Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zmiany w Trybunale Konstytucyjnym. Przed Sejmem protestują zwolennicy i przeciwnicy

0
Podziel się:

"Demokracji nie oddamy" - skandują przeciwnicy zmian. Zwolennicy - zaapelowali do prezydenta Dudy o referendum w sprawie rozwiązania Trybunału.

posłowie podczas obrad Sejmu
posłowie podczas obrad Sejmu (Andrzej Iwanczuk/REPORTER/East News)

Przed Sejmem zebrały się dwie grupy protestujących - zwolennicy i przeciwnicy zmian w Trybunale Konstytucyjnym. "Demokracji nie oddamy" - skandują przeciwnicy zmian. Zwolennicy - zaapelowali do prezydenta Andrzeja Dudy o przeprowadzenie referendum ws. rozwiązania Trybunału.

W Sejmie w środę trwa głosowanie nad wyborem pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Kandydatów zgłosił tylko klub PiS. Posłowie przegłosowali już kandydatury b. senatora PiS Henryka Ciocha i Lecha Morawskiego; mają się jeszcze odbyć głosowania nad kandydaturami: obecnego posła PiS Piotra Pszczółkowskiego, a także Mariusza Muszyńskiego i Julii Przyłębskiej.

W tym czasie przed Sejmem zebrały się dwie grupy zwolenników i przeciwników zmian w Trybunale Konstytucyjnym. "Protestujemy przeciw zawłaszczaniu państwa i prawa przez sędziów Trybunału Konstytucyjnego" - mówiła Ewa Stankiewicz, zwolenniczka zmian w TK.

Grupa kilkudziesięciu osób popierająca te zmiany skandowała: "Zamachowcy! Zamachowcy!", "Precz z komuną", "Polska racja stanu". Apelowali do prezydenta Andrzeja Dudy o przeprowadzenie referendum ws. rozwiązania Trybunału.

Z kolei jeden ze współorganizatorów protestu przeciwników zmian w TK, Jakub Górnicki ze stowarzyszenia e-Państwo mówił, że obecna władza odbiera głos nie tylko opozycji, ale również obywatelom. "My jesteśmy tu dzisiaj, aby powiedzieć, że taki tryb pracy Sejmu nie jest dobry. Chcielibyśmy, aby był znacznie dłuższy czas dla opozycji i obywateli przy pracach nad ustawami czy też uchwałami" - powiedział.

Przeciwnicy zmian w TK skandowali: "Państwo prawa, nie prezesa" oraz "Demokracji nie oddamy".

Podczas protestu miała miejsce krótka szarpanina między kilkoma osobami z obu grup. Doszło do niej, gdy jeden ze zwolenników zmian w Trybunale chciał odebrać transparent osobie z przeciwnej grupy. Szarpiących się rozdzieliła policja.

wiadomości
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)