Postanowienie SN - WZ 49/04
Izba:Izba Wojskowa
Sygnatura: WZ 49/04
Typ:Postanowienie SN
Data wydania:2004-07-22
93

POSTANOWIENIE Z DNIA 22 LIPCA 2004 R.
WZ 49/04

Na podstawie art. 302 k.p.k. ,,osobie podejrzanej " jako niebędącej stroną w
postępowaniu przygotowawczym przysługuje zażalenie na postanowienia i
zarządzenia (§ 1) oraz na czynności inne niż postanowienia i zarządzenia (§ 2),
pod warunkiem jednak, że naruszają one jej prawa, a nie jej interesy, co
możliwe jest jedynie w wyniku przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia
obowiązków przez organ procesowy.


Przewodniczący: sędzia SN J. Steckiewicz.
Sędziowie SN: B. Rychlicki, A. Tomczyk (sprawozdawca).
Prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej: ppłk J. Żak.


Sąd Najwyższy w sprawie płk. Ryszarda R., oskarżonego o popełnienie
przestępstwa określonego w art. 231 § 2 k.k. i in., po rozpoznaniu w Izbie
Wojskowej, na posiedzeniu w dniu 22 lipca 2004 r., zażalenia prokuratora
Wojskowej Prokuratury Okręgowej w W. na postanowienie Wojskowego Sądu
Okręgowego w W. z dnia 16 czerwca 2004 r. o umorzeniu postępowania karnego,


u c h y l i ł zaskarżone postanowienie i sprawę p r z e k a z a ł Wojskowemu Sądowi
Okręgowemu w W. do rozpoznania.

Z u z a s a d n i e n i a :

Postanowieniem z dnia 25 maja 2003 r. Prokurator Wojskowej Prokuratury
Okręgowej w W. wszczął śledztwo ,,w sprawie wyłudzenia przez Wojskowe
Zakłady Graficzne w N. pieniędzy w kwocie 1 500 000 zł od firmy I. w W., tj. o
przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.", wskazując w
uzasadnieniu m.in., że ,,w związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przez
dyrektora WZGraf. w N. płk. Ryszarda R. przestępstwa określonego w art. 286 § 1
k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k., a także w celu wszechstronnego wyjaśnienia
przedmiotowej sprawy, w której postępowanie toczy się już 6 miesięcy, należało
postanowić jak w sentencji".
Postanowieniem z dnia 25 czerwca 2003 r. ten sam prokurator ,,po rozpatrzeniu
akt śledztwa w sprawie wyłudzenia przez dyrektora Wojskowych Zakładów
Graficznych w N. płk. Ryszarda R. pieniędzy w kwocie 1 500 000 zł od Spółki I. w
W., tj. o przestępstwo określone w art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. (...)
postanowił śledztwo w sprawie doprowadzenia w dniu 19 kwietnia 2001 r. w W. do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości należącym do firmy I. w
W. poprzez wprowadzenie tej spółki w błąd, przez działającego w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej Dyrektora Wojskowych Zakładów Graficznych w N. płk.
Ryszarda R., polegającego na wyłudzeniu wpłaconej przez firmę I. w W. kaucji w
kwocie 1 500 000 zł, stanowiącej potwierdzenie woli zawarcia umowy nabycia
nieruchomości położonej w W., pozostającej w użytkowaniu wieczystym
Wojskowych Zakładów Graficznych, tj. o popełnienie przestępstwa określonego w
art 286 § 1 k k
art 294 § 1 k k mor ć albo iem c n ten nie a iera
znamion czynu zabronionego". Jednocześnie pouczył pokrzywdzonego o
przysługującym mu zażaleniu, terminie i trybie postępowania oraz płk. Ryszarda R.
o przysługującym mu, na podstawie art. 302 § 1 k.k., zażaleniu.
Postanowienie to zaskarżył pokrzywdzony wnosząc, po podniesieniu zarzutu
obrazy przepisów postępowania, o ,,uchylenie zaskarżonego postanowienia i
przekazanie sprawy organowi I instancji do dalszego prowadzenia".
Postanowieniem z dnia 22 lipca 2003 r. Zastępca Wojskowego Prokuratora
Okręgowego w W. (niebędący jednak prokuratorem nadrzędnym - uwaga SN)
,,działając na zasadzie art. 463 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 i 2 k.p.k. - postanowił:
uwzględnić wniesione zażalenie, uchylić zaskarżone nim postanowienie prokuratora
Wojskowej Prokuratury Okręgowej w W. z dnia 25 czerwca 2003 r. i kontynuować
prowadzone w przedmiotowej sprawie śledztwo". W pouczeniu wskazał, że na
postanowienie to zażalenie nie przysługuje.
W dalszym etapie postępowania w dniu 5 grudnia 2003 r. przedstawiono płk.
Ryszardowi R. zarzut popełnienia przestępstwa określonego w art. 231 § 2 k.k. w
zb. z art. 284 § 2 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., a następnie w
dniu 3 marca 2004 r. sporządzono przeciwko płk. Ryszardowi R. akt oskarżenia,
stawiając mu taki sam zarzut.
Na rozprawie w dniu 12 maja 2004 r. obrońca oskarżonego płk. Ry-szarda R.
złożył pisemny wniosek o umorzenie na zasadzie art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k. ,,sprawy p-
ko płk. Ryszardowi R. (...) z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela",
wywodząc w uzasadnieniu, że w postanowieniu z dnia 22 lipca 2003 r. błędnie
pouczono Ryszarda R., że na postanowienie zażalenie to nie przysługuje, podczas
gdy przysługiwało mu jako osobie podejrzanej zażalenie na podstawie art. 302 § 1
k.p.k. Płk Ryszard R. został tym samym pozbawiony możliwości wniesienia
zażalenia, co powoduje, że zarówno postanowienie o umorzeniu śledztwa, jak i
postanowienie o jego podjęciu są aktualnie nieprawomocne, a podjęte po dniu 22
lipca 2003 r. czynności procesowe i decyzje nie mogą być uznane za prawnie
skuteczne.
Po rozpoznaniu wniosku, Wojskowy Sąd Okręgowy w W. postanowieniem z
dnia 16 czerwca 2004 r., na podstawie art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k. umorzył postępowanie
karne wobec płk. Ryszarda R. ,,...oskarżonego o popełnienie czynu zabronionego
kwalifikowanego z art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 284 § 2 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.
w zw. z art. 12 k.k. ..."
Postanowienie to zaskarżył prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej w W.
i zarzucając ,,obrazę przepisów postępowania - art. 463 § 1 k.k. (należało to
potraktować jako oczywistą omyłkę pisarską i uznać, że chodzi o art. 463 § 1 k.p.k.
- uwaga SN) w zw. z art. 465 § 1 i 2 k.p.k. - mającą wpływ na jego treść - poprzez
ich błędną interpretację, polegającą na:
- bezzasadnym uznaniu, że prokurator wydający w toku postępowania
przygotowawczego, w trybie art. 463 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 i 2 k.p.k.,
postanowienie o uwzględnieniu zażalenia pokrzywdzonego na postanowienie o
umorzeniu przedmiotowego śledztwa w fazie in rem winien przyznać prawo do
zaskarżenia tej decyzji procesowej płk. Ryszardowi R., jako osobie, której interes
procesowy decyzja ta naruszała;
- nieuprawnionym przyjęciu, że skierowany w następstwie tej decyzji
prokuratora akt oskarżenia przeciwko wyżej wymienionemu był decyzją
bezskuteczną, gdyż odnosił się do osoby, przeciwko której o ten sam czyn
niepra omocnie
mor ono postępo anie pr goto a c e i
konsek encji
niesłusznym stwierdzeniu, iż fakty powyższe świadczą o zaistnieniu ujemnej
przesłanki procesowej, o której mowa w art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k., co spowodowało
niezasadne umorzenie postępowania karnego",
wniósł o ,,uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do
rozpoznania Wojskowemu Sądowi Okręgowemu w W.".
