Wyrok SN - II CK 526/04
Izba:Izba Cywilna
Sygnatura:II CK 526/04
Typ:Wyrok SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2006/2/37
Data wydania:2005-03-18
Wyrok z dnia 18 marca 2005 r., II CK 526/04

Polski Związek Działkowców, któremu oddano w nieodpłatne
użytkowanie grunty stanowiące własność Skarbu Państwa lub gminy, może -
zgodnie z art. 121 ust. 1 ustawy z dnia 6 maja 1981 r. o pracowniczych
ogrodach działkowych (jedn. tekst: Dz.U. z 1996 r. Nr 85, poz. 390 ze zm.) -
przenieść na osobę fizyczną będącą członkiem Związku uprawnienie do
wykonywania użytkowania.
Osoba ta jest posiadaczem zależnym w zakresie prawa przysługującego
Związkowi.

Sędzia SN Józef Frąckowiak (przewodniczący)
Sędzia SN Gerard Bieniek (sprawozdawca)
Sędzia SN Irena Gromska-Szuster

Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Beaty N. przeciwko Polskiemu
Związkowi Działkowców (Zarząd Okręgowy w P. i Pracowniczy Ogród Działkowy
im. L. w P.) o wydanie, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 18
marca 2005 r., przy udziale Prokuratora Prokuratury Krajowej Jana Szewczyka,
kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 17 marca
2004 r.
uchylił zaskarżony wyrok oraz wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 9
lipca 2002 r. i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania,
pozostawiając mu rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Powódka domagała się nakazania Polskiemu Związkowi Działkowców
wydania jej nieruchomości położonej w P., o powierzchni 5,8675 ha.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 9 lipca 2002 r. nakazał pozwanemu, aby
wydał powódce tę nieruchomość za jednoczesną zapłatą na rzecz pozwanego
kwoty 934 088 zł. Rozstrzygnięcie to zapadło przy następujący ustaleniach
faktycznych.
Przedmiotowa nieruchomość do 1968 r. stanowiła współwłasność Marianny
B., Gracjana B., Stefana B. i Barbary B. Decyzją z dnia 26 lipca 1968 r. Prezydium
Rady Narodowej P. orzekło o wywłaszczeniu tej nieruchomości za
odszkodowaniem, z przeznaczeniem pod pracownicze ogrody działkowe. Następnie
decyzją z dnia 12 sierpnia 1970 r. teren o powierzchni 8,20 ha, w którego skład
wchodziła sporna nieruchomość, przekazano w użytkowanie Polskiemu Związkowi
Działkowców. Utworzono na tym terenie Pracowniczy Ogród Działkowy im. L. w P.
Powstały ogrody działkowe, przydzielone poszczególnym członkom Polskiego
Związku Działkowców, zbudowano także budynek administracyjno-socjalny, studnię
głębinową, hydrofornię, sieć wodociągową i elektryczną, ogrodzenia, drogi i
chodniki.
Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast decyzją z dnia 31 lipca 1997 r.
stwierdził nieważność decyzji wywłaszczeniowej. Po rozpoznaniu odwołania Prezes
Urzędu utrzymał ją w mocy, a Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę
Zarządu Wojewódzkiego Polskiego Związku Działkowców. Także rewizja
nadzwyczajna Ministra Sprawiedliwości wniesiona od tego wyroku została oddalona
przez Sąd Najwyższy. Powódka nabyła sporną nieruchomość od poprzednich
właścicieli i uzyskała wpis prawa własności w księdze wieczystej. Ustalono, że
pozwany zbudował na spornej nieruchomości budynek administracyjno-biurowy,
który zwiększył wartość nieruchomości o kwotę 869 000 zł. Wartość nieruchomości
zwiększyła też studnia głębinowa i urządzenia hydroforni. Wartość tych nakładów,
po uwzględnieniu amortyzacji wyniosła odpowiednio: studni głębinowej - 56 042 zł,
a hydroforni - 8686,45 zł. Łączna wartość nakładów wynosi kwotę 934 088,45 zł.
Uwzględniając powództwo Sąd Okręgowy wskazał, że powódce jako
właścicielce nieruchomości służy roszczenie windykacyjne, pozwany nie ma
natomiast skutecznego uprawnienia do władania nieruchomością. Przyjął też
legitymację bierną w procesie Polskiego Związku Działkowców, który władał
nieruchomością uzyskaną od Skarbu Państwa na cele utworzenia ogrodów
działkowych. Prawa członków Związku do użytkowanych działek są pochodne. Za
skuteczne uznał zarzut zatrzymania, skoro pozwany do dnia 22 września 1997 r.
(data wydania ostatecznej decyzji stwierdzającej nieważność decyzji
wywłaszczeniowej) był posiadaczem zależnym w dobrej wierze. W ramach tego
uprawnienia pozwanemu służy roszczenie o zwrot nakładów zwiększających
wartość nieruchomości, tj. budynku administracyjnego, studni głębinowej i
hydroforni. Ich wartość ustalono na podstawie opinii biegłych.
Wyrokiem z dnia 17 marca 2004 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację obu stron ,
podzielając pogląd, że Polski Związek Działkowców sprawuje zwierzchnie władztwo
nad pracowniczym ogrodem działkowym jako zorganizowaną całością, a władanie
członków Związku poszczególnymi działkami pracowniczymi ma charakter
pochodny. Pozwany jako posiadacz zależny nieruchomości nie utracił tego
posiadania przez oddanie poszczególnych działek w posiadanie działkowcom.
Wskazano, że zarzut jakoby część nieruchomości była w posiadaniu Zarządu Dróg
Miejskich i spółki "E.", został pominięty na podstawie art. 381 k.p.c. Sąd Apelacyjny
podniósł też, że stwierdzenie nieważności decyzji wywłaszczeniowej wywołuje
skutki ex tunc, co oznacza, iż pozwany nigdy nie stał się użytkownikiem spornej
nieruchomości w rozumieniu przepisów o pracowniczych ogrodach działkowych.
Podniesiono, że nawet jeśli powódka jest tylko współwłaścicielem nieruchomości w
3/4 części (1/4 przypada Skarbowi Państwa), co podniesiono dopiero w
postępowaniu apelacyjnym, nie podważa legitymacji czynnej powódki, gdyż
realizuje ona czynności zachowawcze, a współwłaściciel dysponujący udziałem 1/4
nie wniósł sprzeciwu. W tych okolicznościach roszczenie windykacyjne powódki jest
uzasadnione. Oddalono także w całości apelację powódki, podzielając ocenę
dokonaną przez Sąd Okręgowy dotyczącą uwzględnienia prawa zatrzymania.
Polski Związek Działkowców wniósł kasację dotyczącą części wyroku Sądu
Apelacyjnego oddalającej jego apelację i zarzucił naruszenie przepisów
postępowania, tj. art. 233 § 1 w związku z art. 391 § 1, art. 382, 381, 231, 328 § 2,
art. 224 § 1, art. 316 § 2 oraz art. 177 § 1 pkt 3 k.p.c. , co miało istotny wpływ na
wynik sprawy, a ponadto naruszenie art. 222 § 1 k.c. w związku z art. 121 ust. 1 i
art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 6 maja 1991 r. o pracowniczych ogrodach działkowych
(jedn. tekst: Dz.U. z 1996 r. Nr 85, poz. 390 ze zm.) oraz art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1
Konstytucji. Wskazując na te zarzuty, pozwany domagał się uchylenia wyroku w
części oddalającej jego apelację i przekazania sprawy w tym zakresie Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podstawową kwestią prawną, która wymaga rozstrzygnięcia jest określenie
uprawnień do spornej nieruchomości pozwanego Polskiego Związku Działkowców
oraz osób fizycznych - członków tego Związku, którym przydzielono tzw. ogrody
działkowe, i wiążący się z tym problem ich legitymacji biernej w procesie
windykacyjnym. W sprawie jest poza sporem, że nieruchomość była przedmiotem
wywłaszczenia w 1968 r. na rzecz Skarbu Państwa, oraz nie jest kwestionowane
ustalenie, iż decyzją z dnia 12 sierpnia 1970 r. oddano w użytkowanie Polskiemu
Związkowi Działkowców obszar o powierzchni 8,20 ha, obejmujący także tę
nieruchomość. Decyzja ta została wydana jeszcze pod rządem ustawy z dnia 9
marca 1949 r. o pracowniczych ogrodach działkowych (Dz.U. Nr 18, poz. 117),
którą zastąpiła obowiązująca obecnie ustawa z dnia 6 maja 1981 r. o
pracowniczych ogrodach działkowych (jedn. tekst: Dz.U. z 1997 r. Nr 85, poz. 390
ze zm. - dalej: "u.p.o.d."). Przepisy tej ustawy są jednak miarodajne dla oceny
uprawnień do spornej nieruchomości, zarówno Polskiego Związku Działkowców, jak
i członków tego Związku korzystających z tzw. ogrodów pracowniczych. Wniosek
ten uzasadnia treść przepisów wprowadzających, przejściowych i końcowych (art.
32-36 u.p.o.d.).
Zgodnie z art. 8 ust. 1 u.p.o.d., grunty stanowiące własność Skarbu Państwa
lub gminy, przeznaczone w miejscowych planach zagospodarowania
przestrzennego pod pracownicze ogrody działkowe, przekazuje się nieodpłatnie w
użytkowanie Polskiemu Związkowi Działkowców, natomiast art. 8 ust. 2 u.p.o.d.
przewiduje, że grunty te mogą być oddawane nieodpłatnie Polskiemu Związkowi
Działkowców w użytkowanie wieczyste na zasadach określonych w ustawie z dnia
21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (jedn. tekst: Dz.U. z 2000 r. Nr
46, poz. 543 ze zm.). Polski Związek Działkowców jest więc użytkownikiem, a w
pewnych wypadkach użytkownikiem wieczystym gruntów przeznaczonych w
miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego pod pracownicze ogrody
działkowe.
Na podstawie art. 121 ust. 1 u.p.o.d. Polski Związek Działkowców ustanawia
na rzecz osób fizycznych prawo użytkowania, a w określonych w ust. 2
przypadkach może być zawarta z użytkownikiem umowa w formie aktu
notarialnego. Istnieją zatem dwa stosunki zależności - pomiędzy właścicielem
gruntu, Skarbem Państwa lub gminą, a Polskim Związkiem Działkowców oraz
pomiędzy Polskim Związkiem Działkowców a poszczególnymi działkowcami.
Charakter uprawnień służących Polskiemu Związkowi Działkowców w stosunku do
gruntów, którymi włada, nie budzi wątpliwości, Związkowi służy bowiem albo
użytkowanie wieczyste albo ograniczone prawo rzeczowe w postaci użytkowania.
Rodzaj prawa przysługującego w konkretnym przypadku Polskiemu Związkowi
Działkowców rzutuje w pewien sposób na pozycje prawną działkowca. Nie zmienia
to jednak cywilnoprawnego charakteru uprawnień do konkretnej działki.
Rozważenia wymaga więź prawna łącząca członka Związku z Polskim
Związkiem Działkowców w kontekście jego uprawnienia do korzystania z
pracowniczego ogrodu działkowego. Zależnie od charakteru praw służących
Polskiemu Związkowi Działkowców do gruntu wyróżnić można dwie sytuacje. W
pierwszej Polski Związek Działkowców jako użytkownik wieczysty ustanawia na
rzecz działkowca użytkowanie, zgodnie z art. 121 ust. 2 u.p.o.d., a działkowcowi
służy wówczas ograniczone prawo rzeczowe w postaci prawa użytkowania
wydzielonej fizycznie i przyznanej mu działki. Prawo to obciąża całą nieruchomość,
a jego wykonywanie ograniczone jest do użytkowania wydzielonej fizycznie działki.
