Ściana dwupiętrowego budynku należącego do nieczynnego browaru na obrzeżach starówki w Bielsku-Białej runęła dziś wieczorem. W katastrofie nikt nie został poszkodowany - poinformowała rzeczniczka bielskiej policji Elwira Jurasz.
_ - Na przebiegającej obok ulicy utworzyło się rumowisko. Droga jest nieprzejezdna w obu kierunkach _ - powiedziała.
Jurasz wyjaśniła, że obecnie inspektor nadzoru budowlanego bada stan budynku i sprawdza, czy nie grozi mu całkowite zawalenie.
Budynki bielskiego browaru zostały wzniesione w drugiej połowie XIX wieku. Piwo warzono w nim do połowy lat 90. XX wieku. Został zamknięty po przejęciu Browarów Żywieckich, do których w ostatnim okresie istnienia należał, przez holenderski koncern Heineken. Budynki wielokrotnie zmieniały później właściciela. Ostatnio rozpoczęła się ich rozbiórka.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Pod łóżkiem powstał lej i wchłonął mężczyznę Brat ofiary mówił telewizji CNN, że rodzina przeżyła koszmar. | |
Rzucali bryłami lodu. Mają zarzut zabójstwa Trzej nastolatkowie rzucali bryłami lodu w samochody jadące autostradą A4 w Małopolsce. Jedna uszkodziła szybę tira, w wypadku zginął 46-letni kierowca. | |
Samochód wjechał w przystanek. Co się stało? Opel astra jadący z Nowej Huty w stronę Krakowa na skrzyżowaniu ulic Kocmyrzowskiej i Bulwarowej wjechał w przystanek tramwajowy, na którym stał mężczyzna i dwie kobiety, w tym jedna w ciąży. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: