Uchwała połączonych izb SN - III CZP 72/02
Izba:Izba Cywilna
Sygnatura:III CZP 72/02
Typ:Uchwała połączonych izb SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2003/7-8/92
Data wydania:2002-12-17
92
Uchwała Połączonych Izb - Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych oraz Izby Cywilnej z dnia 17 grudnia 2002 r., III CZP 72/02

Prezes Sądu Najwyższego Tadeusz Ereciński (przewodniczący)
Prezes Sądu Najwyższego Walerian Sanetra, Sędzia SN Filomena
Barczewska, Sędzia SN Mirosław Bączyk, Sędzia SN Krystyna Bednarczyk, Sędzia
SN Teresa Bielska-Sobkowicz, Sędzia SN Gerard Bieniek, Sędzia SN Helena
Ciepła, Sędzia SN Bronisław Czech, Sędzia SN Stanisław Dąbrowski, Sędzia SN
Tadeusz Domińczyk, Sędzia SN Teresa Flemming-Kulesza (sprawozdawca),
Sędzia SN Józef Frąckowiak, Sędzia SN Katarzyna Gonera (sprawozdawca),
Sędzia SN Jan Górowski, Sędzia SN Antoni Górski (sprawozdawca, autor
uzasadnienia), Sędzia SN Irena Gromska-Szuster, Sędzia SN Maria Grzelka,
Sędzia SN Jacek Gudowski (sprawozdawca), Sędzia SN Józef Iwulski, Sędzia SN
Kazimierz Jaśkowski, Sędzia SN Andrzej Kijowski, Sędzia SN Marian Kocon,
Sędzia SN Iwona Koper, Sędzia SN Roman Kuczyński, Sędzia SN Jerzy Kuźniar,
Sędzia SN Jerzy Kwaśniewski, Sędzia SN Zbigniew Kwaśniewski, Sędzia SN
Barbara Myszka, Sędzia SN Zbigniew Myszka, Sędzia SN Henryk Pietrzkowski,
Sędzia SN Jadwiga Skibińska-Adamowicz, Sędzia SN Elżbieta Skowrońska-Bocian,
Sędzia SN Zbigniew Strus, Sędzia SN Marek Sychowicz, Sędzia SN Herbert
Szurgacz, Sędzia SN Maria Tyszel, Sędzia SN Barbara Wagner, Sędzia SN Lech
Walentynowicz, Sędzia SN Andrzej Wasilewski, Sędzia SN Tadeusz Wiśniewski,
Sędzia SN Andrzej Wróbel, Sędzia SN Hubert Wrzeszcz, Sędzia SN Mirosława
Wysocka, Sędzia SN Kazimierz Zawada, Sędzia SN Tadeusz Żyznowski
Sąd Najwyższy przy udziale Zastępcy Prokuratora Generalnego Ryszarda
Stefańskiego na posiedzeniu jawnym w dniu 17 grudnia 2002 r., na skutek
zagadnienia prawnego przedstawionego przez Pierwszego Prezesa Sądu
Najwyższego we wniosku z dnia 26 sierpnia 2002 r.:
Czy wymaganie przedstawienia okoliczności uzasadniających rozpoznanie
kasacji, przewidziane w art. 393-3 § 1 pkt 3 k.p.c., jest spełnione, gdy w kasacji
zostały zawarte stwierdzenia: "kasacja nie jest oczywiście bezzasadna",
"zaskarżone orzeczenie oczywiście narusza prawo", "zachodzi nieważność
postępowania", jeśli przytoczona podstawa kasacyjna i konkretyzujące ją w
okolicznościach danej sprawy uzasadnienie, potwierdzają powołane stwierdzenia, a
w szczególności wskazują na ustawową podstawę nieważności postępowania ?
podjął uchwałę:

Przewidziane w art. 393-3 § 1 pkt 3 k.p.c. wymaganie jest spełnione także
wtedy, gdy skarżący przedstawi jako okoliczności uzasadniające rozpoznanie
kasacji, że zaskarżone orzeczenie oczywiście narusza prawo lub zachodzi
nieważność postępowania.

Uzasadnienie

Zagadnienie prawne przedstawione przez Pierwszego Prezesa Sądu
Najwyższego do rozstrzygnięcia przez skład połączonych Izb Sądu Najwyższego -
Izbę Administracyjną, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oraz Izbę Cywilną
powstało na tle stosowania przepisów art. 393-3 § 1 pkt 3 w związku z art. 393 k.p.c.
w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 24 maja 2000 r. o zmianie ustawy Kodeks
postępowania cywilnego, ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów,
ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy o komornikach i
egzekucji (Dz.U. Nr 48, poz. 554). Mocą tych przepisów dokonana została doniosła
zmiana w postępowaniu kasacyjnym, polegająca na wprowadzeniu mechanizmu
selekcjonowania kasacji pod kątem, czy zasługują na merytoryczne rozpoznanie. W
ten sposób ustawodawca zerwał z dotychczasowym, wzorowanym na
rozwiązaniach przyjętych w kodeksie postępowania cywilnego z 1930 r., modelem
kasacji, w którym była ona traktowana jak zwykły środek odwoławczy, podlegający
w zakresie dopuszczalności jedynie pewnym ograniczeniom przedmiotowym,
przewidzianym w poprzednio obowiązującym art. 393 k.p.c. Przyjęto jako regułę, że
dla uruchomienia trzeciej instancji sądowej w celu rozpoznania kasacji, muszą
zaistnieć ważne przyczyny o charakterze ogólnym, wykraczającym poza sferę
ściśle prywatnego interesu samych stron procesowych (uczestników
postępowania). Przyczyny te określono w art. 393-3 § 1 pkt 3 k.p.c. mianem
okoliczności uzasadniających rozpoznanie kasacji. Zostały one sformułowane w art.
393 w następujący sposób:
"§ 1. Sąd Najwyższy może odmówić przyjęcia kasacji do rozpoznania, jeżeli:
1) w sprawie nie występuje istotne zagadnienie prawne,
2) nie istnieje potrzeba wykładni przepisów prawnych budzących poważne
wątpliwości, lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie sądów,
3) kasacja jest oczywiście bezzasadna.
§ 2. Przepisu § 1 nie stosuje się, jeżeli zaskarżone orzeczenie oczywiście
narusza prawo albo gdy zachodzi nieważność postępowania".
