Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Nadzwyczajne złagodzenie kary a stan emocjonalny

0
Podziel się:

Pytanie: Mam prawie sześćdziesiąt lat. Rok temu podczas toczącego się rozwodu z żoną, doznałem ostrego zawału ściany przedniej mięśnia sercowego. Przebywałem 7 dni w szpitalu, z czego 5 dni na...

Pytanie: Mam prawie sześćdziesiąt lat. Rok temu podczas toczącego się rozwodu z żoną, doznałem ostrego zawału ściany przedniej mięśnia sercowego. Przebywałem 7 dni w szpitalu, z czego 5 dni na intensywnej terapii. Następnie cztery tygodnie przebywałem na rehabilitacji w szpitalu kardiologicznym w miejscowości uzdrowiskowej. Po powrocie do domu (mieszkam sam) byłem bezrobotny, zażywałem bardzo dużo leków przepisanych mi przez oba szpitale, lekarz zabronił mi podejmować jakąkolwiek pracę przez co najmniej 6 miesięcy do roku czasu. Uważałem i nadal tak twierdzę, że do mego zawału serca w 100% przyczyniła się moja żona. Mój stan emocjonalny po powrocie z rehabilitacji spowodował, że opisałem w Internecie kim naprawdę jest moja żona. Moja żona po kilkunastu miesiącach od pojawienia się tych informacji w sieci, złożyła przeciwko mnie prywatny akt oskarżenia w sądzie, w związku z popełnieniem przeze mnie przestępstwa z art. 212 par.1 i 2 k.k. Pomimo, że pisałem wszystko zgodnie z prawdą, nie jestem w stanie
udowodnić tego w sądzie. Chciałbym tłumaczyć się moim stanem emocjonalnym po zawale i rehabilitacji. Na wskutek zażywania dużych ilości leków, wszystkie organy mego ciała bolały mnie. Czy istnieją orzeczenia Sądu Najwyższego lub artykuły w kodeksie, mówiące o stresie lub stanie emocjonalnym w momencie popełnienia przestępstwa, dzięki którym mógłbym liczyć na łagodniejsze spojrzenie na mnie przez sąd ?

Odpowiedź: Każdy sąd wymierzając karę będzie się kierował dyrektywami ujętymi w art. 53 i nast. Kodeksu karnego. Wymierzając karę, sąd uwzględnia w szczególności...

porady
prawo
postępowanie karne
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)