Rzecznik Praw Obywatelskich Irena Lipowicz nie chce, aby materiały z podsłuchów stosowanych przez służby były wykorzystywane w sprawach rozwodowych, czy do postępowania cywilnego i administracyjnego. Planuje w tej sprawie wystąpić do rządu.
Jak powiedziała prof. Irena Lipowicz, główne zastrzeżenia dotyczą tego, że regulacja w sprawie stosowania podsłuchów _ jest zbyt ogólnie określona i powinna być doprecyzowana _.
_ - Możemy dyskutować, czy w obszarze prawa karnego nie ma zbyt szerokich kompetencji służb. Natomiast, kiedy widzimy, że z tych danych korzysta się do spraw rozwodowych czy do celów postępowania cywilnego i administracyjnego, to takie działanie naprawdę trudno usprawiedliwić _ - powiedziała prof. Lipowicz.
Jak zauważyła, w innych krajach Unii Europejskiej korzysta się z danych i bilingów o wiele rzadziej. _ - Musimy się zastanowić, dlaczego w Polsce z danych z bilingów korzysta się tak często i dlaczego, w pewnym sensie, wymyka nam się to spod kontroli. Uwagi powyższe dotyczą także niektórych działań podejmowanych przez służby specjalne wobec dziennikarzy _ - dodała.
Poinformowała, że ma już przygotowane wystąpienie generalne RPO w tej sprawie, ale planuje jeszcze konsultacje z kilkoma specjalistami. W jej ocenie konieczne będzie także skierowanie _ impulsu legislacyjnego _ - jak powiedziała - w sprawie sposobu korzystania z danych z posłuchów. Obecnie w Sejmie trwają prace nad ustawą, która regulowałaby czynności operacyjne służb specjalnych.
RPO zapowiedziała, że przed wystąpieniem w kolejnych ważnych sprawach będzie także starała się organizować debaty i zasięgać opinii autorytetów w różnych dziedzinach.
Na początku grudnia sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych Jacek Cichocki w trakcie debaty dotyczącej podsłuchów zorganizowanej przez RPO poinformował, że jedna trzecia zapytań dotyczących abonentów kierowana jest do operatorów sieci komórkowych przez sądy i prokuratury, a dotyczą one także spraw cywilnych, np. rozwodowych.
Z przedstawionych przez niego danych wynika, że wszystkie służby specjalne występują do operatorów o udostępnienie 60-70 tys. bilingów rocznie. W 2009 r. najczęściej występowała o nie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (50 tys. razy), zaś Centralne Biuro Antykorupcyjne i Służba Kontrwywiadu Wojskowego (po około 7 tys. razy).
W Sejmie trwają prace nad przygotowanym przez PO projektem ustawy, która całościowo regulowałaby czynności operacyjno-rozpoznawcze służb specjalnych. Za takie nieuprawnione działania lub za przekroczenie obowiązków przy ich prowadzeniu groziłoby do 5 lat więzienia. Z uwagi na charakter czynności polegających na stosowaniu np. metod wprowadzających w błąd, a także będących na granicy prowokacji, projekt zakazywałby służbom działań, których skutkiem może być przestępstwo.
Kto nas podsłuchuje href="http://www.money.pl/pieniadze/forex/waluty/forex,chfpln.html">src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1167606000&de=1307311200&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=CHF&w=460&h=250&cm=0"/>
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/161/t113313.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/inwigilacja;dziennikarzy;pod;lupa;sejmowej;speckomisji,228,0,691940.html) | Inwigilacja dziennikarzy pod lupą sejmowej speckomisji Krasoń: Za rządów PiS nadużywano technik operacyjnych. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/22/t112406.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/tusk;podsluchy;to;efekt;manii;przesladowczych;pis,116,0,689012.html) | Tusk: Podsłuchy to efekt manii prześladowczych PiS Specsłużby inwigilowały dziennikarzy za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Kaczyński: To bajki i nienawiść pewnych środowisk. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/206/t37582.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/parszywa;dziesiatka;dziennikarzy;pod;lupa;specsluzb,254,0,688894.html) | Parszywa dziesiątka dziennikarzy pod lupą specsłużb ABW i CBA podsłuchiwały rozmowy telefoniczne co najmniej dziesięciorga dziennikarzy. Monikę Olejnik podsłuchiwano dwa lata. |