Stwierdzone w orzecznictwie rozbieżności na tle wykładni tego przepisu stały
się podstawą do wystąpienia przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o ich
usunięcie w drodze uchwały składu Połączonych Izb Sądu Najwyższego.
I. Analizę art. 393 k.p.c. trzeba rozpocząć od krytycznej uwagi, dotyczącej
konstrukcji tego przepisu. Ustawodawca, zamiast ustalić w nim wprost katalog
okoliczności uzasadniających przyjęcie kasacji do rozpoznania, ograniczył się do
wskazania w § 1 jedynie przyczyn mogących usprawiedliwiać odmowę przyjęcia
kasacji, a w § 2 wymienił przesłanki wyłączające możliwość zastosowania tej
odmowy.
W piśmiennictwie trafnie podkreśla się także niejednorodność treściową § 1,
polegającą na tym, że dwie pierwsze przesłanki z tego przepisu (pkt 1 i 2) wyrażają
i akcentują publiczny aspekt instytucji kasacji, podczas gdy przesłanka trzecia
dotyczy kwestii zasadności tego środka odwoławczego. Do tej niespójności
dochodzi brak konsekwencji w ujęciu stylistycznym, polegający na tym, że dwie
pierwsze przesłanki ujęte zostały w sposób negatywny, trzecia zaś pozytywnie.
Ponadto, zgodnie z § 2, zaistnienie wymienionych w nim okoliczności wyłącza w
ogóle stosowanie § 1. Wszystko to utrudnia odczytanie właściwej treści art. 393
k.p.c. i stanowi główną przyczynę wykazanych w przedstawionym do
rozstrzygnięcia zagadnieniu prawnym rozbieżności interpretacyjnych i
orzeczniczych.
Ustalając normatywną treść tak sformułowanego przepisu trzeba zacząć od
stwierdzenia, że wprowadza on do naszego systemu środków odwoławczych
nowość, polegającą na możliwości odmowy przyjęcia do rozpoznania kasacji, która
jest dopuszczalna i nie ma żadnych braków.
Odmowa przyjęcia kasacji stanowi wyjątek od statuowanej w art. 392 k.p.c.
zasady dopuszczalności zaskarżenia wyroku sądu drugiej instancji kasacją, dlatego
sformułowane w art. 393 § 1 przesłanki uprawniające do zastosowania tej instytucji
należy interpretować ściśle.
Najmniej kontrowersji wzbudza przesłanka wymieniona w art. 393 § 1 pkt 3
k.p.c., nie ulega bowiem wątpliwości, że znaczeniowo wiąże się ona z treścią § 2
tego artykułu; regulacje obu tych przepisów dotyczą tej samej kwestii, tj. zasadności
(bezzasadności) kasacji. Bliższa analiza tej korelacji uzasadnia wniosek, że każda z
obu przesłanek przewidzianych w § 2 odnosi się w zupełnie inny sposób do treści
§ 1 pkt 3 omawianego przepisu. Stosunek pierwszej z nich ma charakter logicznego
wykluczania się, co oznacza, że jeżeli zostanie stwierdzone (w ramach wstępnego
badania podstaw kasacyjnych), iż orzeczenie oczywiście narusza prawo, to
niepodobna jednocześnie uznać takiej kasacji za oczywiście bezzasadną. Jeśli
natomiast chodzi o wyłączenie, o którym mowa w § 2 w stosunku do § 1 pkt 3, w
praktyce ograniczy się ono do rzadkich przypadków kasacji oczywiście
bezzasadnej, której nie można odmówić przyjęcia do rozpoznania, ze względu na
stwierdzone przez Sąd Najwyższy z urzędu (w granicach zaskarżenia) okoliczności
- przeoczone przez skarżącego - powodujące nieważność postępowania w
instancji odwoławczej.
Stwierdzenie, że kasacja nie jest ,,oczywiście bezzasadna", nie przekłada się
w sposób prosty i bezpośredni na przeciwieństwo tego określenia, a zatem nie
przesądza o jej zasadności. Nie jest tak zarówno z powodów logicznych, jak i
prawnych. Dlatego należy wykluczyć, że użycie sformułowania, iż ,,kasacja nie jest
oczywiście bezzasadna", może stanowić spełnienie przez skarżącego wynikającego
z art. 393-3 § 1 pkt 3 k.p.c. wymagania przytoczenia okoliczności uzasadniających
jej rozpoznanie.
Pozostałe dwie przesłanki wymienione w § 1 pkt 1 i 2 ujęte zostały w formie
negatywnej, jeśli więc uwzględni się także negatywny sposób zredagowania całej
części wstępnej § 1, to w rezultacie należy przyjąć, że oba te zaprzeczenia znoszą
się. W konsekwencji oznacza to, że wymienione w tym przepisie przesłanki
stanowią okoliczności, przy zaistnieniu których Sąd Najwyższy nie może odmówić
przyjęcia kasacji do rozpoznania.
Przy dokonywaniu wykładni art. 393 k.p.c. najtrudniejszym problemem jest
przesądzenie stosunku § 2 tego artykułu do jego § 1 pkt 1 i 2. Spór na tym tle
dotyczy tego, czy użyte w § 2 sformułowanie ,,przepisu § 1 nie stosuje się" należy
rozumieć w ten sposób, że § 2 wyłącza w ogóle możliwość stosowania wstępnego
badania kasacji pod kątem ewentualnej odmowy przyjęcia jej do rozpoznania (takie
stanowisko zajął Sąd Najwyższy m.in. w postanowieniu z dnia 27 listopada 2001 r.,
III CKN 462/01, OSNC 2002, nr 4, poz. 56), czy też chodzi tu o to, że - w razie
zaistnienia okoliczności z § 2 - wyłączona jest tylko możliwość odmowy przyjęcia
kasacji do rozpoznania, a nie sama instytucja wstępnego badania kasacji (tak Sąd
Najwyższy m.in. w postanowieniu z dnia 10 kwietnia 2002 r., II UKN 190/01,
OSNAPUS 2002 - wkładka, nr 9, poz. 3).
Należy zaaprobować to drugie stanowisko, skoro bowiem § 2 wyklucza w
ogóle możliwość odmowy przyjęcia kasacji do rozpoznania w sytuacji, kiedy
zaskarżone orzeczenie oczywiście narusza prawo albo gdy zachodzi nieważność
postępowania, to takie generalne wyłączenie odmowy z tych przyczyn oznacza, że
z woli ustawodawcy stanowią one dwie samoistne okoliczności uzasadniające
rozpoznanie kasacji. Jest bowiem rzeczą jasną, że wyłączenie odmowy jest
równoznaczne - stosownie do zasady z art. 392 k.p.c. - z koniecznością
rozpoznania kasacji.
W konsekwencji należy przyjąć, że art. 393 k.p.c. formułuje cztery następujące
przesłanki, uniemożliwiające odmowę przyjęcia kasacji do rozpoznania:
- w sprawie występuje istotne zagadnienie prawne,
- istnieje potrzeba dokonania wykładni przepisów budzących poważne
wątpliwości lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie,
- zaskarżone orzeczenie oczywiście narusza prawo,
- zachodzi nieważność postępowania.
W ujęciu pozytywnym oznacza to, że przesłanki te tworzą zespół przyczyn
usprawiedliwiających skierowanie kasacji do merytorycznego rozpoznania. Katalog
ten ma charakter rozłączny w tym sensie, że zaistnienie którejkolwiek przesłanki
jest wystarczającą przyczyną przyjęcia kasacji do rozpatrzenia, wszystkie one
stanowią zaś podstawę mechanizmu prawnego selekcjonowania kasacji pod kątem
dopuszczenia tego środka odwoławczego do rozpoznania. Zgodnie z art. 393-7 § 1
k.p.c., selekcji tej dokonuje Sąd Najwyższy na posiedzeniu niejawnym w składzie
jednoosobowym. Trzeba zaznaczyć, że przepis ten odnosi się wprost tylko do
negatywnej postaci podejmowanej na takim posiedzeniu decyzji procesowej, co
wynika z zawartego w tej normie stwierdzenia, iż Sąd Najwyższy ,,orzeka" o
odmowie przyjęcia kasacji do rozpoznania. Sformułowanie to przesądza o tym, że
wydawane jest w tym przedmiocie postanowienie. W praktyce Sądu Najwyższego
przyjęto, że w takiej samej formie zapada również decyzja pozytywna, czyli o
przyjęciu kasacji do rozpoznania. Praktykę tę należy zaaprobować. Na posiedzeniu
tym rozpatrywane i oceniane są bowiem te same przesłanki, które usprawiedliwiają
zarówno odmowę, jak i przyjęcie kasacji do rozpoznania, gdyż jedne są
przeciwieństwem drugich. Różnicowanie formy procesowej podejmowanej decyzji w
zależności od tego, czy chodzi o decyzję negatywną, czy pozytywną, nie byłoby
więc uzasadnione. Nadanie formy postanowienia Sądu także decyzji o treści
pozytywnej ma przy tym ten istotny walor, że wyłącza możliwość kwestionowania jej
prawidłowości na dalszym etapie postępowania kasacyjnego.
Zasługuje też na akceptację utrwalone już w praktyce określanie tego
posiedzenia mianem ,,przedsądu". Nazwa ta stanowi polski odpowiednik określeń
używanych na oznaczenie podobnych instytucji, funkcjonujących w systemach
prawnych innych państw. Wprawdzie nie jest ona określeniem ustawowym, lecz
oddaje w sposób trafny i zwięzły sens i istotę posiedzenia Sądu Najwyższego, na
którym podejmowany jest doniosły akt o charakterze jurysdykcyjnym, rozstrzygający
w sposób wiążący o tym, czy kasacja zostaje dopuszczona do rozpoznania, czy też
nie.
II. Konsekwencją wprowadzenia do postępowania kasacyjnego instytucji
przedsądu było nałożenie w art. 393-3 § 1 pkt 3 k.p.c. na skarżącego obowiązku
przedstawienia skonkretyzowanych okoliczności, uzasadniających przyjęcie kasacji
do rozpoznania.
W orzecznictwie wykłada się jednolicie, że zarówno ten obowiązek, jak i
pozostałe wymienione w art. 393-3 § 1 k.p.c., należą do elementów konstruujących
istotę skargi kasacyjnej, stąd też ich niespełnienie skutkuje odrzuceniem kasacji bez
wzywania do usunięcia braków w tym zakresie (por. np. postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 9 listopada 2000 r. II CKN 1385/00, OSNC 2001, nr 3, poz. 51,
z dnia 12 grudnia 2000 r, V CKN 1780/00, OSNC 2001, nr 3, poz. 52, czy z dnia 11
maja 2001 r., III CZ 28/01, OSNC 2001, nr 12, poz. 12). Jak to trafnie wykazano w
uzasadnieniu przedstawionego do rozstrzygnięcia zagadnienia prawnego,
występują natomiast zasadnicze rozbieżności między składami orzekającymi w obu
Izbach Sądu Najwyższego co do zakresu okoliczności, które może powołać
wnoszący kasację, wykonując obowiązek przewidziany w art. 393-3 § 1 pkt 3 k.p.c.
W niektórych orzeczeniach przyjmuje się, że zakres ten ogranicza się do
okoliczności wymienionych w art. 393 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c., w innych zaś dopuszcza
się powoływanie przez skarżącego także okoliczności przewidzianych w § 2 tego
przepisu.
III. Rozważania mające na celu rozstrzygnięcie, które z tych stanowisk jest
trafne, trzeba rozpocząć od stwierdzenia, że przedsąd następuje po dokonaniu
kontroli formalnej, a więc po stwierdzeniu, iż kasacja spełnia wszystkie wymagania
określone w art. 393-3 k.p.c. Na podstawie art. 393-5 k.p.c. kontrolę tę sprawuje sąd
odwoławczy, a po przedstawieniu akt instancji kasacyjnej ponawia ją Sąd
Najwyższy, który zgodnie z art. 393-7 § 2 k.p.c. może odrzucić kasację, gdy ulegała
ona odrzuceniu przez sąd drugiej instancji .
Kognicja Sądu Najwyższego na posiedzeniu dotyczącym przedsądu jest ściśle
określona; ogranicza się do badania i oceny, czy w sprawie występują okoliczności,
które uzasadniają merytoryczne rozpatrzenie kasacji. W razie stwierdzenia, że
takich okoliczności nie ma, Sąd Najwyższy odmawia przyjęcia kasacji do
rozpoznania.
Ustawodawca przesądził, że to skarżący powinien przedstawić odpowiednią
argumentację, dającą Sądowi Najwyższemu podstawę do takiej selekcji kasacji.
Dlatego w art. 393-3 § 1 pkt 3 k.p.c. nałożył na wnoszącego ją obowiązek
,,przedstawienia okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie". Ustanowienie tego
obowiązku miało cel podwójny; z jednej strony chodziło o zapewnienie
odwołującemu się - zgodnie z zasadami dyspozycyjności i kontradyktoryjności -
możliwości zajęcia stanowiska w tej ważnej dla niego kwestii, z drugiej zaś o
umożliwienie Sądowi Najwyższemu dokonania prawidłowego przedsądu, tak aby
żadna z okoliczności istotnych dla wstępnego badania kasacji nie uszła jego uwagi.
Trzeba przy tym zaznaczyć, że żaden przepis ustawy nie wyłącza w sposób
wyraźny możliwości powoływania się przez skarżącego na którąkolwiek z czterech
przesłanek należących do ustawowego katalogu.
Pogląd prawny, który głosi, że możliwość ta ogranicza się jedynie do przyczyn
wymienionych w art. 393 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c., a przesłanki określone w § 2 uznaje
jedynie za ewentualne dopełnienie uzasadnienia podstaw kasacyjnych,
wyprowadzany jest przede wszystkim z ogólnej idei instytucji kasacji. Według tych
teoretycznych założeń, kasacja służy w głównej mierze realizowaniu funkcji
publicznej w postaci zapewnienia jednolitości wykładni oraz wkładu w rozwój prawa
i jurysprudencji. Jest więc środkiem odwoławczym o specjalnym znaczeniu, którego
treść wypełnia interes publiczny, ogólny. Przesłanki wymienione w art. 393 § 2
k.p.c. w postaci oczywistego naruszenia prawa i nieważności postępowania, należą
zaś do kwestii typowych i istotnych dla merytorycznego rozpoznania sporu
dotyczącego interesów prywatnych. Dlatego też, według tej koncepcji, nie mogą być
uznane za przyczyny (okoliczności) uzasadniające przyjęcie do rozpoznania
kasacji, której cele mają wymiar publicznoprawny.
Doceniając rolę teoretycznych konstrukcji prawnych oraz potrzebę
odwoływania się do nich w procesie stosowania prawa, należy stwierdzić, że de
lege lata nie ma dostatecznych racji, które pozwalałyby na wyprowadzenie, w
drodze wykładni odnośnych przepisów, reguły prawnej zawężającej możliwości
powoływania się przez skarżącego, jako na okoliczności uzasadniające przyjęcie
kasacji do rozpoznania, tylko na przyczyny wymienione w art. 393 § 1 pkt 1 i 2
k.p.c. Stanowiska tego nie podważa fakt, że początkowe zamierzenia
projektodawców co do tej kwestii były inne. W rządowym projekcie ustawy
nowelizującej postępowanie kasacyjne, zawartym w druku sejmowym nr 1202 z
dnia 26 czerwca 1999 r., treść art. 393 k.p.c. ograniczała się pierwotnie do
obecnego brzmienia § 1 tego przepisu. Na tle proponowanego wtedy rozwiązania
nie można wykluczyć, że jego założeniem było ograniczenie funkcji kasacji tylko do
realizowania wąsko pojętego interesu publicznego, zgodnie z którym selekcja w
ramach przedsądu ograniczałaby się do wyboru tylko takich kasacji, których
rozpoznanie przysłużyłoby się rozwojowi wykładni prawa lub ujednoliceniu
rozbieżności występujących w orzecznictwie sądów. Jednakże w toku prac
sejmowych dodano do tego przepisu § 2, zobowiązując w nim Sąd Najwyższy do
uwzględniania przesłanek dodatkowych w postaci oczywistego naruszenia prawa
oraz nieważności postępowania, które to przesłanki wyłączają możliwość odmowy
przyjęcia kasacji do rozpoznania. Powód uzupełnienia tego przepisu jest
jednoznaczny - ustawodawca opowiedział się wyraźnie za koniecznością
szerszego pojmowania interesu publicznego przy dokonywaniu selekcji kasacji w
ramach przedsądu, uznając, że z punktu widzenia tego interesu nie są obojętne
sytuacje, w których orzeczenie sądu drugiej instancji narusza prawo w stopniu
oczywistym bądź gdy postępowanie przed tym sądem dotknięte jest nieważnością.
Są to bowiem na tyle drastyczne uchybienia, że ustawodawca stworzył możliwość
ich wyeliminowania w instancji kasacyjnej, niezależnie od tego, czy zachodzą
jednocześnie przesłanki przewidziane w art. 393 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c.
W ten sposób w obecnej formule art. 393 k.p.c. znalazł rozwiązanie trudny
problem wyważenia i ustalenia właściwych proporcji między interesem publicznym,
któremu głównie ma służyć kasacja, a interesem stron procesu (uczestników
postępowania), którego pomijać nie można. Konieczność poszukiwania rozsądnego
kompromisu między sferami obu tych interesów akcentowana jest głównie w
doktrynie prawa administracyjnego, w którym ta kwestia ma istotny ciężar
gatunkowy ze względu na treść art. 7 k.p.a. Trafnie ujął ją Sąd Najwyższy w wyroku
z dnia 18 listopada 1993 r., III ARN 49/93 (OSNCP 1994, nr 9, poz. 181),
stwierdzając, że w państwie prawa nie ma miejsca dla mechanicznie i sztywno
pojmowanej zasady nadrzędności interesu ogólnego nad interesem indywidualnym.
Dostrzegając różnice, uzasadniające tradycyjny podział prawa na publiczne i
prywatne, należy uznać, że podobne spojrzenie jest tym bardziej usprawiedliwione
na gruncie postępowania cywilnego. Dlatego w doktrynie trafnie podnosi się, że w
procesie sądowym może także dochodzić do kolizji dwóch interesów - interesu
strony, dążącej do wykorzystania wszystkich dostępnych instancji i środków
prawnych, oraz interesu publicznego, wyrażającego się w możliwie szybkim
wypełnieniu ciążącego na państwie obowiązku zapewnienia dostępu do sądu i
wymierzenia sprawiedliwości. Rozwiązanie tego konfliktu wymaga kompromisu.
Stąd też zgłasza się postulat natury ogólnej, aby rozwiązania ustawowe w zakresie
dostępności kasacji cywilnej oparte były na zasadzie swoistej równowagi między
tymi oboma interesami.
W orzecznictwie sądowym konieczność uwzględniania i pogodzenia obu
interesów w ramach instytucji przedsądu wyeksponowana została najpełniej w
postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2002 r., II CZ 139/01 (nie
publ).
Zgodnie z art. 393 w związku z art. 393-7 § 1 k.p.c., ustawodawca powierzył
sędziom Sądu Najwyższego, orzekającym jednoosobowo, kompetencję wyważenia
racji tych interesów oraz podjęcia wiążącej decyzji, czy w konkretnym przypadku
istnieją dostatecznie ważkie powody zaangażowania trzeciej instancji sądowej do
rozpoznania wniesionej kasacji. Z tych względów nie sposób zaakceptować
stanowiska, które na tle obowiązującej regulacji art. 393 § 2 k.p.c. odmawia
skarżącemu możliwości powoływania się na wymienione w tym przepisie przesłanki
jako na okoliczności uzasadniające przyjęcie kasacji i wypełnienie w ten sposób
jego obowiązku z art. 393-3 § 1 pkt 3 k.p.c.
Ustawodawca nie zdecydował się wprowadzić modelu kasacji, opartego na
zasadzie uwzględniania wyłącznie ,,czystego" interesu publicznego. Przyjęte
rozwiązanie nie jest zresztą wyjątkiem na tle praktyki legislacyjnej innych państw.
Kasacja w postaci ,,czystej" nie funkcjonuje już bowiem od dawna w żadnym z
ważniejszych systemów prawnych. Pozostaje raczej doktrynalnym punktem
odniesienia przy konstruowaniu środków odwoławczych od orzeczeń sądów drugiej
instancji, przejmujących najczęściej - w różnym stopniu i zakresie - pewne
pierwiastki i zapożyczenia z systemu rewizyjnego. W większości państw obowiązują
natomiast różnorodne formy ograniczenia dostępu do trzeciej instancji sądowej,
będące odpowiednikami naszej instytucji przedsądu. Trzeba jednak podkreślić, że
nawet w krajach, w których rozwiązania w tym zakresie są rygorystyczne (np. w
państwach skandynawskich), gdzie przyjmuje się zdecydowanie za podstawowe
kryterium zakwalifikowania kasacji do rozpoznania zapewnienie jednolitości
wykładni oraz wkład w rozwój prawa, dopuszcza się jednocześnie posiłkowo
możliwość uwzględniania także innych okoliczności, określanych jako
,,nadzwyczajne względy" lub ,,specjalne powody zaskarżenia". Poza tym, jak
pokazuje doświadczenie, tam, gdzie prawo takich możliwości nie przewiduje wprost,
praktyka sądowa dąży do uelastycznienia obowiązujących kryteriów
selekcjonowania kasacji, tak aby najwyższa instancja sądowa mogła skasować
ewidentnie błędne orzeczenie.
IV. Nie jest także przekonujący przyjmowany w orzecznictwie podział
przesłanek tworzących katalog ustawowych okoliczności uzasadniających przyjęcie
kasacji do rozpoznania na takie, które są adresowane do strony (wymienione w art.
393 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c.), i na skierowane wyłącznie do Sądu (wymienione w § 2; por.
postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2001 r., IV CKN 172/01,
OSNC 2002, nr 4, poz. 55, lub z dnia 27 listopada 2001 r., III CKN 462/01, OSNC
2002, nr 4, poz. 56). Podział ten ma uzasadniać tezę, że skoro dwie ostatnie
przesłanki adresowane są wyłącznie do Sądu Najwyższego, który powinien
rozważyć je z urzędu, niezależnie od argumentacji przytoczonej przez wnoszącego
kasację, to nie mogą one stanowić jednocześnie podstawy do przedstawienia ich
przez skarżącego jako okoliczności z art. 393-3 § 1 pkt 3 k.p.c., mających
uzasadniać przyjęcie kasacji do rozpoznania. Nie akceptując tego poglądu, należy
zauważyć, że podział ten nie ma dostatecznego oparcia normatywnego. Brzmienie
art. 393 k.p.c. może raczej uzasadniać tezę, że wszystkie przesłanki z tego
przepisu skierowane są przede wszystkim do Sądu, a nie tylko wymienione w § 2.
Zgodnie bowiem z § 1, to Sąd Najwyższy - z przyczyn tam wskazanych - ,,może"
odmówić przyjęcia kasacji, a w razie zaistnienia okoliczności z § 2, obowiązany jest
do jej przyjęcia. Poza tym trafnie wskazuje się w piśmiennictwie, że Sąd Najwyższy
nie jest związany zakresem wskazanych w kasacji okoliczności uzasadniających jej
rozpoznanie. Oznacza to, że może uwzględnić także takie, których skarżący nie
powołał w ogóle, lub te, które nienależycie wyeksponował - byleby mieściły się one
w granicach zakreślonych w art. 393-11 § 1 k.p.c., czyli w granicach podstaw
kasacyjnych, jeżeli chodzi o trzy pierwsze okoliczności z katalogu ustawowego oraz
w granicach zaskarżenia, w przypadku nieważności postępowania. Przy tak
unormowanej kognicji Sądu Najwyższego na posiedzeniu obejmującym przedsąd,
proponowany podział przesłanek traci uzasadnienie merytoryczne. Okazuje się
bowiem, że wszystkie one adresowane są zarówno do Sądu Najwyższego, jak i do
skarżącej strony, z uwzględnieniem, co oczywiste, zasadniczej różnicy w funkcjach
adresatów: strony - jako podmiotu inicjująco-postulacyjnego, i Sądu - jako organu
orzekającego w sposób władczy, czy wskazane przez stronę przesłanki przyjęcia
kasacji do rozpoznania rzeczywiście istnieją. W tym stanie rzeczy trzeba uznać za
trafny argument, który powołał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z
dnia 23 stycznia 2002 r., II CZ 139/01, że gdyby przyjąć, iż adresatem normy
zawartej w art. 393 § 2 k.p.c., jest wyłącznie Sąd Najwyższy, to w razie odrzucenia
kasacji przez sąd drugiej instancji z tej przyczyny, że ograniczono się w niej do
przytoczenia tylko którejś z okoliczności wymienionych w art. 393 § 2 k.p.c. - Sąd
Najwyższy nie mógłby skorzystać z zastrzeżonej do jego wyłącznej kompetencji
oceny, czy zachodzą wymienione w tym przepisie przesłanki wyłączające odmowę
przyjęcia kasacji. Stan taki - jak trafnie podnosi się w powołanym orzeczeniu -
uzasadniałby zarzut nieracjonalności ustawodawcy.
V. Analiza treści przesłanek tworzących ustawowy katalog okoliczności
uzasadniających przyjęcie kasacji do rozpoznania prowadzi do wniosku, że
wszystkie one mają charakter kwalifikowany w tym sensie, iż każda z nich
przekracza miarę ,,zwykłego" naruszenia prawa, stanowiącego z reguły
wystarczającą podstawę innych środków odwoławczych. W przypadku okoliczności
z art. 393 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c. stwierdzenie to jest oczywiste - wynika wprost z
brzmienia tego przepisu. Także sformułowanie pierwszej przesłanki przewidzianej w
art. 393 § 2 k.p.c. akcentuje jej niezwyczajny charakter, ponieważ wymaga się tu
naruszenia prawa w stopniu ,,oczywistym", czyli widocznego na pierwszy rzut oka,
bez potrzeby zagłębiania się w sprawę. Wreszcie nieważność postępowania jest
kwalifikowana przez samą ustawę jako okoliczność wyjątkowa, nadzwyczajna,
dlatego że sądy wszystkich instancji, włącznie z Sądem Najwyższym, zobowiązane
są brać ją pod rozwagę z urzędu. Judykatura przyjmuje jednolicie, że obowiązujący
w postępowaniu kasacyjnym zakaz prowadzenia dowodów nie dotyczy dowodzenia
zarzutu (podejrzenia) nieważności postępowania przed sądem drugiej instancji;
dlatego dowody na tę okoliczność mogą być prowadzone przez Sąd Najwyższy
także z urzędu (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 października 2000 r., III
CKN 416/98, OSNC 2000, nr 12, poz. 220, z dnia 27 października 1998 r., II CKN
430/97, nie publ., lub z dnia 13 lutego 1997 r., I PKN 71/96, OSNAPUS 1997, nr 19,
poz. 337).
Przedstawione rozważania upoważniają do stwierdzenia, że ustanowiony w
art. 393-3 § 1 pkt 3 k.p.c. wymóg kasacji należy rozumieć jako konieczność
wykazania przez skarżącego, iż w konkretnej sprawie występuje przynajmniej jedna
z tych szczególnych, kwalifikowanych okoliczności, które nadają instytucji kasacji
cechy środka odwoławczego o charakterze niezwyczajnym.
W orzecznictwie zostało wyjaśnione, że spełnienie wymagania z art. 393-3 § 1
pkt 3 k.p.c. nie może polegać tylko na odwołaniu się do treści uzasadnienia
podstaw kasacyjnych, lecz powinno przybrać formę wyodrębnionego wywodu
prawnego, w którym skarżący wskaże, jakie występujące w sprawie okoliczności
pozwalają zakwalifikować kasację do rozpoznania, i jednocześnie uzasadni,
dlaczego odpowiadają one ustawowemu katalogowi przesłanek
usprawiedliwiających przyjęcie kasacji (np. postanowienia Sądu Najwyższego z
dnia 17 października 2001 r., III CZ 98/01, OSNC 2002, nr 5, poz. 71, z dnia 30
maja 2001 r., III CZ 36/01, OSNC 2002, nr 2, poz. 22, czy z dnia 10 maja 2001 r., II
CZ 35/01, OSNC 2002, nr 1, poz. 11). Dlatego nie może on ograniczyć się do
powtórzenia ustawowej formuły, w jakiej zostały ujęte w art. 393 k.p.c. okoliczności
mające uzasadniać przyjęcie kasacji do rozpoznania. Skarżący powinien wypełnić
tę formułę odpowiednią treścią, przytaczając szczegółową argumentację prawną,
wykazującą, że w przyjętych ustaleniach faktycznych, stanowiących podstawę
zaskarżonego orzeczenia, zachodzi przynajmniej jedna z wymienionych w art. 393
k.p.c. przesłanek, uzasadniających zakwalifikowanie kasacji do merytorycznego
rozpoznania. Samo powtórzenie sformułowań użytych w tym przepisie, bez
należytego uzasadnienia odwołującego się do stanu faktycznego sprawy i bez
argumentacji prawnej, wykazującej, że przytoczona przyczyna przyjęcia kasacji
rzeczywiście zachodzi, nie wystarczy więc do uznania, że obowiązek z art. 393-3 § 1
pkt 3 k.p.c. został spełniony i tym samym może skutkować odrzuceniem kasacji.
Rzeczą zatem profesjonalisty sporządzającego kasację jest wskazanie konkretnych
przyczyn występujących w sprawie, mających uzasadniać merytoryczne jej
rozpoznanie. Z tego względu obserwowane w praktyce przypadki traktowania tego
obowiązku w sposób powierzchowny, a niekiedy wręcz jako czczej formalności,
trzeba uznać za niedopuszczalne. Takie zdarzające się podejście świadczy o
niezrozumieniu doniosłości procesowej tego wymagania i może przynosić
niekorzystne skutki dla interesu strony skarżącej. Należy podkreślić, że wywiązanie
się z obowiązku wynikającego z art. 393-3 § 1 pkt 3 k.p.c. przez przytoczenie
okoliczności uzasadniających merytoryczne rozpoznanie kasacji, zapobiega jedynie
jej odrzuceniu a limine i pozwala na skierowanie kasacji do drugiego etapu jej
badania, jakim jest przedsąd. Dopiero na tym etapie postępowania Sąd Najwyższy
ocenia, czy okoliczności te naprawdę występują i w razie stwierdzenia, że zostały
powołane bezpodstawnie, a jednocześnie nie zachodzą inne, które może
uwzględnić z urzędu - odmawia przyjęcia kasacji do rozpoznania. Uzasadnia to
ocenę, że nałożenie na skarżącego obowiązku przewidzianego w art. 393-3 § 1 pkt
3 k.p.c. powoduje istotne podwyższenie wymagań fachowych, którym powinien
sprostać autor kasacji.
Nieuzasadnione są więc zgłaszane obawy, że korzystanie z szerszego
katalogu okoliczności uzasadniających przyjęcie do rozpoznania kasacji może
doprowadzić do wypaczenia jej ustawowych funkcji przez zagubienie istotnego dla
tej instytucji pierwiastka interesu publicznego.
VI. Należy rozważyć skutki ewentualnego przyjęcia wykładni rygorystycznej,
dopuszczającej możliwość powoływania się w kasacji tylko na dwie pierwsze
okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie.
Zgadzając się z argumentem powoływanym za tym stanowiskiem, że
podstawową rolą ustrojową Sądu Najwyższego jest zapewnienie jednolitości
orzecznictwa sądowego, trzeba stwierdzić, iż należyte wypełnianie tej funkcji
obejmuje także możliwość eliminowania orzeczeń rażąco wadliwych, obrażających
porządek prawny i elementarne poczucie sprawiedliwości. Wystarczy przywołać
zdarzające się w praktyce wypadki, w których sąd drugiej instancji wydaje wyrok
odbiegający w sposób wyraźny od utrwalonej już linii orzecznictwa. Skuteczne
zakwestionowanie takiego rozstrzygnięcia przez przytoczenie którejś z okoliczności
z art. 393 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c. nie będzie możliwe, gdyż takiego przypadku one nie
dotyczą. Skarżącemu pozostaje zatem w tej sytuacji jedynie odwołanie się do § 2
tego przepisu przez wskazanie, że okolicznością uzasadniającą przyjęcie kasacji
jest oczywiste naruszenie prawa. W przeciwnym razie niemożliwe stałoby się
wypełnienie przez Sąd Najwyższy jego podstawowej funkcji - strażnika i gwaranta
jednolitości orzecznictwa sądowego. Z kolei w wymiarze formalnym bezpośrednim
następstwem zaakceptowania omawianego stanowiska jest to, że - jak orzekł Sąd
Najwyższy w postanowieniu z dnia 30 października 2001 r., IV CKN 172/01 (OSNC
2002, nr 4, poz. 55) - kasacja oparta jedynie na zarzucie nieważności
postępowania, przy niewskazaniu okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie,
wymienionych w art. 393 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c. podlega odrzuceniu. Konsekwentnie
rzecz ujmując, odrzuceniu podlegałaby także kasacja, w której skarżący
odwoływałby się tylko do rażącego czy oczywistego naruszenia prawa jako do
okoliczności mającej usprawiedliwiać jej rozpoznanie. Takie stanowisko
prowadziłoby do istotnego ograniczenia kognicji Sądu Najwyższego, byłby on
bowiem uprawniony do badania obu przesłanek z art. 393 § 2 k.p.c. tylko w takiej
sprawie, w której odwołujący się wykazałby istnienie przesłanek z § 1pkt 1 lub pkt 2
tego przepisu. Do takiego zawężenia zakresu orzekania tego Sądu brak jest
dostatecznego uzasadnienia prawnego. Poza tym rozwiązanie takie mogłoby
sprzyjać obchodzeniu prawa, chociażby przez formułowanie w kasacji przesłanek
wymienionych w art. 393 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c. w tym tylko celu, aby umożliwić Sądowi
Najwyższemu rozważenie z urzędu okoliczności, które zgodnie z art. 393 § 2 k.p.c.
wyłączają odmowę przyjęcia kasacji do rozpoznania.
Należy podkreślić, że w obowiązującym stanie prawnym podstawowym
mechanizmem selekcjonowania kasacji jest przedsąd; prawidłowe stosowanie tej
instytucji staje się więc zasadniczym ,,regulatorem" dostępności do trzeciej instancji
w systemie ustrojowym, gwarantującym dwuinstancyjność postępowania sądowego
(art. 176 ust. 1 Konstytucji).
VII. Wykładni art. 393 k.p.c. nie można dokonywać w oderwaniu od
konstytucyjnych zadań Sądu Najwyższego. Zgodnie z art. 175 ust. 1 Konstytucji,
podstawowym zadaniem tego Sądu, podobnie jak sądów powszechnych,
administracyjnych i wojskowych, jest sprawowanie wymiaru sprawiedliwości.
Stosownie do treści art. 183 Konstytucji, do Sądu Najwyższego należy także
sprawowanie nadzoru nad działalnością sądów powszechnych i wojskowych w
zakresie orzekania oraz wykonywanie innych czynności określonych w Konstytucji i
ustawach. Ten zróżnicowany zakres zadań sprawia, że trzeba uznać za trafne
określenie stosowane w doktrynie, zgodnie z którym przyjęty w Konstytucji
ustrojowy model Sądu Najwyższego ma charakter mieszany. Nie ulega wątpliwości,
że spośród tych konstytucyjnych kompetencji Sądu Najwyższego najbardziej
charakterystyczną i istotną dla określenia jego pozycji ustrojowej, jako najwyższej
instancji sądowej, jest sprawowanie funkcji nadzoru nad orzecznictwem sądów
powszechnych i wojskowych. Funkcja ta, sformułowana w Konstytucji w sposób
ogólny, znalazła rozwinięcie bardziej szczegółowe w obowiązującej w dacie
podejmowania uchwały ustawie z dnia 20 września 1984 r. o Sądzie Najwyższym
(jedn. tekst: Dz.U. 2002 r. Nr 101, poz. 924). Zgodnie z przepisami tej ustawy, Sąd
Najwyższy zapewnia prawidłowość i jednolitość wykładni prawa i praktyki sądowej
w dziedzinach poddanych jego właściwości (art. 2 ust. 3). Czyni to m. in. przez
podejmowanie uchwał mających na celu wyjaśnienie przepisów prawnych
budzących wątpliwości w praktyce lub których stosowanie wywołało rozbieżność w
orzecznictwie (art. 13 ust. 3 ustawy) oraz przez podejmowanie uchwał
zawierających rozstrzygnięcia zagadnień prawnych budzących poważne
wątpliwości w konkretnej sprawie (art. 13 ust 4 ustawy).
Należy zauważyć, że treść art. 13 ust. 3 ustawy została z niewielkimi
modyfikacjami przeniesiona do art. 393 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c., co świadczy o tym, że
wymienione w tym ostatnim przepisie przesłanki przyjęcia kasacji do rozpoznania
stanowią instrument prawny, przy pomocy którego Sąd Najwyższy wypełnia w
postępowaniu kasacyjnym funkcję nadzoru judykacyjnego. Przewidziany zaś w art.
393 § 2 k.p.c. obowiązek Sądu Najwyższego badania, czy zaskarżone orzeczenie
oczywiście narusza prawo albo czy zachodzi nieważność postępowania, odpowiada
tradycyjnej funkcji każdego sądu, jaką jest sprawowanie wymiaru sprawiedliwości. Z
tego punktu widzenia treść art. 393 k.p.c. należy odczytywać jako wyraz woli
ustawodawcy uwzględniania i zharmonizowania w postępowaniu kasacyjnym obu
zasadniczych funkcji publicznych Sądu Najwyższego, tj. wymierzania
sprawiedliwości i nadzoru judykacyjnego. Ta koncepcja procesowo-ustrojowa
wypełniania przez najwyższą instancję sądową obu tych funkcji wyrażona została
także w nowej ustawie o Sądzie Najwyższym z dnia 23 listopada 2002 r. (Dz.U. Nr
240, poz. 2052), która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2003 r. Sformułowano ją
na wstępie tej ustawy, stanowiąc w art. 1 ust. 1 pkt a, że Sąd Najwyższy jest
organem władzy sądowniczej, powołanym do sprawowania wymiaru
sprawiedliwości przez zapewnienie w ramach nadzoru zgodności z prawem oraz
jednolitości orzecznictwa sądów powszechnych i wojskowych przez rozpoznawanie
kasacji oraz innych środków odwoławczych. W przepisie tym wyrażono myśl, że
obie funkcje są przejawem realizacji podstawowego zadania Sądu Najwyższego,
jakim jest sprawowanie wymiaru sprawiedliwości. Określając relacje i wzajemne
odniesienia obu tych funkcji, trzeba uznać, że ze względów ustrojowych funkcja
nadzoru judykacyjnego ma znaczenie priorytetowe.
Warto podkreślić, że sam przebieg prac legislacyjnych nad obowiązującym
kształtem postępowania kasacyjnego potwierdza, iż ustawodawca opowiedział się
za koncepcją utrzymania właściwych proporcji między tymi funkcjami, co jest
warunkiem należytego wypełniania przez Sąd Najwyższy jego konstytucyjnych
zadań. Z jednej strony zaakcentował bowiem wagę funkcji wymierzania
sprawiedliwości, przez dodanie do projektowanego art. 393 k.p.c. paragrafu
drugiego tego przepisu, z drugiej zaś wzmocnił, w stosunku do poprzedniego stanu
prawnego, funkcję nadzoru judykacyjnego, rozszerzając w art. 390 § 1 k.p.c.
możliwość wystąpienia przez sąd odwoławczy do Sądu Najwyższego z
zagadnieniem prawnym w każdej rozpoznawanej sprawie, niezależnie od tego, czy
przysługuje w niej kasacja, czy też nie. Dostarcza to dodatkowego, istotnego
argumentu na rzecz przyjętej w uchwale wykładni art. 393 k.p.c., zgodnie z którą
skarżący może powoływać się na cztery przesłanki przewidziane w tym przepisie
dla uzasadnienia przyjęcia kasacji do rozpoznania. Trzeba przy tym dodać, że
wykładnia ta pozwala Sądowi Najwyższemu na właściwe realizowanie jego roli jako
sądu kasacyjnego, ujmowanej zwykle w formule, iż Sąd ten nie sądzi spraw, lecz
kontroluje sądy niższych instancji, czy swoimi wyrokami nie obrażają ustaw, a w
razie stwierdzonej obrazy, kasuje wadliwe orzeczenie; kontrolując zaś legalność
skarżonego wyroku, pozostaje sądem prawa, a nie faktu.
VIII. Na koniec wymaga jeszcze rozważenia, czy takie odczytanie
obowiązującego obecnie sposobu i zakresu prawnego ograniczenia dostępu do
trzeciej instancji sądowej pozostaje w zgodzie z rekomendacją nr R/95/5 Komitetu
Ministrów dla państw członkowskich Rady Europy, dotyczącą wprowadzenia
systemów i procedur odwoławczych w sprawach cywilnych i handlowych oraz
usprawnienia ich działania, przyjętą w dniu 7 lutego 1995 r. na 528 posiedzeniu
zastępców ministrów (por. Standardy Prawne Rady Europy, Zalecenia, tom IV
Sądownictwo. Warszawa 1998 r.). Z tego dokumentu wynika, że statuuje on samą
zasadę takiego ograniczenia, pozostawiając ustawodawcy krajowemu szczegóły
przyjmowanych w tym zakresie rozwiązań prawnych. Rekomendacja jedynie
tytułem przykładu wskazuje, że sprawami zasługującymi na rozpoznanie po raz
trzeci są te, w których wydanie orzeczenia może prowadzić do rozwinięcia prawa
lub przyczynić się do ujednolicenia jego interpretacji. Niewątpliwie realizację tej
części rekomendacji stanowią przesłanki uzasadniające przyjęcie kasacji do
rozpoznania, ustanowione w art. 393 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c.
Z kolei w memorandum wyjaśniającym do tej rekomendacji, w rozdziale IV,
dotyczącym roli i funkcji sądu trzeciej instancji, stwierdza się, że odwołanie do tego
sądu powinno być dopuszczalne tylko w sprawach dotyczących ważnych kwestii
prawa, w tym odnoszących się do naruszenia podstawowych zasad prawnych lub
nierespektowania istotnych reguł procesowych. Tym ostatnim dwom wymogom
odpowiada treść art. 393 § 2 k.p.c.
Oznacza to, że przyjęte rozumienie art. 393 w związku z art. 393-3 § 1 pkt 3
k.p.c. pozostaje w zgodzie z obowiązującymi standardami europejskimi w zakresie
regulacji dostępu do trzeciej instancji sądowej w sprawach cywilnych.
Przedstawiona wyżej argumentacja uzasadnia podjęcie przez Izby Połączone
Sądu Najwyższego uchwały o treści jak w sentencji (art. 13 ust. 4 w związku z art.
16 ust. 1 i 3 ustawy o Sądzie Najwyższym).



Izba Cywilna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IC] III CZP 118/08   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2009/6/76
2009-01-23 
[IC] III CZP 117/08   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2009/7-8/91
2009-02-17 
[IC] III CZP 115/08   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2009/5/71
2008-11-26 
[IC] III CZP 110/08   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2009/5/70
2008-11-20 
[IC] III CZP 102/08   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2009/5/65
2008-12-16 
  • Adres publikacyjny: