Pytanie: W 1978 r. przeprowadziliśmy się z mężem na wieś w celu prowadzenia gosp. rolnego (4,77 ha), które obiecał nam przekazać mój 72-letni dziadek. W związku z tym w 1979 r. kupiliśmy nowy ciągnik rolniczy, później samochód dostawczy (uprawialiśmy warzywa w gruncie oraz pod foliami na gruncie dziadka). Przystosowaliśmy budynek gospodarczy na mieszkalny, w którym zameldował nas dziadek, i w którym zamieszkaliśmy. Jednak dziadek nie przekazał gosp. mnie lecz mojemu bratu w 1980 r. Poinformowali nas po fakcie motywując to tym, iż bratu zależało na szybkim wyjeździe za granicę, a mając coś na własność otrzyma szybciej wizę. A my mamy nadal gospodarzyć i czuć się właścicielami. I tak się stało. Brat wyjechał po 3-ch miesiącach i pozostał za granicą, a my na gospodarstwie, opiekując się również dziadkiem - zmarł w 1992 r. Obecnie chcemy wnieść do sądu o zasiedzenie. Zaznaczam, że brat w ciągu tych 30 lat był parę razy w kraju na kilkunastodniowe pobyty i nigdy gospodarstwem się nie interesował. Nie znamy
też miejsca jego pobytu (oprócz kraju za granicą). Czy fakt, że opłacaliśmy podatki nie na swoje nazwisko lecz na brata będzie miało znaczenie? Czy wystarczy, że gmina lub sołtys poświadczy, że to my opłacaliśmy podatek?
Odpowiedź: Regulacje dotyczące zasiedzenia znajdują się art. 172-176 Kodeksu cywilnego.Jak stanowi art. 172Kodeksu cywilnego:§ 1Posiadacz nieruchomości nie będący...