Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sąd najwyższy. Sędziowie będą mogli pracować dłużej

0
Podziel się:

W pierwotnej wersji projektu proponowano, aby granica wieku została podniesiona z 70 do 75 lat.

Sąd najwyższy. Sędziowie będą mogli pracować dłużej
(Haikik/Dreamstime)

Sędziowie Sądu Najwyższego przejdą w stan spoczynku w wieku 72 lat, a nie 70, jak dotychczas - przewiduje nowelizacja ustawy, którą podpisał prezydent Bronisław Komorowski.

Projekt ustawy w tej sprawie skierował do Sejmu prezydent. Wskazywał, że zmiana spełnia oczekiwania sędziów, którzy chcieliby orzekać dłużej. W pierwotnej wersji projektu proponowano, aby granica wieku, w którym sędzia SN przechodziłby z urzędu w stan spoczynku, została podniesiona z 70 do 75 lat.

W toku prac legislacyjnych posłowie zdecydował jednak, że sędziowie będą mogli orzekać do 72 lat. Podwyższyć tę granicę do 75 lat chcieli senatorowie, którzy zaproponowali odpowiednią poprawkę, nie została ona jednak przyjęta przez Sejm.

Zgodnie z ustawą sędzia SN co do zasady ma przechodzić w stan spoczynku tak jak dotychczas - po ukończeniu 70 lat, _ chyba że nie później niż na sześć miesięcy przed ukończeniem tego wieku oświadczy I prezesowi SN wolę dalszego zajmowania stanowiska i przedstawi zaświadczenie stwierdzające, że jest zdolny, ze względu na stan zdrowia, do pełnienia obowiązków sędziego _.

W przypadku złożenia takiego oświadczenia i przedstawienia zaświadczenia sędzia może zajmować stanowisko nie dłużej niż do ukończenia 72. roku życia. Zasada ta dotyczyć będzie również sędziów Naczelnego Sadu Administracyjnego. Ustawa wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

Czytaj więcej w Money.pl
Jak pracował Sąd Najwyższy w 2013 roku? Pierwsza prezes Sądu Małgorzata Gersdorf podkreśla wysoką efektywność i jakość orzecznictwa tej instytucji.
Sąd Najwyższy zawalony sprawami Wśród powodów wymieniono m.in. wątpliwości związane z wykładnią obowiązującego prawa i niezadowalający stan prawa pozytywnego.
Rajd Froga wraca. Jest nowe śledztwo Prokurator Generalny przekazał sprawę do prowadzenia Prokuraturze Rejonowej Kielce-Zachód.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)