Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory Ukrainie. Rozpoczęto rozmowy o koalicji

0
Podziel się:

Wyniki po podliczeniu połowy głosów: na pierwszym miejscu Front Ludowy Jaceniuka, za nim Blok Petra Poroszenki.

Przemówienie prezydenta Petra Poroszenki.
Przemówienie prezydenta Petra Poroszenki. (PAP/EPA)

Dziś doszło do spotkania prezydenta Petra Poroszenki i premiera Arsenija Jaceniuka, których siły osiągnęły najlepsze wyniki we wczorajszych wyborach.

[Aktualizacja 15:11]

Front Ludowy ukraińskiego premiera Arsenija Jaceniuka uzyskał minimalną przewagę nad prezydenckim Blokiem Petra Poroszenki w wyborach - oto wyniki po przeliczeniu 50 procent głosów.

Ukraińska Centralna Komisja Wyborcza informuje po podliczeniu połowy głosów, że na pierwszym miejscu jest Front Ludowy z wynikiem 21.61 proc., na drugim Blok Petra Poroszenki 21.45 proc., na trzecim Samopomoc 11,1 proc., na czwartym Blok Opozycyjny 9.8 proc., na piątym Partia Radykalna 7.38 proc., na szóstym Ojczyzna Julii Tymoszenko 5.69 proc. Tuż pod 5-procentowym progiem wyborczym znalazła się nacjonalistyczna Swoboda z wynikiem 4.69 proc.

Wcześniej informowano, powołując się na Narodowy Exit-poll, że Blok Petra Poroszenki odniósł zwycięstwo w tych wyborach, zdobywając 23 proc. głosów. Tuż za nim uplasował się Front Ludowy Jaceniuka (21,3 proc.). W sumie proeuropejskie siły zdominowały wybory.

Wybory na Ukrainie. Ukraińcy wybrali kurs na zachód
* fot: PAP/EPA
* fot: PAP/EPA
* fot: PAP/EPA
* fot: PAP/EPA
[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://manager.money.pl/galerie/wybory-na-ukrainie-ukraincy-wybrali-kurs-na-zachod-g796212.html)

Jaki podział mandatów? Portal internetowy _ Ukraińska Prawda _ publikuje prognozę podziału mandatów w nowym parlamencie.

Na Ukrainie obowiązuje mieszany system wyborczy, w którym część deputowanych jest wybierana z list partyjnych, a część w okręgach jednomandatowych. Podział mandatów będzie więc inny niż procentowe poparcie wyborców.

Po uwzględnieniu podliczonych już wyników i danych z badań exit polls, zdecydowaną przewagę ma, według _ Ukraińskiej Prawdy _, Blok Petra Poroszenki, który wprowadzi do Rady Najwyższej od 129 do 153 deputowanych. Drugie miejsce zajmuje Front Ludowy premiera Arsenija Jaceniuka z 78-ma mandatami. Za nim jest ugrupowanie Samopomoc - 32 deputowanych, a zaraz potem Blok Opozycyjny - 28 deputowanych. Partia Radykalna może liczyć na 20 mandatów, a Ojczyzna Julii Tymoszenko na 17.

W Radzie Najwyższej może się też znaleźć przeszło stu deputowanych niezależnych. Nie wejdzie do niej natomiast nacjonalistyczna partia Swoboda. ##Wyjątkowo niska frekwencja

Frekwencja wyniosła 52 procent. Zaniżyli ją przede wszystkim wyborcy ze Wschodu. Najwięcej osób, niemal 70 proc. głosowało w obwodzie lwowskim. Z kolei w ługańskim, donieckim i odeskim, na wybory przyszło ponad dwa razy mniej wyborców.

Ukraińcy nie głosowali na okupowanym przez Rosjan Krymie oraz terytoriach kontrolowanych przez separatystów i rosyjskich najemników w Zagłębiu Donieckim. Oznacza to, że w nowym parlamencie nie będzie 450 deputowanych, a mniej: 423.

Wybory na Ukrainie odbywały się w systemie mieszanym: proporcjonalno - większościowym. Przedstawione powyżej wyniki dotyczą jedynie list wyborczych, z których wybierano połowę deputowanych. Zgodnie z Konstytucją, w Radzie powinno być 450 deputowanych, ale parlament ma wszystkie pełnomocnictwa, gdy wybrano co najmniej 2/3 z tej liczby, czyli 300.

Kurs na Europę

Prezydent Petro Poroszenko podziękował obywatelom za poparcie w wyborach demokratycznego kursu.

W wystąpieniu telewizyjnym po zakończeniu głosowania powiedział, że obywatele posłuchali jego apelu o wybór demokratycznej i proeuropejskiej większości. Ponad trzy czwarte wyborców, którzy wzięli udział w głosowaniu, jednoznacznie poparło kurs Ukrainy na Europę - oświadczył Poroszenko.

Dodał, że _ ukraińska władza, która poszła do wyborów w kilku ugrupowaniach, otrzymała przekonujące wotum zaufania od narodu _. Poroszenko podkreślił, że władze na Ukrainie nigdy dotąd nie uzyskały takiego poparcia w wyborach.

Petro Poroszenko dodał, że _ większość wyborców głosowała za tymi siłami politycznymi, które popierają pokojowy plan prezydenta, szukają politycznych sposobów uregulowania sytuacji w Donbasie, przywiązując przy tym należytą uwagę do wzmocnienia sił zbrojnych. W zdecydowanej mniejszości znaleźli się zwolennicy siłowego uregulowania sytuacji _.

To był potężny cios

Prezydent powiedział, że wyborcy wymierzyli potężny cios _ politycznej piątej kolumnie _, w tym komunistom, którzy nie weszli do parlamentu. Podkreślił, że wybory zostały przeprowadzone w sposób uczciwy, demokratyczny i zgodny z europejskimi standardami.

Prezydent oczekuje teraz jak najszybszego utworzenia koalicji rządowej i zapowiada, że sam włączy się w ten proces. Blok Petra Poroszenki przygotował już projekt umowy koalicyjnej. Dziś rozpoczną się rozmowy. Liderzy czołowych ugrupowań są już gotowi do negocjacji.

Premier Arsenij Jaceniuk powiedział, że do nowego rządu powinni wejść profesjonaliści, którzy będą w stanie przygotować niezbędne reformy. Wyraził przy tym przekonanie, że nowa koalicja rządowa powstanie jak najszybciej. Jaceniuk dodał, że bazą dla koalicji będzie umowa stowarzyszeniowa z Unią Europejską.

Inny polityk Frontu Ludowego, Ołeksandr Turczynow, nie ma wątpliwości, że w nowym rządzie premierem powinien być nadal Jaceniuk. Jego zdaniem, Ukraińcy, popierając jego partię, pokazali, że chcą, aby pozostał on na stanowisku. Jak dowiedział się portal _ Ukraińska Prawda _, Front chce także tek ministrów finansów, spraw wewnętrznych i sprawiedliwości. Będzie też za ponownym objęciem przez Turczynowa funkcji przewodniczącego parlamentu.

Reprezentujący Blok Petra Poroszenki Jurij Łucenko twierdzi, że jeszcze za wcześnie mówić o konkretnych osobach. - _ Każdy, kto wierzy w wartości europejskie i nie dba o własne miejsce, a o szybkość reform, będzie mógł być częścią koalicji _ - zaznaczył Łucenko.

Mer Lwowa Andrij Sadowy stojący na czele Samopomocy podkreśla, że należy odejść od formowania rządu na podstawie kwot partyjnych, a trzeba wybrać najlepszych fachowców, którzy wezmą na siebie osobistą odpowiedzialność za rządzenie krajem.

Walka z korupcją i reformy Na konferencji prasowej po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów parlamentarnych Petro Poroszenko obiecał też likwidację części komisji parlamentarnych.

Są one - jak powiedział - jednym ze źródeł korupcji w Radzie Najwyższej. Prezydent Ukrainy już zapowiada zmniejszenie liczby stanowisk w rządzie.

Prezydent dodał, że rozmowy o tworzeniu nowego rządu, a ich treścią będą przyszłe reformy, a nie podział stanowisk.

Front Ludowy premiera Arsenija Jaceniuka, stawia tymczasem warunki udziału w przyszłej koalicji. Jak dowiedział się portal _ Ukraińska Prawda _, Front chce stanowiska premiera dla Jaceniuka, a także tek ministrów finansów, spraw wewnętrznych i sprawiedliwości. Będzie też za ponownym objęciem przez Ołeksandra Turczynowa funkcji przewodniczącego parlamentu.

Wybory zgodne z demokratycznymi standardami

Według pozarządowego Komitetu Wyborców Ukrainy, wczorajsze wybory odbyły się zgodnie ze standardami demokratycznymi. Organizacja, która śledzi przebieg głosowań na Ukrainie od lat, oświadczyła, że drobne naruszenia nie wpłynęły na wynik wyborów.

Kierujący Komitetem Wyborców Ukrainy Ołeksij Koszel powiedział, że większość naruszeń ordynacji miała charakter techniczny. Dochodziło także do przypadków niezgodnej z prawem agitacji, a także tak zwanych _ karuzel _, gdy niektórzy próbowali głosować kilka razy.

Naruszeń było jednak o wiele mniej niż dwa lata temu w czasie poprzednich wyborów. Ekspert podkreślił także doskonałą współpracę z milicją, która natychmiast reagowała na wezwania i informacje o naruszeniach.

- _ Wybory odpowiadały ukraińskiemu prawu i standardom demokratycznym. Nie można mieć tutaj żadnych wątpliwości. Ogółem naruszenia nie wpłynęły na przebieg głosowania i na wyniki _ - stwierdził Koszel.

Te wybory nie pomogą w zakończeniu wojny?

Ukraińskie wybory nie wpłyną na sytuację Ukrainy, ale nowy parlament odzwierciedla zmiany, jakie zaszły w ukraińskim społeczeństwie - powiedział niezależny politolog białoruski Waler Karbalewicz.

_ - Te wybory pokazują, jak bardzo zmieniło się ukraińskie społeczeństwo. Partia Regionów w zasadzie przestała istnieć i znikł podział na wschód i zachód Ukrainy _ - oświadczył Karbalewicz. Podkreślił, że nowy parlament w odróżnieniu od poprzedniego odzwierciedla rzeczywiste poglądy społeczeństwa i taka powinna być sytuacja w normalnym państwie.

Nie sądzi on jednak, by wyłonienie nowego parlamentu miało wpływ na sytuację na Ukrainie. _ - To nie przybliży rozwiązania konfliktu, ponieważ nie zależy to od władz ukraińskich, tylko od innych czynników, przede wszystkim od Rosji _ - ocenił ekspert.

Karbalewicz uważa, że ukraińskie wybory będą także miały niewielki wpływ na Białoruś i politykę jej władz. - _ Białoruskie społeczeństwo jest całkowicie pod wpływem rosyjskich mediów, które przedstawiają obecne władze ukraińskie jako faszystów. To się nie zmieni _ - powiedział.

Według najnowszego sondażu niezależnego ośrodka badania opinii publicznej NISEPI większość, bo 52,2 proc. Białorusinów jest zdania, że do władzy na Ukrainie doszli _ faszyści _, a nie zgadza się z tą tezą 32,2 proc. ankietowanych.

Karbalewicz nie sądzi także, by zmieniła się polityka prezydenta Alaksandra Łukaszenki, który stara się zachować neutralność w ukraińskim konflikcie, dystansując się od rosyjskiej propagandy, ale w takim stopniu, by nie rozzłościć Rosji.

Zmiana polityki Białorusi wobec Ukrainy jest według niego mało prawdopodobna także dlatego, że nie zmienią się personalnie politycy w Kijowie, z którymi Łukaszenka będzie mieć do czynienia.

_ - Łukaszenka usiłuje zachować suwerenność, odgrywając rolę pokojowego pośrednika. Stara się w ten sposób uzyskać polityczne dywidendy, m.in. zbliżenie z Zachodem. Jednocześnie usiłuje nie irytować Rosji. I jedno, i drugie w znacznym stopniu mu się udaje _ - ocenia Karbalewicz.

Politolog nie uważa, by w przyszłości stanowisko władz Białorusi mogło się zbliżyć do poglądów białoruskiego społeczeństwa, choć obecnie istnieje między nimi rozziew. Nie jest to jego zdaniem konieczne, gdyż badania opinii publicznej pokazują, że Białorusini pozytywnie oceniają politykę Łukaszenki wobec Ukrainy.

Rosja uzna prawomocność wyborów parlamentarnych na Ukrainie - oświadczenie takie wygłosił w telewizji LifeNews szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.

Czytaj więcej w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/78/m302414.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/wybory-na-ukrainie-petro-poroszenko-za,88,0,1646424.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Prezydent już zagłosował. Jest przekonany, że... _ Jestem przekonany, że będziemy mieć nowy rząd, nową proeuropejską koalicję i nowy parlament _ - powiedział Petro Poroszenko.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/31/m319263.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/specjalny-status-donbasu-poroszenko-podpisal,161,0,1640353.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Specjalny status Donbasu. Poroszenko podpisał ustawę Parlament uchwalił tę ustawę 16 września.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/145/m318609.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/ukraina;w;nato;bedzie;wytrwale;pukac;do;drzwi,85,0,1617493.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Ukraina w NATO? Będzie wytrwale _ pukać _ Arsenij Jaceniuk podkreślił w czasie posiedzenia Jałtańskiej Strategii Europejskiej, że osiągnięte wczoraj w Brukseli porozumienie jest korzystne dla Ukrainy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)