Premier David Cameron wezwał dziś parlament do zaaprobowania udziału W. Brytanii w przewidywanych na lata atakach z powietrza na Państwo Islamskie (IS) w Iraku. Podkreślił, że ugrupowanie to stwarza bezpośrednie zagrożenie dla Zjednoczonego Królestwa.
Głosowanie w tej sprawie jest oczekiwane około godz. 18 czasu polskiego. Cameron zwołał specjalną sesję Izby Gmin, zapewniwszy sobie międzypartyjne poparcie dla ataków na IS.
_ Czy istnieje zagrożenie dla Brytyjczyków? Odpowiedź brzmi +tak+ _ - mówił Cameron w parlamencie, dodając, że sądzi, iż akcja przeciwko IS będzie musiała potrwać _ lata _, aby była skuteczna.
_ - To nie jest zagrożenie gdzieś daleko na świecie. Jeśli nie stawi mu się czoła, staniemy w obliczu terrorystycznego kalifatu na brzegach Morza Śródziemnego (w Syrii) i u granic członka NATO (Turcji), kalifatu deklarującego zamiar atakowania naszego kraju i naszego narodu _ - ostrzegał premier.
Oczekuje się, że brytyjski parlament poprze ataki z powietrza na Państwo Islamskie w Iraku. Jednak część konserwatywnych deputowanych sądzi, że to nie wystarczy i że operację tę powinno się rozciągnąć także na ekstremistów z IS w Syrii. Cameron mówił, że obecnie nie jest na to gotowy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
To kolejny sukces. Tama Hadihta odbita Zapora Haditha produkuje wodę dla milionów Irakijczyków, w tym także mieszkańców Bagdadu. | |
Brytyjczycy popierają naloty na Irak Izba Gmin będzie dziś głosować nad uprawomocnieniem nalotów na pozycje Państwa Islamskiego w Iraku. | |
Transport niemieckiej broni dotarł do Kurdów Jak poinformowała Bundeswehra, w transporcie znalazły się m.in. wyrzutnie przeciwpancerne, karabiny szturmowe i amunicja. | |
Australia w akcji przeciw islamistom Australijskie myśliwce odrzutowe pod kierownictwem USA zaatakują pozycje Państwa Islamskiego w Iraku. |