W ciągu kilku godzin na stronę rosyjską uciekło około 2 tysięcy osób - można przeczytać w oficjalnym komunikacie Federalnej Służby Bezpieczeństwa.
W rejonach przygranicznych, po stronie ukraińskiej trwają walki. W nocy z piątku na sobotę został ostrzelany jeden z rosyjskich posterunków granicznych.
Jak informuje Federalna Służba Bezpieczeństwa, podjęto decyzję o uproszczeniu rygorów granicznych. _ Dzięki temu ponad 2 tysiące osób udało się wyprowadzić spod ostrzału i ewakuować w bezpieczne miejsce _- głosi komunikat rosyjskich służb.
W nocy pociski spadły na punkt graniczny, w pobliżu Nowoszachtyńska. Rannych zostało 7 osób. Kilka godzin później osiemdziesięciu ukraińskich pograniczników uciekło na stronę rosyjską, chroniąc się przed nacierającymi separatystami.
Rosjanie mieszkający w pobliżu przejść granicznych zapowiadają, że udzielą wszelkiej pomocy uchodźcom z Ukrainy. Aby zapobiec kolejnym incydentom Federalna Służba Bezpieczeństwa czasowo zamknęła dwa przejścia między Rosją a Ukrainą: _ Nowoszachtyńsk _ i _ Donieck _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tatarzy opuszczają domy. ONZ alarmuje Jedną trzecią z tych uchodźców stanowią dzieci. | |
Ukraińcy nie chcą przyjeżdżać do Polski Wzmożonego napływu naszych wschodnich sąsiadów nie było także podczas "pomarańczowej rewolucji". | |
To oni zadecydują, czy Ukraina otrzyma pomoc Najbliższa okazja dla szefów unijnej dyplomacji na porozumienie już za dwa dni. |