Lewacka organizacja Rewolucyjny Front-Partia Wyzwolenia Ludu (DHKP-C) wzięła na siebie odpowiedzialność za samobójczy zamach bombowy w Stambule, w którym zginął policjant. Ta sama grupa przyznała się do zamachu w ubiegłym tygodniu.
W oświadczeniu zamieszczonym w internecie organizacja powiadomiła, że przeprowadziła atak w stambulskiej historycznej dzielnicy Sultanahmet; wtorkowy zamach bombowy nazwała "aktem poświęcenia".
Organizacja poinformowała, że zamach przeprowadzono w sprzeciwie wobec rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) i śmierci 15-letniego Berkina Elvana, który zmarł w marcu 2014 roku po dziewięciu miesiącach śpiączki. Była ona wynikiem obrażeń głowy, których chłopak doznał w czasie antyrządowych protestów w 2013 roku.
Tureckie władze podawały we wtorek, że mówiąca po angielsku kobieta weszła do budynku posterunku policji, twierdząc, że zginęła jej portmonetka; następnie wysadziła się w powietrze. Do zamachu doszło w części Stambułu, w której znajdują się Hagia Sophia i Błękitny Meczet - obiekty będące w światowej czołówce atrakcji turystycznych.
Przedstawiciele Rewolucyjnego Frontu-Partii Wyzwolenia Ludu (DHKP-C) przyznali się także do odpowiedzialności za atak na policję z użyciem granatu, przeprowadzony 1 stycznia w pobliżu Pałacu Dolmabahce w centralnym Stambule. Pobliskie biura są używane przez premiera Ahmeta Davutoglu, wcześniej korzystał z nich obecny prezydent Recep Tayyip Erdogan.
Grupa stoi także za zamachem bombowym na ambasadę USA w 2013 roku, a także za innymi atakami na posterunki policyjne.
DHKP-C jest uznawana za organizację terrorystyczną przez Turcję, Stany Zjednoczone i Unię Europejską.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ścigają go za tworzenie równoległego państwa Prokurator, który wystąpił z wnioskiem o nakaz, powiedział, że Gulen powinien zostać oskarżony o utworzenie grupy terrorystycznej lub kierowanie nią. | |
Zobacz pałac prezydenta Erdogana. Największy na świecie | |
Turcja stawia warunki Izraelowi. Ceną pokój Agencja Reutera wskazuje, że porozumienie, które zapewne nie zostanie podpisane, dotyczy budowy gazociągu przez Morze Śródziemne z Izraela do Turcji. |