacji zaś-
wiadczeniu z dnia 18 kwietnia 1997 r., a więc wydanym już po zapoznaniu się z treś-
cią i uzasadnieniem wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 6 marca 1997 r., napisał dr
Jerzy S., że pomimo długoletniego leczenia, brak jest ewidentnej poprawy i wystę-
puje u pacjentki ograniczenie zdolności do pracy. Opinię tę potwierdzają także wyniki
dwóch badań ultrasonograficznych wykonanych u wnioskodawczyni po wyroku Sądu
drugiej instancji. W takiej sytuacji wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii jesz-
cze jednego biegłego lekarza-chirurga naczyń obwodowych był w pełni uzasadniony,
a oddalenie tego wniosku miało wpływ na sposób rozstrzygnięcia sprawy w
zaskarżonym wyroku.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Kasacja jest zasadna, gdyż zaskarżony wyrok został wydany z naruszeniem
przepisów postępowania, co mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Odnosi się
to do powołanego w kasacji przepisu art. 286 KPC. Wprawdzie przepis ten stanowi
jedynie, że sąd może zażądać ustnego wyjaśnienia opinii złożonej na piśmie, może
też w razie potrzeby zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych,
ale jeżeli powstanie wspomniana "potrzeba", to zażądanie dodatkowej opinii,
zwłaszcza od "innych biegłych", staje się dla sądu przedmiotem równoczesnego
obowiązku. Tak właśnie rozumianą potrzebę sięgnięcia po innego biegłego, czy bie-
głych stworzyła treść kolejnych czterech opinii lekarza dr Andrzeja P., specjalisty z
zakresu chirurgii naczyń obwodowych. Trudno - jak czyni to wnosząca kasację - za-
rzucić tym opiniom wewnętrzną sprzeczność, ale zwraca w nich uwagę niespójność
wypowiedzi, traktowanie ich w sposób instrumentalny, a w chronologicznie ostatniej
opinii - również wyraźne niezdecydowanie i zarazem zdumiewająca pewność bie-
głego.
W opinii z dnia 18 stycznia 1996 r. dr Andrzej P. stwierdził wprawdzie, że
wnioskodawczyni jest niezdolna do wykonywania jakiegokolwiek zatrudnienia, ale z
szerszego kontekstu tej wypowiedzi wynika, że biegły miał na myśli zatrudnienie w
charakterze sprzedawczyni z równoczesnym podkreśleniem, iż na możliwość konty-
nuowania pracy wpływać też będzie pora roku, gdyż w okresie ciepła dolegliwości
wnioskodawczyni będą zdecydowanie większe. Poza tym biegły zasugerował wprost,
że po wyczerpaniu okresu zasiłkowego wnioskodawczyni powinna przez czas od 6
do 9 miesięcy korzystać ze świadczenia rehabilitacyjnego, a następnie zostać podda-
na ponownemu badaniu przez KIZ. W opinii z dnia 15 kwietnia 1996 r. znalazło się
natomiast stwierdzenie, że skoro nie jest możliwe korzystanie ze świadczenia rehabi-
litacyjnego, to biegły kwalifikuje wnioskodawczynię jako zdolną do pracy, chociaż
"badana wymaga dalszego, intensywnego leczenia naczyniowego, wobec czego jej
zdolność do pracy "będzie częściowo ograniczona". Teza o zdolności do pracy jako
funkcji braku prawa do świadczenia rehabilitacyjnego jest wystarczająco bulwersują-
ca, aby ją uzupełniać jakimkolwiek komentarzem.
Opinia z dnia 2 grudnia 1996 r. stwierdza w konkluzji, że ocena aktualnego
stanu zdrowia powinna być dokonana przez KIZ lub ponownie przez biegłych sądo-
wych. Poza tym biegły wyraża pogląd, że można u wnioskodawczyni liczyć na pozy-
tywne wyniki leczenia operacyjnego. Wreszcie w opinii z dnia 30 grudnia 1996 r. dr
Andrzej P. napisał, że nie neguje istnienia choroby, możliwości jej zaostrzeń i nasile-
nia dolegliwości, za konieczne uznaje kontynuowanie leczenia, w tym chirurgicznego,
ale "konsekwencje choroby nie czynią uszczerbku w stopniu przekraczającym 50%".
Biegły nie może zatem określić procentowych konsekwencji choroby, choć nie uznaje
ich błahymi, ale kategorycznie równocześnie twierdzi, że nie przekraczają one 50%.
Nie jest zresztą wykluczone, a nawet wydaje się to wysoce prawdopodobne, iż
procenty uszczerbku na zdrowiu brakujące do przekroczenia owej granicy 50% są
zawarte w schorzeniach wnioskodawczyni zdiagnozowanych w równolegle sporzą-
dzanych opiniach biegłych lekarzy specjalistów z zakresu okulistyki. Rozdzielność
tych opinii medycznych jest zresztą w ocenie Sądu Najwyższego najpoważniejszym
uchybieniem w metodologii postępowania dowodowego, które miało istotny wpływ na
treść zaskarżonego wyroku. Integralność ludzkiego organizmu wyklucza bowiem ba-
danie jego dolegliwości w taki sposób, aby wypowiadali się o nich odrębnie specja-
liści z różnych dziedzin wiedzy medycznej i każdy z nich w swoim tylko zakresie oce-
niał stopień uszczerbku na zdrowiu i jego wpływ na pracowniczą zdolność do zarob-
kowania. Podobne naruszenie reguł postępowania dowodowego w sprawach sporów
związanych z inwalidztwem musiało spowodować uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Z wyżej wskazanych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39313 § 1
KPC orzekł, jak w sentencji.

========================================
Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IA] II UKN 582/01   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/4/71
2002-09-27 
[IA] II UKN 581/01   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 2002/23/581
2002-09-27 
[IA] II UKN 565/01   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/4/69
2002-08-20 
[IA] II UKN 524/01   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/4/68
2002-08-20 
[IA] II UKN 512/01   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/4/67
2002-08-20 
  • Adres publikacyjny: