Pytanie: Na skutek wszczęcia przeze mnie egzekucji z nieruchomości nieruchomość została sprzedana na licytacji. Został sporządzony juz plan podziału i uprawomocnił się. Od tego czasu płynęło 2 miesiące i pieniędzy nie otrzymałem. Dzwoniłem do Komornika, który poinformował, że akta są w Sądzie. Pisałem do Sądu o przyspieszenie wypłaty pieniędzy zasądzonych w planie podziału. Od licytacji upłynęło juz półtora roku. Nikt ie zaskrzył ani przybicia, ani przysądzenia własności, ani też planu podziału. Nabywca zaś wpłacił pieniądze w 4 dni od wezwania go przez Sąd. Czy w tej sytuacji celowe byłoby wniesienie skargi na przewlekłość postępowania egzekucyjnego przed Sądem Rejonowym nadzorującym egzekucję. Mam wątpliwości, czy postępowanie się już nie zakończyło i skarga zostanie oddalona. Wydano przecież w tym postępowaniu juz wszystkie orzeczenia. Nie wypłacono tylko fizycznie pieniędzy, ale czy to jest część postępowania? Poza tym przelewów pieniędzy dokonuje Komornik w/g planu podziału, ale nie może tego
uczynić, ponieważ akta z nieznanych mi, ani Komornikowi przyczyn leżą w Sądzie. Czy w tej sytuacji zasadne byłoby objęcie skargą na przewlekłość całego postępowania przez Sąd od daty licytacji i przybicia na rzecz nabywcy sprzed półtora roku.
Odpowiedź: Zgodnie z art. 1028 § 1 kodeksu postępowania cywilnego jeżeli zarzutów (na plan podziału) nie wniesiono w terminie przepisanym, organ przystąpi do wykonania...