Dwukrotnie stojący w latach 70. na czele rządu Belgii Leo Tindemans zmarł w wieku 92 lat. W 1979 roku ten chadecki polityk, znany jako _ Mister Europa _, dostał się do Parlamentu Europejskiego zdobywając rekordowe poparcie wyborców.
Informację o śmierci byłego szefa rządu zamieściła na stronie internetowej Partia Chrześcijańsko-Demokratyczna i Flamandzka. W oświadczeniu podkreślono, że Belgia straciła _ wyjątkowego państwowca, który był ucieleśnieniem polityki dla całego pokolenia _.
Tindemans był dwukrotnie premierem Belgii - od kwietnia 1974 do października 1978 roku. W 1979 roku dostał się do Parlamentu Europejskiego uzyskując rekordową liczbę 983 tys. głosów. Do dziś ten wynik nie został pobity w Belgii. W 1981 roku Tindemans powrócił do kraju i objął tekę ministra spraw zagranicznych. Sprawował tę funkcję do 1989 roku. Wycofał się z polityki i przeszedł na emeryturę w 1999 roku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tu nie kursują samoloty, autobusy i kolej Na jednym z lotnisk anulowano 44 proc. planowanych na dziś lotów. | |
Paraliż miasta. Walczą z oszczędnościami Rotacyjny strajk, organizowany w ostatnich tygodniach w różnych prowincjach kraju, tym razem sparaliżuje stolicę i okolice. | |
Zmarła dawna królowa Belgii. Miała... Fabiola, królowa Belgów w latach 1960-1993, wdowa po królu Baudouinie, zmarła dziś wieczorem w Brukseli. |