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie jest w pełni zasadne.
Wojskowy Sąd Okręgowy w W., umarzając postępowanie karne przeciwko płk.
Ryszardowi R. z powodu braku skargi uprawnionego oskarżyciela, zastosował
pozakodeksową instytucję wygaśnięcia prawa oskarżyciela publicznego do
oskarżenia i wywiódł, niestety błędnie, że ,,wniesienie aktu oskarżenia przez
prokuratora, który uprzednio w tej samej sprawie, przeciwko tej samej osobie i o ten
sam czyn, umorzył nieprawomocnie śledztwo, stanowi czynność prawną
bezskuteczną (...), jako że nie można uznać tej czynności za konwalidującą
uprzednie postępowanie organu prokuratorskiego, gdyż zjawisko konwalidacji
zachodzi wówczas, gdy czynność prawna pierwotnie wadliwa nabiera mocy
prawnej - na skutek dodatkowego zdarzenia (czynności prawnej), a w niniejszej
sprawie punktem wyjścia jest zgodnie z przepisami podjęta decyzja o umorzeniu
śledztwa, która nie wymagała konwalidacji".
Błąd polega na tym, że:
po pierwsze - w rozpoznawanej sprawie prokurator umorzył śledztwo w sprawie,
a nie przeciwko osobie. Ma to niebagatelne znaczenie, ponieważ taka właśnie
sytuacja dała asumpt obrońcy oskarżonego do twierdzenia, że wbrew przepisom
procedury pozbawiono płk. Ryszarda R. prawa do zaskarżenia postanowienia, ale
nie o umorzeniu śledztwa, lecz postanowienia uchylającego postanowienie o
umorzeniu śledztwa;
po wtóre - w związku z tym rozważania sądu dotyczyły jakoby innej sytuacji
faktycznej. W rozpoznawanej bowiem sprawie kwestią zasadniczej natury jest to
czy płk. Ryszardowi R. przysługiwało zażalenie na postanowienie innego
prokuratora tej samej prokuratury o uwzględnieniu zażalenia pokrzywdzonego na
postanowienie o umorzeniu śledztwa i w efekcie o uchyleniu tego ostatniego i
kontynuowaniu śledztwa.
W zasadzie ta konstatacja mogłaby być wystarczająca jako uzasadnienie
uwzględnienia zażalenia. Jednak z całej lektury uzasadnienia zaskarżonego
postanowienia można wysnuć wniosek, że Wojskowy Sąd Okręgowy w W. główny
nacisk kładzie właśnie na problematykę postanowienia prokuratora wydanego w
trybie art. 463 § 1 k.p.k. w zw. z art. 465 § 1 k.p.k., tj. dopuszczalności jego
wydania w ogóle i przez innego prokuratora tej samej jednostki prokuratury w
szczególności oraz zaskarżalności takiego postanowienia.
Traktując więc cytowaną wyżej wypowiedź sądu pierwszej instancji jako swego
rodzaju lapsus, odnieść się należy do zasadniczego nurtu motywów zaskarżonego
postanowienia. Zgodzić się więc należy, że przepis art. 463 § 1 k.p.k. ma - z mocy
art. 465 § 1 k.p.k. - zastosowanie do zażaleń na postanowienia prokuratora, a więc
możliwe jest uwzględnienie zażalenia przez prokuratora, który wydał zaskarżone
postanowienie. Podzielić też można pogląd Wojskowego Sądu Okręgowego w W.,
wyrażony po analizie przeciwstawnych stanowisk zawartych w doktrynie, że
wymóg identyczności składu sądu warunkujący możliwość uwzględnienia zażalenia
w świetle art. 463 § 1 k.p.k. nie dotyczy prokuratora, a to z uwagi na zasady
ind ferencji i jednolitości prok rat r
t m bard iej iż k estia ta
daje się
bezsporna w rozpoznawanej sprawie. Nie można też zasadnie podważyć tezy, że
postanowienie wydane w trybie art. 463 § 1 k.p.k. nie jest orzeczeniem wydanym
przez organ odwoławczy na skutek odwołania i nie ma doń zastosowania art. 426 §
1 k.p.k. Jednak z faktu, że postanowienie prokuratora wydane na podstawie art. 463
§ 1 k.p.k. nie korzysta z atrybutu niezaskarżalności, nie da się wprost wyprowadzić
wniosku, iż każde takie postanowienie każdy może zaskarżyć. W tej zaś kwestii w
motywach zaskarżonego postanowienia zawarto stanowisko, zgodnie z którym
,,...zarówno strona, która uprzednio złożyła zażalenie (jeśli np. stwierdzi, że
zażalenie to wbrew warunkom art. 463 § 1 k.p.k. nie zostało uwzględnione w
całości), jak i inny podmiot (który wykaże, że ta decyzja uchylająca lub zmieniająca
poprzednią jest wadliwa i narusza jego z kolei interesy procesowe) mają prawo
wnieść od tego postanowienia zażalenie". Przenosząc ten bardzo ogólny wywód na
grunt rozpoznawanej sprawy, Wojskowy Sąd Okręgowy w W. stwierdził, że
,,...decyzja procesowa, podjęta w dniu 22 lipca 2003 r. przez Zastępcę Wojskowego
Prokuratora Okręgowego w W., bezsprzecznie naruszała interes procesowy płk.
Ryszarda R., gdyż otwierała drogę do postawienia go w stan oskarżenia, tym
samym miał on prawo do jej kwestionowania w sposób przewidziany przepisami
procedury karnej, którego to uprawnienia został pozbawiony". Mimo że, niejako na
potwierdzenie takiej tezy, sąd ten w kolejnym akapicie cytuje pogląd
zaprezentowany przez S. Wiewiórkę (Kontrola instancyjna postanowień prokuratora
o umorzeniu lub odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego, Prok. i Pr.
2002, nr 12, s. 23), przy czym czyni to w oparciu o tezę publikacji zamieszczonej
przez Lex pod numerem 35727 - t. 3 (wiernie oddającej ten fragment z szerszej
jednak wypowiedzi autorki), z którego wynika, że na decyzję prokuratora
uwzględniającą zażalenie pokrzywdzonego na postanowienie o umorzeniu
postępowania przygotowawczego w fazie in rem służyć będzie zażalenie osobie
podejrzanej jako ,,osobie niebędącej stroną" w rozumieniu art. 302 § 1 k.p.k., to
jednak zauważalne jest, że z pola widzenia umknęła sądowi a quo treść art. 302 § 1
k.p.k., dająca uprawnienie osobom niebędącym stronami do zaskarżania zażaleniem
postanowień i zarządzeń naruszających ich prawa. Przepis ten zamieszczony jest w
Rozdziale 33 Przepisy ogólne Działu VII Postępowanie przygotowawcze Kodeksu
postępowania karnego, co wskazuje jednoznacznie, że ma on zastosowanie jedynie
w postępowaniu przygotowawczym i stanowi swego rodzaju lex specialis do
przepisu ogólnego postępowania odwoławczego - art. 425 k.p.k. oraz do przepisu
art. 459 § 1 k.p.k. Owa ,,specjalność" omawianego przepisu nie wyłącza stosowania
powołanych przepisów ogólnych, ale rozszerza podmiotowy zakres zaskarżania w
postępowaniu przygotowawczym (osoby niebędące stronami) oraz zawęża
jednocześnie przedmiot zaskarżenia przez postawienie bariery naruszenia
postanowieniem bądź zarządzeniem praw tych osób. Tak więc dla uzyskania
uprawnienia do zaskarżenia nie wystarczy wykazanie naruszenia interesu takiej
osoby (jak uczynił to sąd a quo ), konieczne jest wykazanie naruszenia jej praw. W
literaturze wskazuje się, że osobami niebędącymi stronami mogą być biegli, osoby,
którym odebrano dowody rzeczowe (R. A. Stefański w: Kodeks postępowania
karnego, Komentarz pod red. Z. Gostyńskiego, Warszawa 1998, t. II, s. 31), osoba
podejrzana, zatrzymany, gdy nie jest podejrzanym, podmiot składający
zawiadomienie o przestępstwie, osoba wysuwająca roszczenia do rzeczy zajętych
(T. Grzegorczyk: Kodeks postępowania karnego, Komentarz, Kraków 2003, s. 753).
W rozpoznawanej sprawie płk Ryszard R. był w obszarze zainteresowań
organó ścigania
s ak jako d rektor Wojsko
ch Zakładó Grafic n ch
N
uczestniczył w negocjacjach z pokrzywdzoną Spółką Akcyjną, zarządzał finansami
kierowanych zakładów. W cytowanych na wstępie postanowieniach był wprost
wymieniany jako potencjalny sprawca czynu, w sprawie którego toczyło się
postępowanie. Można więc uznać, że był osobą podejrzaną. Wprawdzie Kodeks
postępowania karnego nie definiuje pojęcia ,,osoba podejrzana", ale w kilku
przepisach pojęcia tego używa i to wyraźnie akcentując, że nie jest to podejrzany
(oskarżony). Jednoznacznie zaś określa podejrzanego, stwierdzając w art. 71 § 1, że
za podejrzanego uważa się osobę, co do której wydano postanowienie o
przedstawieniu zarzutów albo której bez wydania takiego postanowienia
przedstawiono zarzut w związku z przystąpieniem do przesłuchania w charakterze
podejrzanego. W świetle takiej definicji osoba podejrzana jawi się jako osoba
będąca w obszarze zainteresowania organów ścigania, osoba podejrzewana o
popełnienie przestępstwa, której nie przedstawiono jeszcze zarzutów (tak też T.
Grzegorczyk: op.cit. s. 259). Jako że osoba taka nie jest stroną postępowania
przygotowawczego (por. art. 299 § 1 k.p.k.), przysługują jej określone uprawnienia
wskazane w ustawie (art. 299 § 2 k.p.k.). Jako dot. osoby podejrzanej przykładowo
można wymienić:
- art. 74 § 3 k.p.k. pozwalający na dokonanie w stosunku do osoby podejrzanej
oględzin zewnętrznych ciała, innych badań niepołączonych z naruszeniem
integralności ciała, na pobranie odcisków, na fotografowanie jej, okazywanie w
celach rozpoznawczych innym osobom, na pobranie krwi, włosów lub wydzielin
organizmu;
- korespondujący z nim art. 192a k.p.k. pozwalający na pobranie prób pisma,
zapachu, pozwalający dokonać utrwalenia głosu, a za jej zgodą - zastosować środki
techniczne mające na celu kontrolę nieświadomych reakcji organizmu tej osoby, a
wszystko to w celu ograniczenia kręgu osób podejrzanych;
- art. 237 § 4 k.p.k. dopuszczający kontrolę i utrwalenie rozmów w stosunku do
osoby podejrzanej;
- art. 278 k.p.k. pozwalający na zarządzenie poszukiwań takiej osoby;
- art. 295 § 1 k.p.k. pozwalający na dokonanie przez Policję tymczasowego
zajęcia mienia ruchomego osoby podejrzanej.
Te przepisy określają wprost uprawnienia organów prowadzących , bądź
nadzorujących postępowanie przygotowawcze. Tym niemniej pośrednio jednak,
zakreślając granice dozwolonych ingerencji w prawa osoby podejrzanej, wskazują
jej uprawnienia, których naruszyć nie wolno. I w tym zakresie prawa te chronią
przepisy Kodeksu postępowania karnego (np. art. 236 dot. przeszukania, art. 240 -
podsłuchu, art. 246 § 1 - zatrzymania), zaś w razie braku takiego przepisu
szczególnego - art. 302 k.p.k. Przepisy art. 302 k.p.k. bardzo zawężają prawo do
zaskarżania postanowień, zarządzeń oraz czynności innych niż postanowienia i
zarządzenia: tylko do wypadków naruszenia praw osób niebędących stronami.
Porównanie treści tych przepisów z innymi przepisami Kodeksu postępowania
karnego dotyczącymi osoby podejrzanej, przykładowo wskazanymi wyżej, pozwala
na wnioskowanie, iż osobie podejrzanej przysługuje zażalenie, na podstawie art.
302 k.p.k., na postanowienia, zarządzenia i czynności inne niż postanowienia i
zarządzenia wydawane i dokonywane przez organy do tego uprawnione, jeżeli w
wyniku przekroczenia tych uprawnień naruszono jej prawa. Nie jest natomiast
dopuszczalne zaskarżenie w oparciu o te przepisy postanowień, zarządzeń czy
czynności naruszających interes procesowy osoby podejrzanej. Prowadziłoby to
bo iem do ro s er enia granic askarżenia ściśle określon ch t mi pr episami i
utrudniało osiąganie celów postępowania przygotowawczego; wszak wszczęcie i
prowadzenie postępowania przygotowawczego nie leży z reguły w interesie osoby
podejrzanej, otwiera bowiem drogę do postawienia jej w stan oskarżenia.
Wracając na grunt rozpoznawanej sprawy, taką właśnie niedopuszczalną
wykładnię przepisu art. 302 § 1 k.p.k. zastosował sąd a quo w zaskarżonym
postanowieniu. Uznał bowiem, że płk Ryszard R. miał prawo, zgodnie z przepisami
procedury karnej, do kwestionowania postanowienia Zastępcy Wojskowego
Prokuratora Okręgowego w W. z dnia 22 lipca 2003 r. bezspornie naruszającego
jego interes procesowy. I to jest częściowo prawdą, bowiem podjęcie umorzonego
postępowania przygotowawczego w celu kontynuowania go (a taki rzeczywisty
wymiar miało postanowienie uwzględniające zażalenie pokrzywdzonego i
uchylające postanowienie o umorzeniu śledztwa) nie leżało w interesie płk.
Ryszarda R. jako osoby podejrzanej. Nie oznacza to jednak, że postanowienie to
naruszało jego prawa, wszak żaden z przepisów procedury nie zakazuje wydania
wobec osoby podejrzanej postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Gdyby
rozumować zgodnie z tokiem sądu a quo , również postanowienie o wszczęciu
dochodzenia, a już na pewno postanowienie o wszczęciu śledztwa, gdzie płk
Ryszard R. jest wskazany z imienia, nazwiska i pełnionej funkcji jako osoba
podejrzana, powinno być zaskarżalne na podstawie art. 302 § 1 k.p.k. i
niewykluczone, że nie tylko przez obecnie oskarżonego. Tego rodzaju rozumowanie
doprowadziłoby do nadmiernego i nieuzasadnionego rozszerzenia granic
zaskarżania, dawałoby bowiem bliżej nieokreślonej ilości osób w bliżej
niesprecyzowanym terminie prawo do skargi na wszelkie postanowienia i
zarządzenia dotyczące toku postępowania przygotowawczego. (...)
Prezentowana w niniejszych rozważaniach wykładnia stosowania przepisów art.
302 k.p.k., a w szczególności jego § 1, pozwala też na zachowanie spójności w
ramach gałęzi prawa. Nie ulega bowiem najmniejszej wątpliwości, że w
analogicznej sytuacji zażalenie nie przysługuje na postanowienie prokuratora
wydane w trybie art. 327 § 1 k.p.k., który to przepis pozwala na podjęcie na nowo
umorzonego postępowania przygotowawczego w każdym czasie, jeżeli nie będzie
się toczyć przeciw osobie, która w poprzednim postępowaniu występowała w
charakterze podejrzanego. Przewidziana w tym przepisie możliwość podjęcia
umorzonego postępowania w każdym czasie powoduje, że może to być również
czas przed uprawomocnieniem się postanowienia o umorzeniu. Odnotować jedynie
wypada, bo nie jest to przedmiotem rozpoznawanej sprawy, że pojawiły się głosy w
literaturze, iż decyzja w trybie art. 327 § 1 k.p.k. jest dopuszczalna nawet w
wypadku złożenia zażalenia, które może być impulsem do podjęcia postępowania. Z
chwilą jego podjęcia zażalenie jako bezprzedmiotowe należy pozostawić bez
rozpoznania (W. Grzeszczyk: Przebieg postępowania przygotowawczego w: Nowa
Kodyfikacja Karna; Kodeks postępowania karnego, Krótki komentarz, zeszyt 5,
Warszawa 1997). A że tego rodzaju postanowienie dotyczące postępowania w
sprawie jest niezaskarżalne, nie budzi najmniejszej wątpliwości.
Reasumując, skoro Zastępca Wojskowego Prokuratora Okręgowego w W.
postanowieniem z dnia 22 lipca 2003 r. uwzględnił w całości zażalenie
pokrzywdzonego, niewątpliwe jest, że pokrzywdzony ten nie ma gravamen jako
warunku zaskarżalności tego postanowienia. Po wtóre, skoro postanowienie to
dotyczyło de facto dalszego prowadzenia umorzonego śledztwa (po uchyleniu tego
umorzenia), nie było postanowieniem wymienionym w art. 459 § 1 k.p.k. ani
postano ieniem co do środka abe piec ającego i nie mogło be pośrednio nar s ać
praw niebędącego stroną płk. Ryszarda R., zatem i on nie miał gravamen , jako
warunku zaskarżalności tego postanowienia. Inne osoby niebędące stronami tego
postępowania nie zostały ujawnione. W takiej sytuacji, wydając to postanowienie,
Zastępca Wojskowego Prokuratora Okręgowego w W. miał prawo, a wręcz
obowiązek pouczyć pokrzywdzonego i osobę zainteresowaną (osobę podejrzaną) o
jego niezaskarżalności. Kwestie bowiem istnienia gravamen bada się na etapie
dopuszczalności środka odwoławczego, zaś środek odwoławczy z powodu braku
gravamen jest niedopuszczalny z mocy ustawy w rozumieniu przepisu art. 429 § 1
k.p.k. (por. postanowienie SN z dnia 20 listopada 2003 r., WZ 48/03, OSNKW
2004, z. 2, poz. 18). Tym samym, wnosząc akt oskarżenia w rozpoznawanej sprawie
prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej w W. miał pełne prawa oskarżyciela
publicznego do oskarżenia. W zaistniałej sytuacji, podzielając zarzuty zażalenia,
należało - zgodnie z wnioskami skarżącego - zaskarżone postanowienie uchylić, a
sprawę przekazać Wojskowemu Sądowi Okręgowemu w W. do rozpoznania.



Izba Wojskowa - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IW] WZ 28/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/7/76/60
2009-06-04 
[IW] WZ 23/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/7/52/56
2009-04-28 
[IW] WZ 18/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/5/65/40
2009-04-09 
[IW] WZ 15/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/7/14/52 Prokuratura i Prawo - Orzecznictwo 2009/10/poz. 21 Prokuratura i Prawo - Orzecznictwo 2009/9/poz. 22
2009-03-12 
[IW] WZ 75/08   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/6/40/45
2009-01-29 
  • Adres publikacyjny: