Pytanie: Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą opodatkowaną w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Firma jest wielobranżowa a główna jej działalność to działalność w branży poligraficznej. W zeszłym roku z powodu kryzysu gospodarczego moja firma w celu ochrony kapitału przed deprecjacją zakupiła pewne ilości złota inwestycyjnego (tzw.sztabki lokacyjne). Na pewnej stronie internetowej próbowałem uzyskać odpowiedź na pytanie: jaką stawkę podatku zryczałtowanego powinienem zastosować do obliczenia podatku od dochodu (przychodu) ze sprzedaży złota. Otrzymałem odpowiedź następującej treści: \"Jeżeli obrót złotem nie stanowi przedmiotu działalności gospodarczej, to mamy do czynienia z przychodem, o którym mowa w art.10 ust.1 pkt 8 ustawy o PIT - prywatna sprzedaż rzeczy. Tak to wygląda - transakcja wygląda na jednorazową. W takim wypadku nie należy rozliczać podatku dochodowego od tej transakcji (po pełnym 6 miesiącach będzie nieopodatkowana).\" Skomentowałem tą odpowiedź w ten sposób:
\"Witam serdecznie! Nie jestem pewien czy przy udzielaniu odpowiedzi na moje pytanie wzięliście Państwo pod uwagę wszystkie informacje w nim zawarte np. te: \"(...) FIRMA w celu ochrony kapitału przed deprecjacją zakupiła pewne ilości złota inwestycyjnego(...)\" - faktura za zakupione złoto została wystawiona na moją firmę! Traktowałem zakup jako lokatę kapitału firmy. Poza tym transakcja nie była jednorazowa - realizowałem ją o ile dobrze pamiętam bodajże trzykrotnie wraz z uwalnianiem części środków, które mogłem na tę inwestycję przeznaczyć. Wobec powyższego wydaje mi się, że ciężko byłoby zakwalifikować sprzedaż złota jako prywatną sprzedaż rzeczy.\" Na co otrzymałem lakoniczną odpowiedź: \"Jeżeli w przedmiocie działalności nie ma obrotu złotem, to albo nie dopełniono obowiązku rejestracji i zgłoszeń co do złota, albo też nie jest to przedmiot dzialalnosci gospodarczej.\" Przy czym na wypadek gdyby to była działalność ponownie nie podano stawki podatku jaką powinienem zastosować :/ Nawet jeśli okazałoby
się, że popełniłem błąd i nie zgłosiłem działalności obrotu złotem (byłem przekonany, że prawo traktuje to jako lokatę kapitału tak jak np. założenie firmowej lokaty terminowej w banku) to złoto kupiłem otrzymawszy fakturę VAT (przy czym stawka VAT jest 0%) wystawioną na moją firmę. Czy teraz powinienem i mogę zignorować tą fakturę i traktować zakup złota jako mój prywatny i przeprowadzić prywatną sprzedaż, czy też brnąć dalej i sprzedać złoto jako firma, a rozpocząć jakieś działania by naprawić błąd zaniechania zgłoszenia odpowiedniej działalności?
Odpowiedź: Dopuszcza się, iż osoba prowadząca działalność gospodarczą może dokonać określonych czynności okazjonalnych (incydentalnych) i traktować je jako dokonane...
