Noc na Wschodzie Ukrainy minęła stosunkowo spokojnie. Według centrum prasowego operacji antyterrorystycznej, od północy nie zanotowano ataków na siły rządowe.
Dzień wcześniej bojówkarze dwukrotnie szturmowali, bez sukcesu, lotnisko w Doniecku, a także kilka miejscowości w obwodach donieckim i ługańskim. Ukraińcy zabili 4 separatystów. Zniszczyli też samochód ciężarowy Ural.
Według eksperta wojskowego Dmytra Tymczuka, trwa rotacja rosyjskich wojsk na Wschodzie Ukrainy. Obecnie jest tam około 3 tysięcy żołnierzy. Rosjanie dostarczają też sprzęt wojskowy, w ostatnim czasie przekazali go między innymi bojówkarzom szturmującym donieckie lotnisko. Artyleria i wozy opancerzone zostały przerzucone także w okolice dwóch innych miejscowości.
Tymczasem w samym Doniecku zwykli bojówkarze zagrozili, że będą konfiskować ludności cywilnej ciepłe ubranie, jeśli nie zapewni im tego ich kierownictwo. W kilku miejscowościach dochodzi do wewnętrznych konfliktów między różnymi grupami separatystów i rosyjskich ochotników.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Konflikt na Ukrainie. Moskwa oskarża Kijów Mimo formalnego rozejmu, podpisanego 5 września w Mińsku, centrum Doniecka znalazło się pod silnym ostrzałem. | |
Separatyści zajęli budynek polskiego konsulatu Terroryści zajęli polski i czeski konsulat oraz budynek sądu. Są wspierani przez rosyjskich żołnierzy - alarmuje Kijów. |