Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zmiany w prawie w Bułgarii. Do 10 lat więzienia za napaść

0
Podziel się:

Parlament bułgarski przyjął w jednomyślnie poprawkę do kodeksu karnego, która przewiduje kary do 10 lat więzienia za napaść fizyczną na lekarza lub innego członka personelu medycznego i tyle samo za agresję wobec nauczyciela.

Zmiany w prawie w Bułgarii. Do 10 lat więzienia za napaść
(lisapics/iStockphoto)

Parlament bułgarski przyjął w jednomyślnie poprawkę do kodeksu karnego, która przewiduje kary do 10 lat więzienia za napaść fizyczną na lekarza lub innego członka personelu medycznego i tyle samo za agresję wobec nauczyciela.

Wskutek wprowadzenia tej poprawki bułgarscy pedagodzy i personel medyczny będą korzystali z takiej samej ochrony prawnej swego bezpieczeństwa, jak policjanci, sędziowie i prokuratorzy.

Konieczność wprowadzenia takiej nowelizacji kodeksu karnego rząd uzasadnił coraz częstszymi przypadkami agresji wobec przedstawicieli obu zawodów w trakcie spełniania przez nich obowiązków zawodowych.

Zaostrzenia kar domagało się m.in. bułgarskie kolegium lekarzy. Powoływało się na coraz większe niebezpieczeństwo agresji zagrażające personelowi medycznemu.

Od początku tego roku doszło do ośmiu poważnych aktów agresji wobec jego przedstawicieli. Ostatnio z trudem uratowano od śmierci załogę karetki pogotowia - lekarza, pielęgniarkę i kierowcę, ciężko pobitych przez rodzinę konającego, śmiertelnie chorego dziecka, do którego przyjechali.

Co roku Bułgarię opuszcza około 500 lekarzy. Ciężkie warunki pracy w kraju, w którym średnie zarobki nie przekraczają 350 euro, skłaniają ich do poszukiwania pracy w innych państwach Unii Europejskiej.

W bułgarskim pogotowiu ratunkowym brakuje 2 000 lekarzy. W stolicy kraju, Sofii, z 38 samochodów pogotowia sprawnych jest tylko 17. Wszystko to sprawia, że na pomoc lekarską w nagłych przypadkach czeka się często zbyt długo, co wyzwala agresywne zachowania członków rodzin osób oczekujących na pomoc medyczną.

Bułgarskie media piszą w związku z nowelizacją kodeksu karnego, że rośnie również liczba przypadków agresywnych zachowań młodzieży wobec nauczycieli, chociaż zjawisko to nie ma aż tak dramatycznych rozmiarów jak w przypadku służby zdrowia.

Czytaj więcej w Money.pl
Demonstranci otoczyli parlament Bułgarii Kilkaset osób otoczyło parlament i wstrzymało ruch uliczny w Sofii. Manifestanci domagają się rozwiązania Zgromadzenia Narodowego i nowych wyborów.
Premier nie wyklucza, że poda się do dymisji Bułgarski premier Płamen Oreszarski nie wykluczył dzisiaj podania się do dymisji, czego od 12 dni domagają się protestujący przed siedzibą rządu.
Do głosowania w parlamencie nie dojdzie Bułgarski prokurator naczelny Sotir Cacarow zwrócił się dziś do parlamentu o pozbawienie immunitetu byłego szefa MSW, obecnego posła Cwetana Cwetanowa.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)