Czesi, po raz pierwszy w historii, wybierają prezydenta w głosowaniu powszechnym. O urząd prezydenta rywalizują 3 kandydatki i 6 kandydatów. Największe szanse na wygraną mają byli premierzy: Milosz Zeman (na zdj.) i Jan Fischer.
Zdaniem Dariusza Kałana, analityka Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, Czesi są zmęczeni polityką, dlatego niezbędna będzie druga tura wyborów. W rozmowie z IAR ekspert przewiduje, że wyborcy będą głosować przeciwko obecnej elicie politycznej.
Analityk przyznaje, że na postawę wyborców ma wpływ kontrowersyjna amnestia ogłoszona przez Vaclava Klausa, Dariusz Kałan tłumaczy, że ustępujący prezydent udzielił abolicji wielu przestępcom gospodarczym, których procesy ciągną się latami.
Ekspert PISM przewiduje, że nowy prezydent Czech nie będzie już takim eurosceptykiem jak ustępujący ze swej funkcji Vaclav Klaus. Do głosowania w wyborach uprawnionych jest ponad 8 milionów obywateli.
Czytaj więcej w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1488268800&de=1488298500&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=AMC&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>