Nadzwyczajna komisja sejmowa odrzuciła opozycyjne projekty dotyczące dopalaczy. Oznacza to, że dalszym pracom będzie podlegał jedynie projekt rządowy.
PiS i SLD poprą propozycje rządu, jednak nie bez wątpliwości. Szef sejmowej komisji zdrowia Bolesław Piecha z PiS mówi, że opozycja daje rządowi duży kredyt zaufania. Poseł obawia się, że czas wprowadzenia przepisów jest zbyt krótki. Jego zdaniem w ustawie może być dużo luk i błędów.
POSŁUCHAJ POSŁA PiS:
Poseł SLD Witold Gintowt-Dziewałtowsk imówi, że projekt jest niekonstytucyjny i nie przyniesie pożądanych skutków. - _ Złośliwy inspektor sanitarny będzie mógł zamknąć każdy sklep, który nie ma nic wspólnego z dopalaczami _ - podkreśla.
POSŁUCHAJ POSŁA SLD:
Projekt rządowy z kolei daje inspektorom sanitarnym możliwość wprowadzania zakazu lub wstrzymania handlu dopalaczami do 18 miesięcy. W tym czasie produkt zostanie poddany badaniom dotyczącym jego wpływu na zdrowie. Za złamanie zakazu wydanego przez Inspektora byłaby nakładana kara w wysokości od 20 tysięcy do miliona złotych.