Weterynarze w całym kraju zaostrzają protest. Od piątku zaprzestają wszelkich badań zwierząt i produktów zwierzęcych. Taką decyzję podjęły władze krajowe samorządu lekarsko-weterynaryjnego.
Na zdjęciu lekarz weterynarii, Bogdan Kędzierski podczas kontroli trzody chlewnej w jednym z gospodarstw w Górznie
To skutek konfliktu o stawki z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jak powiedział Lech Gogolewski z Wielkopolskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, minister Marek Sawicki lekceważy postulaty i pracę weterynarzy.
W jego opinii minister uważa, iż drobnymi retuszami ustawowymi rozwiąże wszystkie problemy. Jednak, jak sam dodaje, sytuacja komplikuje się od lat i należy poważnie przystąpić do prac nad jej rozwiązaniem.
W grudniu samorząd weterynarzy podjął decyzje o proteście polegającym na niewystawianiu świadectw zdrowia dla zwierząt rzeźnych. W odpowiedzi minister Sawicki zniósł od 1 stycznia obowiązek wystawiania tych dokumentów. Na razie nie został wyznaczony termin dalszych rozmów pomiędzy protestującymi a rządem.