Uchwała SN - I KZP 29/01
Izba:Izba Karna
Sygnatura:I KZP 29/01
Typ:Uchwała SN
Data wydania:2001-11-21
UCHWAŁA Z DNIA 21 LISTOPADA 2001 R.
I KZP 29/01


Prawomocne skazanie za czyn ciągły (art. 12 k.k.) stoi na przeszko-
dzie, ze względu na treść art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., ponownemu postępowa-
niu o później ujawnione zachowania, będące elementami tego czynu, które
nie były przedmiotem wcześniejszego osądzenia, niezależnie od tego, jak
ma się społeczna szkodliwość nowo ujawnionych fragmentów czynu cią-
głego do społecznej szkodliwości zachowań uprzednio w ramach tego czy-
nu osądzonych.

Przewodniczący: sędzia SN E. Sadzik (sprawozdawca).
Sędziowie SN: W. Kozielewicz, M. Sokołowski.
Zastępca Prokuratora Generalnego: R. Stefański.

Sąd Najwyższy w sprawie Błażeja T., po rozpoznaniu, przekazanego
na podstawie art. 441 § 1 k.p.k. przez Sąd Apelacyjny w P., postanowie-
niem z dnia 30 sierpnia 2001 r., zagadnienia prawnego wymagającego za-
sadniczej wykładni ustawy:

,,Czy prawomocne osądzenie części zachowań wchodzących w skład czy-
nu ciągłego, o którym mowa w art. 12 k.k., zawsze stanowi ujemną prze-
słankę procesową w rozumieniu art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. odnośnie pozosta-
łych zachowań składających się na ten czyn, które nie były przedmiotem
wcześniejszego osądzenia, czy też jest to uzależnione od stosunku stopnia
społecznej szkodliwości zachowań już osądzonych do stopnia społecznej
szkodliwości zachowań, które osądzone jeszcze nie zostały?"

u c h w a l i ł udzielić odpowiedzi j a k w y ż e j.
U Z A S A D N I E N I E


Przedstawione Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne wyłoniło
się w sprawie, w której Sąd Okręgowy w S. wyrokiem z dnia 26 kwietnia
2001 r. skazał m.in. Błażeja T. za to, że w okresie od lipca 1997 r. w S. do
stycznia 1998 r., działając w warunkach przestępstwa ciągłego z góry po-
wziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, udzielał oso-
bom nieletnim środków odurzających w postaci marihuany, amfetaminy,
LSD i ekstazy o łącznej wartości 5 070 zł - tj. za przestępstwo określone w
art. 46 ust. 1 ustawy z 24 kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii
(Dz. U. Nr 103, poz. 1097 ze zm.) w zb. z art. 46 ust. 2 tejże ustawy w zw.
z art. 11 § 2 k.k. i art. 12 k.k. Z opisu czynu objętego aktem oskarżenia Sąd
wyeliminował fragment dotyczący udzielenia 10 porcji marihuany Andrze-
jowi P. w okresie od lata do października 1997 r. z uwagi na to, że wcze-
śniej, prawomocnym wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w S. z dnia 2 paź-
dziernika 1998 r. Błażej T. skazany został za ten czyn, opisany jako wpro-
wadzenie do obrotu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej 5 g marihuany
przez sprzedaż tego narkotyku Andrzejowi P. za łączną kwotę 170 zł, tj. za
przestępstwo określone w art. 30 ust. 1 w zb. z art. 32 ust. 1 ustawy z dnia
31 sierpnia 1985 r. o zapobieganiu narkomanii w zw. z art. 12 k.k. i art. 11
§ 2 k.k. (wyroki: Sądu Wojewódzkiego w S. i Sądu Apelacyjnego w P.).

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w S. z dnia 26 kwietnia 2001
r. wniósł obrońca oskarżonego Błażeja T., zarzucając błąd w ustaleniach
faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, polegający na przyjęciu, iż
oskarżony miał świadomość, że osoby, którym udzielał środków odurzają-
cych nie są pełnoletnie, obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na
treść wyroku, w szczególności art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k., przez rozstrzy-
gnięcie wątpliwości występujących w sprawie na niekorzyść oskarżonego i
przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów oraz rażącą niewspół-
mierność kary wymierzonej oskarżonemu; w konkluzji domagał się zmiany
zaskarżonego wyroku przez przyjęcie, iż oskarżony dopuścił się przestęp-
stwa określonego w art. 46 ust. 1 cyt. ustawy z dnia 24 kwietnia 1997 r. o
przeciwdziałaniu narkomanii i wymierzenie mu za ten czyn kary pozbawie-
nia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Przy rozpoznawaniu apelacji Sąd Apelacyjny w P. powziął wątpliwo-
ści, które sformułował w zacytowanym na wstępie pytaniu, a mają one swe
źródło w tym, iż decyzja Sądu Okręgowego podjęta w zaskarżonym wyroku
o wyłączeniu z opisu czynu przypisanego oskarżonemu - jak przyjęto -
popełnionego w warunkach określonych w art. 12 k.k., fragmentu dotyczą-
cego udzielenia przez oskarżonego Andrzejowi P. 10 porcji marihuany, wy-
nikała z tego, że za to działanie został on już wcześniej skazany prawo-
mocnym wyrokiem przy przyjęciu warunków z art. 12 k.k., a okresy prze-
stępczego działania Błażeja T. w obu wyrokach nakładają się na siebie.
Dlatego - zdaniem Sądu Apelacyjnego - nasuwa się pytanie, czy prawo-
mocne osądzenie oskarżonego Błażeja T. wyrokiem Sądu Wojewódzkiego
w S. z dnia 2 października 1998 r. za udzielenie marihuany Andrzejowi P.,
nie skutkuje powagą rzeczy osądzonej w stosunku do zachowań przypisa-
nych temu oskarżonemu nieprawomocnym wyrokiem z dnia 26 kwietnia
2001 r.

W uzasadnieniu Sąd Apelacyjny w P. dokonał analizy orzecznictwa
wypracowanego na gruncie art. 58 k.k. z 1969 r., dotyczącego przestęp-
stwa ciągłego i poglądów doktryny związanych z nowym uregulowaniem
czynu ciągłego w art. 12 k.k. z 1997 r., w których podkreśla się, że w obec-
nym stanie prawnym ustawodawca przyjął koncepcję jednoczynową czynu
ciągłego (w odróżnieniu od instytucji ciągu przestępstw określonej w art. 91
k.k.), co ma istotne znaczenie dla oceny kwestii prawomocności materialnej
wcześniej osądzonego fragmentu czynu ciągłego, odmiennej niż ją wyra-
żono na gruncie art. 58 k.k. z 1969 r. Prawomocne osądzenie fragmentu
zachowania sprawcy składającego się na czyn ciągły, stwarza mianowicie
powagę rzeczy osądzonej co do dalszych jego zachowań, które w razie ich
wcześniejszego ujawnienia, weszłyby w skład czynu ciągłego. Sąd Apela-
cyjny podkreśla jednak, iż poglądy te budzą poważne zastrzeżenia z punk-
tu widzenia względów kryminalno-politycznych, gdyż prawomocne osądze-
nie stosunkowo niewielkiego wycinka zachowań sprawcy, powodowałoby w
tym ujęciu stan rzeczy osądzonej wobec o wiele większej liczby jego za-
chowań, charakteryzujących się większym stopniem społecznej szkodliwo-
ści, a z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie.

Rozstrzygnięcia zatem wymaga zagadnienie, czy mimo przyjętej w
art. 12 k.k. jednoczynowej koncepcji czynu ciągłego, prawomocne osądze-
nie części zachowań wchodzących w jego skład, zawsze powinno stanowić
ujemną przesłankę procesową w rozumieniu art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. odno-
śnie pozostałych zachowań, które nie były przedmiotem wcześniejszego
osądzenia, czy też winno być to uzależnione od stosunku stopnia społecz-
nej szkodliwości zachowań już osądzonych, do stopnia społecznej
szkodliwości zachowań, które osądzone jeszcze nie zostały.

Prokurator Prokuratury Krajowej w pisemnym i ustnym wystąpieniu
wniósł o podjecie uchwały stwierdzającej iż ,,materialna prawomocność
osądu czynu ciągłego obejmuje nowo ujawnione zachowania, które w razie
ich wcześniejszego ujawnienia weszłyby w skład osądzonego czynu cią-
głego".

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Problemy związane z przestępstwem ciągłym na gruncie przepi-
sów kodeksów karnych z 1932 r. i 1969 r. były przedmiotem licznych roz-
ważań w literaturze, jak też w bogatym orzecznictwie Sądu Najwyższego.
Podstawową w tej kwestii była uchwała połączonych Izb Karnej i Wojsko-
wej z dnia 8 kwietnia 1966 r. VI KO 42/62 (OSNKW 1966, z. 7, poz. 69), w
której przyjęto, że ,,materialna prawomocność osądu czynów objętych jako
przestępstwo ciągłe nie obejmuje nowo ujawnionych czynów, które w razie
wcześniejszego ich ujawnienia weszłyby w skład przestępstwa ciągłego.
Jednakże wszczęcie odrębnego postępowania o te nowo ujawnione czyny
byłoby sprzeczne z celem procesu karnego, gdyby stosunek stopnia spo-
łecznego niebezpieczeństwa tych czynów do stopnia społecznego niebez-
pieczeństwa osądzonego przestępstwa ciągłego był taki, że nawet włą-
czenie tych czynów do składu przestępstwa ciągłego nie zmieniłoby w spo-
sób istotny stopnia jego społecznego niebezpieczeństwa, a w następstwie
nie doprowadziłoby do wymierzenia w ewentualnym wyroku łącznym kary
wyższej od kary orzeczonej za prawomocnie osądzone przestępstwo cią-
głe". Taka też była późniejsza (w latach siedemdziesiątych i osiemdziesią-
tych) linia orzecznictwa Sądu Najwyższego opierająca się na koncepcji
przestępstwa ciągłego (art. 58 k.k. z 1969 r.) jako przestępstwa wieloczy-
nowego.

W kodeksie karnym z 1997 r., odmiennie niż poprzednio, rozwiązano
kwestię przestępstwa ciągłego przez rozbicie go na dwie odrębne instytu-
cje - ,,czynu ciągłego" określonego przepisem art. 12 k.k. i ,,ciągu prze-
stępstw" przewidzianego w art. 91 k.k. Zgodnie z art. 12 k.k., ,,czyn ciągły"
uważa się za jeden czyn zabroniony, a mamy z nim do czynienia, gdy
sprawca dopuścił się w krótkich odstępach czasu dwóch lub więcej zacho-
wań, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru; jeżeli przedmiotem zama-
chu jest dobro osobiste, warunkiem uznania wielości zachowań za jeden
czyn zabroniony jest tożsamość pokrzywdzonego.

Z powyższej definicji wynika, że w odniesieniu do ,,czynu ciągłego"
przyjęto jednoczynową koncepcję tego przestępstwa, a zatem jednego
czynu zabronionego. Obejmuje on wielość naturalistycznych zachowań
podjętych w wykonaniu z góry powziętego zamiaru. Konieczna jest więc
spójność strony podmiotowej i sprawca przystępując do realizacji pierw-
szego składającego się na ciągłość zachowania, powinien działać w zamia-
rze obejmującym wszystkie zachowania objęte znamieniem ciągłości, a
kompleks zachowań traktowany jest jako jedna integralna i nierozerwalna
całość (Kodeks karny. Kodeks postępowania karnego. Kodeks karny wy-
konawczy. Nowe kodeksy karne - z 1997 r. z uzasadnieniem, Warszawa
1997 r. s. 124, A. Zoll w: K.Buchała, A. Zoll: Kodeks karny, Część ogólna.
Komentarz, t. 1, Kraków 1998, s. 130, 570-571, A. Wąsek: Kodeks karny.
Komentarz, t. I, Gdańsk 1999, s. 166-176; P. Kardas: Przestępstwo ciągłe
w prawie karnym materialnym, Kraków 1999, s. 287).

,,Ciąg przestępstw" określony w art. 91 k.k. charakteryzuje się z kolei
tym, że składają się nań powtarzające się czyny zabronione pozostające w
zbiegu realnym, a każdy z nich zrealizowany jest w wyniku na nowo po-
wziętego zamiaru przy wykorzystaniu każdej nadarzającej się okazji (A.
Zoll: op. cit., s. 570-572; A. Wąsek: op.cit., s. 175).

W związku z powyższym ukształtowanym przez kodeks karny z 1997
r., rozwiązaniem, dotychczasowe orzecznictwo wypracowane w odniesie-
niu do instytucji przestępstwa ciągłego przewidzianej w art. 58 k.k. z 1969
r. należy uznać za nieaktualne (tak słusznie L. Gardocki; Prawo karne,
Warszawa 1997, s. 145 i A. Wąsek: op. cit., s. 175). Dotyczy to między in-
nymi również zagadnienia materialnej prawomocności osądu czynu ciągłe-
go w odniesieniu do nowo ujawnionych zachowań sprawcy, które w razie
ich wcześniejszego ujawnienia weszłyby w skład osądzonego czynu cią-
głego. Zagadnienie to jest przedmiotem sformułowanego przez Sąd Apela-
cyjny w Poznaniu pytania prawnego i w tym względzie stwierdzić należy, co
następuje.

,,Czyn ciągły" został uznany w przepisie art. 12 k.k. jako jeden czyn
zabroniony i stanowi z punktu widzenia procesu karnego jednolitą całość.
Podstawą odpowiedzialności za ten czyn są wszystkie objęte znamieniem
ciągłości zachowania, a granice wyznacza początek pierwszego i zakoń-
czenie ostatniego z zachowań, jeśli wszystkie zostały podjęte z góry po-
wziętym zamiarem. Przyjęcie tej konstrukcji ,,czynu ciągłego" przesądza o
konieczności stosowania zasady ne bis in idem procedatur wyrażonej w
art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., stwierdzającej, iż nie wszczyna się postępowania, a
wszczęte umarza, gdy postępowanie karne co do tego samego czynu tej
samej osoby zostało prawomocnie zakończone (tak również M. Dąbrow-
ska-Kardas, P. Kardas: Czyn ciągły i ciąg przestępstw w kodeksie karnym
z 1997 r., Nowe kodyfikacje karne. Krótkie komentarze, Warszawa 1998, z.
20, s. 77). Ocena stopnia szkodliwości społecznej wcześniej ujawnionych i
osądzonych prawomocnie zachowań składających się na czyn ciągły oraz
zachowań ujawnionych później nie ma zatem znaczenia dla kwestii pra-
womocności czynu ciągłego.

W związku z tym, Sąd Najwyższy wyraża pogląd, iż prawomocne
skazanie za czyn ciągły (art. 12 k.k.) stoi na przeszkodzie, ze względu na
treść art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., ponownemu postępowaniu o później ujawnio-
ne zachowania, będące elementami tego czynu, które nie były przedmio-
tem wcześniejszego osądzenia, niezależnie od tego, jak ma się społeczna
szkodliwość nowo ujawnionych fragmentów czynu ciągłego do społecznej
szkodliwości zachowań uprzednio w ramach tego czynu osądzonych.
2. Odnosząc to stanowisko Sądu Najwyższego do realiów niniejszej
sprawy, Sąd Najwyższy podjął uchwałę udzielając odpowiedzi na posta-
wione pytanie. Jedną z koniecznych przesłanek, aby podjąć uchwałę na
podstawie art. 441 § 1 k.p.k. jest związek między ustaleniami faktycznymi
dokonanymi w konkretnej sprawie a treścią pytania prawnego. Rozumieć to
należy w taki sposób, że Sąd Najwyższy dokonuje wykładni określonego
przepisu (lub przepisów), ale tylko w związku z konkretną rozpoznawaną
przez sąd sprawą, w której usunięcie wątpliwości co do kwestii prawnych
pozwoli na jej prawidłowe rozstrzygnięcie (zob. postanowienie Sądu Naj-
wyższego z dnia 10 marca 1995 r., I KZP 1/95, OSNKW 1995, z. 5-6, poz.
37).

W niniejszej sprawie, przekazując omawiane wyżej zagadnienie
prawne Sądowi Najwyższemu na podstawie art. 441 § 1 k.p.k., Sąd Apela-
cyjny w Poznaniu przyjął, iż przypisany oskarżonemu Błażejowi T., wyro-
kiem z dnia 26 kwietnia 2001 r., czyn stanowi czyn ciągły określony w art.
12 k.k. Nie rozważył jednak, czy przyjęta w wyroku sądu pierwszej instancji
kwalifikacja prawna jest poprawna, a co do tego, w ocenie Sądu Najwyż-
szego, zachodzą poważne wątpliwości. Brak bowiem w ustaleniach poczy-
nionych w zaskarżonym apelacją wyroku argumentacji, która odnosiłaby
się do podmiotowej strony przypisanego oskarżonemu czynu, a w szcze-
gólności wskazywałaby na z góry powzięty przez sprawcę zamiar obejmu-
jący wszystkie zachowania mające mieć znamię ciągłości, dopiero bowiem
w takim przypadku, jak już wywiedziono, uznać można, że popełniono czyn
w warunkach określonych w art. 12 k.k. Czym innym jest natomiast zamiar
sprawcy wykorzystywania każdej nadarzającej się okazji do popełnienia
czynu zabronionego, co uzasadnia kwalifikację nie z art. 12 k.k., lecz z art.
91 k.k. (ciąg przestępstw).

W odniesieniu do kwalifikacji prawnej czynów polegających na udzie-
laniu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej środków odurza-
jących innym osobom, popełnionych w podobny sposób w krótkich odstę-
pach czasu, wyraził pogląd (trafny, zdaniem Sądu Najwyższego) Sąd Ape-
lacyjny we Wrocławiu, przyjmując, że jest to ciąg przestępstw z art. 91 k.k.
(wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 28 lutego 2001 r., AKa
303/2000, Prok. i Pr. 2001, z. 10, poz. 15). W tym przypadku inaczej musi
być kształtowana kwestia prawomocności materialnej niż wobec czynu cią-
głego określonego w art. 12 k.k. (zob. P. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek:
Kodeks postępowania karnego, t. I, Warszawa 1999, s. 131). (...)

Jest oczywiste, że Sąd Apelacyjny w P., ze względu na to, że od wy-
roku sądu pierwszej instancji wniesiono apelację jedynie na korzyść oskar-
żonego Błażeja T., nie może przeprowadzić stosownej korekty i przyjąć, że
przypisany oskarżonemu czyn stanowi ciąg przestępstw określony w art.
91 k.k., byłaby to bowiem zmiana na niekorzyść oskarżonego.
Izba Karna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IK] I KZP 24/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/105
2009-10-28 
[IK] I KZP 23/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/104
2009-10-28 
[IK] I KZP 22/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/103
2009-10-28 
[IK] I KZP 20/09   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/91
2009-10-28 
[IK] I KZP 19/09   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/92
2009-10-28 
  • Adres publikacyjny: