Pytanie: W umowie dostawy towarów jest zapis, że umowa (zawarta na czas określony) może być rozwiązana z uzasadnionych lub prawem przewidzianych przyczyn przez każdą ze stron z kwartalnym okresem wypowiedzenia, którego początek przypada na 1 dzień miesiąca po miesiącu, w którym nastąpiło wypowiedzenie. Nigdzie w umowie nie określono kryteriów ocennych uzasadnienia tych przyczyn. Jako dostawca mam zamiar, a w zasadzie jedyne rozsądne wyjście, wypowiedzieć umowę dostawy. Obawiam się jednak, że druga strona, odbiorca, każdą z przyczyn przeze mnie podaną uzna za nieuzasadnioną. Z przyczyn ode mnie niezależnych, konieczność uruchomienia bocznicy kolejowej, nie mogłem podjąć wykonywania umowy. Przyczyny te nadal uniemożliwiają mi rozpoczęcie dostaw, jednak nie mieszczą się w okolicznościach siły wyższej opisanych w umowie. W umowie zgodziłem się na dostawy z bocznicy kolejowej ale później okazało się, że nie rzetelny jest wydzierżawiający bocznicę, która wymaga dodatkowych nakładów oraz czasu. Przy
podpisywaniu umowy zapisy o rozwiązaniu umowy z kwartalnym okresem wypowiedzenia z uzasadnionych lub prawem przewidzianych przyczyn nie budziła moich zastrzeżeń w sytuacji gdy nic nie wskazywało na zaistnienie takich niespodziewanych trudności uniemożliwiających wykonywanie umowy. Czy przy takim ujęciu w umowie możliwości jej rozwiązania za wypowiedzeniem odbiorca może zakwestionować jakiekolwiek podane przez dostawcę przyczyny wypowiedzenia i uznać je za nieuzasadnione?
Odpowiedź: Trudno jest nam odnieść się do kwestii czy w przedstawionej sytuacji zaszły przewidziane umową przesłanki do rozwiązania umowy za wypowiedzeniem. Wykładni...