Uprawnienia użytkownika względem przedmiotu użytkowania kształtowane są przez
przepisy kodeksu cywilnego. Prawo to ma charakter niezbywalny, związane jest
ściśle z osobą, na rzecz której zostało ustanowione i jeżeli nie postanowiono
inaczej, wygasa wraz ze śmiercią uprawnionego. Podlega również ujawnieniu w
księdze wieczystej.
W drugiej sytuacji, w której Polskiemu Związkowi Działkowców przysługuje
jedynie prawo podmiotowe użytkowania na gruntach stanowiących własność
Skarbu Państwa lub gminy, powstaje pytanie, jaki zespół uprawnień i o jakim
charakterze przysługuje działkowcowi. Służące Polskiemu Związkowi Działkowców
prawo użytkowania jest wprawdzie ograniczonym prawem rzeczowym, ma ono
jednak charakter niezbywalny. Oznacza to, że użytkownik (Polski Związek
Działkowców) nie może go przekazać innej osobie, nie budzi jednak wątpliwości i
jest powszechnie przyjęte, tak w doktrynie, jak i w orzecznictwie, że niezbywalność
prawa podmiotowego, jakim jest użytkowanie, nie stoi na przeszkodzie
przeniesieniu na osobę trzecią uprawnienia do wykonywania użytkowania. Należy
zatem uznać, że przez przydział działki dochodzi do przekazania na rzecz
działkowca uprawnienia do wykonywania użytkowania przydzielonej mu działki,
inaczej mówiąc, do jej eksploatacji.
Przypomnieć należy, że przyznane Polskiemu Związkowi Działkowców prawo
użytkowania ma służyć wypełnianiu przez ten podmiot jego zadań statutowych, nie
może on zatem przekazać tego prawa podmiotowego w całości innemu podmiotowi.
Ustanawiając na rzecz działkowca tzw. użytkowanie działki, Polski Związek
Działkowców, wypełniając swoje zadanie statutowe, w istocie przekazuje
uprawnienie do wykonywania użytkowania określonej i fizycznie wyodrębnionej
części nieruchomości w postaci działki pracowniczej. Uprawnienie to ma określoną
wartość majątkową i jest uprawnieniem o charakterze cywilnoprawnym.
Na treść tego prawa składa się możność korzystania z działki, pobieranie
pożytków, czynienie nakładów itp., istotne jest jednak, jak zakwalifikować
uprawnienie działkowca do części nieruchomości gruntowej, z której korzysta
wykonując przysługujące Polskiemu Związkowi Działkowców ograniczone prawo
rzeczowe w postaci użytkowania. W szczególności chodzi o odpowiedź na pytanie,
czy jest on posiadaczem zależnym czy dzierżycielem. Przyjmuje się, że różnica
pomiędzy posiadaczem zależnym a dzierżycielem polega na świadomości i woli
tych dwóch osób. O ile bowiem posiadacz zależny włada nieruchomością w swoim
imieniu i na podstawie innego niż własność prawa, z którym łączy się władztwo nad
cudzą rzeczą, o tyle dzierżyciel włada faktycznie rzeczą za kogoś innego i dla
kogoś innego (art. 338 k.c.; animus possidendi pro aliena).
Odnosząc te uwagi do osoby korzystającej z pracowniczego ogrodu
działkowego należy stwierdzić jednoznacznie, że włada ona pracowniczym
ogrodem działkowym dla siebie, a nie dla kogoś innego. Jest to oczywiste, a tym
samym nie sposób uznać takiej osoby za dzierżyciela. Jest ona niewątpliwie
posiadaczem zależnym, który włada wydzieloną fizycznie częścią nieruchomości,
wykonując uprawnienia użytkownika, którym jest Polski Związek Działkowców. Nie
ma przeszkód, aby posiadacz zależny (Polski Związek Działkowców) oddał rzecz w
dalsze posiadania zależne (działkowcom). Tak przyjął Sąd Najwyższy w orzeczeniu
z dnia 19 listopada 1993 r., II CRN 130/99 (nie publ.). Trzeba też zgodzić się z
poglądem, że także w razie oddania rzeczy w dalsze posiadanie zależne, posiadacz
zależny (pierwotny) nie traci posiadania. Należy przy tym zauważyć, że zarówno
Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 września 1999 r., K 14/98
(OTK Zb.Urz. 1999, nr 6, poz. 115), jak i Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 3 maja
1983 r., III CZP 21/83 (OSNCP 1983, nr 12, poz. 191) uznali działkowicza za
posiadacza zależnego działki, a Polski Związek Działkowców za posiadacza prawa.
Jest to pogląd w pełni uzasadniony. Można więc stwierdzić, że Polski Związek
Działkowców, któremu oddano w nieodpłatne użytkowanie grunty stanowiące
własność Skarbu Państwa lub gminy, może, zgodnie z art. 121 ust. 1 u.p.o.d.,
przenieść na osobę fizyczną będącą członkiem Związku uprawnienie do
wykonywania użytkowania. Osoba ta jest posiadaczem zależnym w zakresie prawa
przysługującego Związkowi.
Taka konstrukcja jest czytelna w świetle przepisów prawa cywilnego, w
których precyzyjnie określono pojęcie posiadania, samoistnego posiadacza,
posiadacza zależnego, dzierżyciela, ciągłości posiadania itp. Przepisom tym nie jest
znane pojęcie ,,władztwa zwierzchniego" i ,,władztwa pochodnego", a brak nie tylko
przekonywujących argumentów, lecz nie ma uzasadnionej potrzeby, aby na gruncie
ustawy o pracowniczych ogrodach działkowych konstruować inne pojęcia i nadawać
im inną treść.
Uznanie osoby fizycznej korzystającej z pracowniczego ogrodu działkowego
za posiadacza zależnego rodzi określone konsekwencje w zakresie legitymacji
biernej przy wytoczeniu powództwa windykacyjnego.
W myśl art. 222 § 1 k.c., roszczenie windykacyjne przysługuje właścicielowi
przeciwko osobie, która bez podstawy prawnej włada faktycznie jego rzeczą.
Czynnie legitymowany jest więc tu wyłącznie właściciel, a biernie wyłącznie ten, kto
bez podstawy prawnej faktycznie włada jego rzeczą, a zatem - w zależności od
okoliczności konkretnego przypadku - posiadacz samoistny rzeczy lub posiadacz
zależny rzeczy albo jej dzierżyciel. W rezultacie, jeżeli niemający tytułu prawnego
posiadacz samoistny oddał rzecz (nadal zachowując swój status posiadacza
samoistnego - art. 337 k.c.) w faktyczne władanie posiadaczowi zależnemu,
roszczenie windykacyjne przysługuje właścicielowi wobec posiadacza zależnego i -
co należy podkreślić - tylko wobec niego. Zapatrywanie wyrażone w jednej z
wypowiedzi piśmiennictwa, że jeżeli rzecz znajduje się w posiadaniu zależnym, to
roszczenie windykacyjne powinno być skierowane przeciwko posiadaczowi
zależnemu i posiadaczowi samoistnemu, gdyż z istoty takiego stosunku prawnego
wynika, że wyrok ma dotyczyć wszystkich tych współuczestników
(współuczestnictwo jednolite - art. 73 § 2 k.p.c.), pozostaje w sprzeczności zarówno
z art. 222 § 1 k.c., jak i art. 73 § 2 k.p.c. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w
wyroku z dnia 31 marca 2004 r., II CK 102/03 (nie publ.) oraz w wyroku z dnia 30
września 2004 r., IV CK 21/04 (nie publ.). Skład orzekający pogląd ten podziela.
Rozwijając tę myśl należy stwierdzić, że także wtedy, gdy posiadacz zależny
oddał rzecz w dalsze posiadanie, to wyłącznie legitymowana w procesie
windykacyjnym wszczętym przez właściciela jest osoba wykonująca dalsze
posiadanie. Przemawia za tym kilka argumentów.
Po pierwsze, osoba wykonująca dalsze posiadanie wykonuje je dla siebie, a
nie dla kogoś innego, czym różni się od dzierżyciela.
Po drugie, trafne jest stanowisko, że art. 337 k.c. znajduje odpowiednie
zastosowanie w sytuacji, w której posiadacz zależny oddał rzecz w dalsze
posiadanie zależne. Jeżeli bowiem posiadacz samoistny oddał rzecz w posiadanie
zależne i przez to nie utracił posiadania, a mimo to nie jest biernie legitymowany w
procesie windykacyjnym, bo wyłączną legitymacje ma posiadacz zależny (który
przecież rzeczą faktycznie włada), to odpowiednie zastosowanie art. 337 k.c. do
posiadacza zależnego, który oddał rzecz w dalsze posiadanie, musi prowadzić do
tych samych konsekwencji.
Po trzecie, nie można skutecznie podważać stwierdzenia, że osoba
korzystająca z rzeczy jako dalszy posiadacz zależny, włada faktycznie tą rzeczą dla
siebie i tylko ona spełnia wymagania z art. 222 § 1 k.c., aby na żądanie właściciela
wydała tę rzecz. Tego wymagania nie spełnia Polski Związek Działkowców w
odniesieniu do tych części nieruchomości, które jako użytkownik (posiadacz
zależny) oddał w dalsze posiadanie zależne. Polski Związek Działkowców, nie
władając znaczną częścią spornej nieruchomości, którą oddał na pracownicze
ogrody działkowe, nie będzie mógł zrealizować obowiązku wydania tej części
nieruchomości powódce, gdyż tą częścią nieruchomości faktycznie nie włada.
Także przymusowa realizacja takiego wyroku nie będzie możliwa.
Po czwarte, jeżeli Sąd Apelacyjny trafnie przyjął, że stwierdzenie nieważności
decyzji o wywłaszczeniu wywołało skutki wsteczne, a więc Polski Związek
Działkowców nie stał się użytkownikiem spornej nieruchomości, to decyzja o
oddaniu Polskiemu Związkowi Działkowców spornej nieruchomości nie wywołała
skutków w sferze prawa cywilnego, a w konsekwencji roszczenie windykacyjne
musi być - także w tej sytuacji - skierowane przeciwko osobom, które faktycznie
nieruchomością władają. Tego wymaga treść art. 222 § 1 k.c.
Reasumując, legitymacja bierna w procesie windykacyjnym przysługuje tym
osobom, które faktycznie sprawują władztwo nad nieruchomością: Polskiemu
Związkowi Działkowiczów - w odniesieniu do tej części nieruchomości, która nie
została oddana poszczególnym członkom Związku jako pracownicze ogrody
działkowe, a na której Polski Związek Działkowców poczynił nakłady (budynek
administracyjno-biurowy, studnia głębinowa, hydrofornia), oraz osobom, którym
oddano w dalsze posiadanie zależne części spornej nieruchomości na urządzenie
pracowniczych ogrodów działkowych - w odniesieniu do tych części nieruchomości.
Każdej z tych osób przysługuje wyłączna legitymacja bierna w odniesieniu do tych
części nieruchomości, którymi faktycznie włada. Na marginesie należy jedynie
zauważyć, że wówczas, gdy posiadacz wykonuje posiadanie za pośrednictwem
dzierżyciela, roszczenie windykacyjne może być skierowane wobec dzierżyciela lub
wobec posiadacza.
Problem statusu prawnego osób korzystających z pracowniczych ogrodów
działkowych w kontekście ich legitymacji biernej w procesie windykacyjnym, był już
przedmiotem oceny Sądu Okręgowego. Sąd ten trafnie odmówił wnioskowi Związku
o wezwanie do udziału w sprawie na podstawie art. 194 § 1 k.p.c. osób
korzystających z ogrodów pracowniczych, gdyż nie zostały spełnione przesłanki
dopozwania przewidziane w tym przepisie. Trafnie wskazano też, że takie
dopozwanie może nastąpić na podstawie art. 194 § 3 k.p.c., lecz legitymowaną do
złożenia wniosku jest wyłącznie powódka. To stwierdzenie jest w pełni aktualne w
kontekście uznania osób korzystających z pracowniczych ogrodów działkowych za
posiadaczy zależnych. Rzeczą powódki będzie złożenie takiego wniosku.
Zaniechanie złożenia wniosku spowoduje, że przedmiotem roszczenia
windykacyjnego przeciwko Polskiemu Związkowi Działkowców może być jedynie ta
część spornej nieruchomości, którą Związek faktycznie włada, a więc ta część,
która nie została oddana w dalsze posiadanie zależne osobom korzystającym z
pracowniczych ogrodów działkowych.
Zgodnie z art. 381 k.p.c., sąd drugiej instancji może pominąć fakty i dowody,
jeżeli strona mogła ją powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji,
chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Celem art. 381 k.p.c. jest
dążenie do koncentracji procesu i zachęcenia stron do przedstawienia całego
materiału procesowego w pierwszej instancji oraz przyspieszenia postępowania
apelacyjnego. Te względy muszą ustąpić w zestawieniu z zasadą procesu
sprawiedliwego i opartego na wszechstronnym badaniu okoliczności sprawy. Skoro
art. 381 k.p.c. stanowi, że sąd apelacyjny może pominąć nowe fakty i dowody, to
tym samym przyjmuje jako zasadę, iż nowe fakty i dowody są dopuszczalne, a tylko
wyjątkowo wyłączone. Artykuł 381 k.p.c. ma na względzie zapobieżenie
przewlekania sprawy, nie może jednak stanowić przeszkody do wyjaśnienia
okoliczności faktycznych koniecznych do prawidłowego rozstrzygnięcia sporu, do
czego powinien zawsze dążyć sąd apelacyjny. W tym kontekście należy ocenić
zarzut naruszenia przez Sąd Apelacyjny art. 381 k.p.c. przez pominięcie dowodów
wskazujących na to, że część spornej nieruchomości pozostaje w faktycznym
władaniu Zarządu Dróg Miejskich i spółki "E.". Wprawdzie pozwany Związek
powinien jednoznacznie, a nie pośrednio podnieść ten zarzut w postępowaniu przed
Sądem pierwszej instancji, to jednak ze względu na to, że roszczenie windykacyjne
może być uwzględnione jedynie wobec osoby faktycznie władającej nieruchomością
lub jej częścią, podniesienie tego zarzutu wprost w postępowaniu apelacyjnym i
wskazanie stosownych dowodów, powinno skłonić Sąd Apelacyjny - w ramach
uznania, o którym mowa w art. 381 k.p.c. - do uzupełnienia postępowania
dowodowego. Wymagały tego okoliczności sprawy, a przede wszystkim
konieczność prawidłowego rozstrzygnięcia sporu.
Pozostałe zarzuty podniesione w kasacji nie są uzasadnione. (...)
Z tych względów orzeczono, jak w sentencji (art. 39313 k.p.c.).



Izba Cywilna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IC] II CK 342/05   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2006/10/170
2006-01-12 
[IC] II CK 341/05   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2006/10/169
2006-01-12 
[IC] II CK 312/05   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2006/9/156
2005-12-08 
[IC] II CK 287/05   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2006/9/155
2005-12-02 
[IC] II CK 255/05   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2006/9/154
2005-12-02 
  • Adres publikacyjny: